[Ciasto] Magiczne ciasto

[chudziak]

Niektóre przepisy mają swoje przysłowiowe 5 minut na naszym forum ,kiedy to wielu z nas je prawie jednocześnie testuje :grin: Ten przepis na to magiczne ciasto do nich też należy . W moim wykonaniu wygląda tak

 

http://img705.imageshack.us/img705/733/dzik108.jpg

[@halusia@]

. W moim wykonaniu wygląda tak

Pięknie Olgo... jutro ja testuję ten przepis :smile:

[Baca]

Jesteśmy z LP po porannej degustacji a wcześniej po oględzinach ;wyraźnie widać trzy warstwy ciasto troszkę siadło ,ale wydaje się nam ,że to normalne robiłem w wersji kakaowej ,walory smakowe krótko nie powaliło mnie na kolana ale może być spróbuję wersji waniliowej :lol: pozdrawiam

[tusiaczek]

A u nas został ostatni kawałeczek ciasta :sad: Z sosem malinowym jest boskie .......

 

http://img401.imageshack.us/img401/3446/dscn29861.jpg

[Baca]

tusiaczek, masz rację na sam widok ślinka cieknie jak pisałem następna wersja podobne bo nie wiem czy będzie tak udane jak Twoje :clap: :thumbsup:

[smola]

Właśnie wstawiłem do piekarnika :tongue: , wieczorem zobaczymy he, he :grin:

[@halusia@]

Właśnie wstawiłem do piekarnika :tongue: , wieczorem zobaczymy he, he :grin:

Moje się już upiekło... ale chyba nie wyszło :shock: :wink:

Wierzch '' chropowaty'' , najwyrazniej zle połączyłam ubitą pianę z całością .

[smola]

U mnie wierzch też wyszedł chropowaty, ale co tam - zobaczymy jak smakuje :grin: . Gdyby był piękny i gładki wyglądałby jak z cukierni :grin: . Ciekawe co Teściowa moja na nie powie, bo rękę do ciast to ma, że :shock: . Podobnie jak Ty Halusia :smile:

 

 

Dodam jeszcze, że haratałem z podwojonej ilości składników

[@halusia@]

U mnie wierzch też wyszedł chropowaty, ale co tam - zobaczymy jak smakuje :grin: . Gdyby był piękny i gładki wyglądałby jak z cukierni :grin:

Co by nie wyszło to i tak zjedzą... chyba :lol:

Adamie... mój zięć jak coś upiecze, nawet jak Mu nie wyjdzie i tak zawsze dostaje pochwałę.. a potem uwagi :smile:

Liczą się chęci... a to jest bardzo ważne :wink:

[Baca]

a to nasze

[@halusia@]

I się upiekło :lol: .. Chropowaty , ale smaczny :thumbsup:

Aga, dzięki za super przepis :wink:

[chudziak]

I trzy warstwy też są :grin:

[Jacek001]

Po dodaniu tłuszczu do ciasta i następnie mleka zrobił mi się "serek".

Tłuszcz dodawałem partiami. Łącznie cztery razy. Mleko również partiami. Trzy dolewki do ciasta.

Za szybko dodałem mleko?

 

Wrzuciłem to do piekarnika. Jednak chyba nic z tego tym razem nie wyjdzie.

[@halusia@]

Po dodaniu tłuszczu do ciasta i następnie mleka zrobił mi się "serek".

Tłuszcz dodawałem partiami. Łącznie cztery razy. Mleko również partiami. Trzy dolewki do ciasta.

Za szybko dodałem mleko?

Jacku czy wszystkie produkty były pokojowej temp. ??Z tego co piszesz w/g produkty się '' zwarzyły ''.

Do dobrze ubitych żółtek, dodałam letni tłuszcz i mleko w całości.

