rozważania na temat "białej" kiełbasy

[sverige2]

problem w tym że Ty ("i nie tylko Ty") masz odmienne zdanie praktycznie w każdej innej dziedzinie..... uważając że masz monopol na wiedzę i doświadczenie..... niestety

Dokładnie tak samo jak Ty Aabratku i kilka jeszcze innych osób. Tu się z tobą całkowicie zgadzam.

[Mirekr134a]

Czytam wasze wypowiedzi i już zaczynam się czerwienić ze stydu :blush: :blush: bo też pekluję białą ale moje panie wolą białe jak jest różowe . Myślę że jest to tylko sprawa współczesnych upodobań a tradycja powinna pozostać tradycją .

[Todek]

Ja dzisiaj, oczywiście z myślą o świętach, wykonałem troszkę ( 0.9 kg) białej kiełbaski. :grin:

Wykonałem ją z 30 dag schabu, 20 dag szynki i 40 dag gulaszowego. Z przypraw dałem: sól w ilości 18 gr, pieprz 2 gr, majeranek 1 gr i czosnek 2.5 gr. Dodałem także około 90 ml zimnej wody. :grin:

Tak wygląda po nadzianiu w osłonki:

 

A tak, w przekroju, po sparzeniu testowego kawałka:

 

W smaku ok. :grin: Szefowa (żona), zatwierdziła i dopuściła do użytku. :grin:

Jak dla mnie, może trochę za drobno zmielone. Mieliłem lepsze mięso przez sitko 8 mm, a gorsze i tłuszczyk, dwa razy, przez 4 mm. Nastepnym razem, lepsze zmielę przez sitko 13 mm. Parzona przez 35 min w temp. 75-80°C.

[karolszymczak]

Todek, jak dla mnie to trochę za chuda ale o gustach i smakach się nie dyskutuje.

[Emil]

Oj coś mi się zdaje, że czas naostrzyć nożyk i siatki :wink: jeśli połowa mięska była zmielona na 8-mce, powinna być lepiej widoczna struktura.

[roger]

Ale naostrzenie chyba nie za wiele da w tle widać elektryczną 5-ę małe maszynki mocno gniotą farsz stąd efekt "drobnego mielenia" ale kiełbasa jak najbardziej biała może troszkę więcej tłuszczu następnym razem

[Todek]

w tle widać elektryczną 5-ę

To akurat jest 8. :grin:

Chyba wszystko jest OK. Może więcej mięsa było zmielone na drobnym, a powinno być odwrotnie. Następnym razem się poprawię. :grin:

[arkadiusz]

Parzona przez 35 min w temp. 75-80°C.

Za długo i w za wysokiej temperaturze.

[Todek]

Parzona przez 35 min w temp. 75-80°C.

Za długo i w za wysokiej temperaturze.

Oj tam, oj tam. :grin: W smaku, konsystencji, miękkości i w ogóle, wyszła dobrze, to chyba nie było tak źle. :grin:

Ale następnym razem obniżę temp. o kilka stopni. Tak dla eksperymentu.

[arkadiusz]

Tak dla eksperymentu.

To żaden eksperyment.To co Ty zrobiłeś to eksperyment, ale jak lubicie przeparzoną kiełbasę to ..............

[JaGra]

Arek czy możesz podać w jaki sposób parzysz białą

[Mirekr134a]

Ja parzę w 70 - 72 °C na termometr , przez ok. 20 minut i w/g mnie jest ok. ale niech powiedzą coś bardziej doświadczeni .

[miro]

Raczej nie jest to efekt przeparzonej kiełbasy jeśli tak jak piszesz nie przekroczyłeś 80C.

Problem tkwi w użytych sitkach do mielenia i jak dla mnie małej ilości tłuszczu.

Osobiście wolę białą z tłuszczykiem w przekroju, ale każdy ma swoje wymagania.

[Todek]

Tak dla eksperymentu.

To żaden eksperyment.To co Ty zrobiłeś to eksperyment, ale jak lubicie przeparzoną kiełbasę to ..............

No to tak jak napisałem, dzisiaj dla eksperymentu, parzyłem pozostałą kiełbasę białą, w temp. 73-75°C przez około 25 min. I powiem tak, jak dla mnie, żadnej różnicy w smaku i wyglądzie z tą parzoną w temp. 75-80°C i przez 35 min nie ma. No chyba, że ja jestem za głupi żeby to wyczuć. :grin:

[marcus]

Ja tam wedzoną tak jak i białą parze w wodzie 75 st. do osiągnięcia wewnątrz 69 st. czas zależny od tem.kiełbas przed parzeniem.

Pozdrawiam