Póki co , nie ma się co przejmować... poczekaj aż się upiecze :wink:

[PanBoczek]

Jacek001, za pierwszym razem miałem podobnie, ale jakoś wyszło :P

pewnie mleko za chłodne było i tłuszcz zareagował.. bądź dobrej myśli

 

Nastepne będzie po Boczkowemu, z kawą i rumem

:grin: :grin: :grin: ciekaw jestem efektów Pozdrawiam

[kostek61]

Wczoraj też robiłem to ciasto (ale jaja dużo ludzi z forum robi je w jednym czasie,magia)tylko że wyszły mi dwie warstwy,ale też smaczne :tongue:

[Jacek001]

@halusia@, mleko było za chłodne a tłuszcz z ciepły, tak podejrzewam.

Kolejność dodawania składników była dokładnie taka :smile: z tym że dodawałem je partiami.

Jeszcze 20 minut i się okaże co wyszło.

[@halusia@]

@halusia@, mleko było za chłodne a tłuszcz z ciepły, tak podejrzewam.

Mleko lekko podgrzałam :wink:

[Jacek001]

Wyszło :thumbsup:

Może za bardzo ocieka tłuszczem, lecz w smaku i konsystencji nie odbiega od tutaj prezentowanych okazów :grin: i wyraźne odznaczają się trzy warstwy.

Żona pyta kiedy dodałem budyniu :lol: Magia, co nie :rolleyes:

Jeszcze trochę musi poleżeć w chłodzie.

[arkadiusz]

Dzisiaj kolega prezes Tomek raczył nas poczęstować kawałkiem tego ciasta.Dziwię się ,że tak wybitny fachowiec pokusił się o coś takiego.Ciasto mdłe ,niesmaczne i do tego z zakalcem.Kolego prezesie NIE IDŹ TĄ DROGĄ.Robisz takie pyszne drożdżóweczki, i pączki i na tym poprzestań.Nie kalecz swojego fachu.Takie ciasto w cukierni to ląduje w koszu bo to jest typowy ZAKALEC.

Wiem, że wielu z Was się ze mną nie zgodzi, ale trudno.Dla mnie to typowy niezjadliwy bubel. :devil:

[@halusia@]

Ciasto mdłe ,niesmaczne i do tego z zakalcem.Kolego prezesie NIE IDŹ TĄ DROGĄ.Robisz takie pyszne drożdżóweczki, i pączki i na tym poprzestań.Nie kalecz swojego fachu

Arkadiuszu... dziwę się że takie bzdury piszesz... :devil:

Sądzisz że Kolega Tomek zhańbił się piekąc to ciasto?? :shock:

Tobie może nie smakować.. ale nie znaczy to że innym również.

Wyrażając swoją opinie mógłbyś być bardziej delikatny... ale cóż , nie byłbyś sobą :mellow:

[Maxell]

No Arkadiuszu, jak podpadniesz dziewczynom...

[nestor]

Kolega Arkadiusz jak zwykle krytyczny i niezadowolny.Ja nie piekłem tego ciasta bo wolę moje pączki hiszpanskie.Ale ludziom smakuje to magiczne ciasto,czyli nie jest takie złe.

[Gość tusiaczkowa]

bo to jest typowy ZAKALEC.

 

Uwielbiam zakalce a średnio toleruję wspomniane drożdżówki.

To chyba więc w takim razie kwestia gustu i upodobań.

Pozostanę przy magicznym :thumbsup: .

[tusiaczek]

Dzisiaj kolega prezes Tomek raczył nas poczęstować kawałkiem tego ciasta.Dziwię się ,że tak wybitny fachowiec pokusił się o coś takiego.Ciasto mdłe ,niesmaczne i do tego z zakalcem.Kolego prezesie NIE IDŹ TĄ DROGĄ.Robisz takie pyszne drożdżóweczki, i pączki i na tym poprzestań.Nie kalecz swojego fachu.Takie ciasto w cukierni to ląduje w koszu bo to jest typowy ZAKALEC.

Wiem, że wielu z Was się ze mną nie zgodzi, ale trudno.Dla mnie to typowy niezjadliwy bubel. :devil:

Jadłeś coś nieświeżego przed? Bo może to ci smaka zepsuło? :grin: :grin: