Artykuły warte przeczytania

[SZCZEPAN]

Witam

Dodawanie do kiełbas octu i innych polepszaczy by przyspieszyć kruszenie mięsa jest zbędna.

Pogarsza smak a także trwałość kiełbasy.

Smarowanie oliwą czy dodawanie octu do szynek wywodzi się z Półwyspu Apenińskiego dodawano aby nadać szynkom smak barbarzyński obecnie te wyroby zaliczamy do szynek GALILEJSKICH,GERMAŃSKICH,IBERYJSKICH CZY KORSYKAŃSKICH.

Bardzo stary sposób na kruche kiełbasy to

Kiełbasy myśliwskie (suche) poddajemy pieczeniu w odpowiedniej fazie wędzenia,co daje nam niepowtarzalny smak i trwałość.

Dodawanie oleju do mieszania?

Są fachowcy, którzy uważają, że dodanie oleju pomaga przy obdzieraniu jelita z kiełbaski, co jest nie prawdą. Pozdrawiam

[Marek z Bielska]

Wędliny kupowałem dwa razy dla porównania i stwierdzam jak wyżej. Nic specjalnego tyle tylko, że okopcone.

Jarku okopcenie jak to nazwales jest teraz na czasie iz ludziom kojarzy

sie to z wyrobami domowymi co niema nic wspolnego,jest to

taki myk marketingowy.znam w bielsku zaklad ktory ma atmosy

wedzarnicze jak takze wedzarnie opalane drewnem.

 

Przyglądałem się niektórym wyrobom i zauważyłem charakterystyczne dziurki tak jak w żółtym serze

dziurki maga powstac w kielbasach ,jezeli farsz jest zle naladowany do

nadziewarki,mieszanie w mieszalce zwyklej bez prozni czesto daje

taki efekt,lecz powstaje on na skutek niedokladnego wymieszania w

szczegolnosci farszu tegiego z mala iloscia wody np.kielbasy trwale.

 

dziurki w wedzonkach moga powstac przez niedokladne osznurowanie,

lub wytopienie sie tluszczu,jest to zarazem oznaka iz wedzonka nie

zawiera srodkow zatrzymujacych wody.z praktyki zawodowej powiem

ze wszystkie wedzonki z uzyciem wspomagaczy o ktorych nie bede

tutaj pisal po obrobce wedzenie,parzenie wychodza piekne,gladkie

na powierchni o jednolitej powiazanej konsystencji.

 

Oglądałem uważnie szczególnie wędzonki i nie zauważyłem tam ,,popularnych korników ''tak że nie podejrzewam w nich zbyt wielkiej ilości chemii .Pozdrawiam

przyznam sie ze takze ogladlem sobie fotki,ale duzych dziurek nie widze

 

pozdrawiam

Marek

[miro]

Nie żebym się czepiał ale po co piszą:

 

Nasze wędliny w żadnym wypadku nie zawierają powszechnie stosowanych w przemyśle mięsnym:

 

* fosforanów i polifosforanów (wiążą wodę i powodują "puchnięcie" wędlin)

* glutaminianu sodu (środek poprawiający i wzmacniając smak)

* askorbinian sodu (utrwala "świeżą" barwę wyrobu)

* karagenów (środki na bazie alg morskich, wiążące wodę, zwiększające objętość i wagę produktu)

Po czym w składzie czytamy:

 

SKŁAD: mięso wieprzowe, sól, przyprawy naturalne

Zawartość białka: 27,9%

Zawartość tłuszczu: 16,00

Sól 42,89 %

Azotany: <10 mg/kg

Fosforany: 5285 mg/kg

:question: :question:

[Bagno]

Nie żebym się czepiał ale po co piszą:

Gdzie tak napisali?

[BonAir]

Tukej: :grin:

http://www.specjalwiejski.pl/wedliny.php

 

Ze cztery ekrany w dół.

 

 

W sklepie Miro podane jest dawkowanie wielofosforanów na poziomie 5g na 1kg gotowego wyrobu.

 

A taki ich kindziuk zawiera prawie 8g/1kg :shock:

[Marek z Bielska]

witaj Andrzej

pisze tak na stronce ktora Dziadek zapodal

 

http://www.specjalwiejski.pl/wedliny.php

 

to co pisza,o czym ja juz nie chcialem nawet

pisac wczesniej jest totalnie sprzeczne z

zalozeniem takiej strony.

 

Miro dziwi mnie to ,ze tak w wiekszosci robia ci wspaniali rzemieslnicy co wygrywaja

konkursy na POL-Agrze,na dodatek pisza ze mieso jest poddawane marynowaniu bo

ladniej brzmi handlowo a w rzeczywistosci jest normalnie peklowane z dodatkiem

przypraw ot co.na dobro wszystkiemu tak dobrze ze podali przynajmniej czesc prawdy,

ktora tak i tak by wyszla w badaniu labolatoryjnym.nie chce wywolywac wilka z lasu

i dalszy dialog bede sledzil tylko czytajac.

pozdrawiam

Marek

[Gonzo]

Witam.

Szperając po necie natknąłem się na Sportowym Forum Dyskusyjnym na post z artykułami "Wolnoamerykanka mięsna " i "Ser seropodobny". Co prawda artykuły dość stare i może gdzieś już są na forum ale myślę, że aktualne i warte przypomnienia a zwłaszcza dla osób, które tylko przegladają stronkę - może przejdą do czynów.

 

http://www.sfd.pl/Dla_wszystkich_ktorzy_lubia_poledwice_drobiowa_i_inne_tradycyjne_wedliny_-t256709.html

 

Pozdrawiam.

[BonAir]

http://www.giih.gov.pl/main/biul3/komunikatmieso.pdf

[JASIU]

http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=10055101&ticaid=1611b

[BonAir]

No i jak tu nie posmakować farszu przed nadzianiem w jelita? :mellow:

[DZIADEK]

Można przeczytać

http://64.233.183.104/search?q=cache:9tDOHsd-8pEJ:mpm.elamed.pl/strona-numer-8-2007-5437.html+temperatury+przerywaj%C4%85cy+proces+peklowania&hl=pl&ct=clnk&cd=1&gl=pl&client=firefox-a

[DZIADEK]

Zwłaszcza o peklowaniu

[Maxell]

Równiez warto przeczytać, http://polskatimes.pl/dzienniklodzki/stronaglowna/62905,zeby-maslo-bylo-maslem-a-parowki-robiono-z-miesa,id,t.html gdyż, jesli to prawda, to sprawy zmierzają w "naszym kierunku". Mam wczorajszy Dziennik i tam artykuł jest trochę większy, z opinią eksperta. Zeskanowanie go jednak razem ze zdjęciami z gazety jest nieco trudne (rozmiar), ale opinię postaram się wrzucić.

[Maxell]

I komentarz specjalisty:

 

[andrzej k]

Witam

 

Równiez warto przeczytać,

Wczoraj podałem taki sam , albo bardzo podobny artykuł , tylko być może nie w tym miejscu co powinienem .

 

Żywność a zdrowie o godz 11:29

 

Pozdrawiam

[Aniaandy'ego]

andrzej k, właśnie i mnie ten tekst wydawał się znajomy, tylko nie umiałam go odszukać. Dziękuję.

[DZIADEK]

Problemy z badaniem mięsa na obecność włośni

http://64.233.183.132/search?q=cache:xpy9oDg-OYsJ:www.silvet.pl/pliki/aktualnosci/uboj_stan_wilw.pdf+uboj+wiejski+trzody&hl=pl&ct=clnk&cd=16&gl=pl&client=firefox-a

[andrzej k]

Witam

 

Warto przeczytać

 

 

http://wiadomosci.onet.pl/1876274,12,item.html

[andrzej k]

Witam

 

Można troszkę przy kawie poczytać

 

http://zdrowie.onet.pl/1521759,2039,0,1,,dioksynowy_grill,profilaktyka.html

 

 

Pozdrawiam

[DZIADEK]

http://www.tvn24.pl/-1,1628528,0,1,malo-miesna-nasza-kielbasa,wiadomosc.html

Warto poczytać

[jacekn]

To są efekty norm wprowadzonych przez unie europejską i jeszcze jedno gdzie zaczyna się handel kończy się hobby.

[DZIADEK]

Nie widzę tutaj nic wspólnego z Normami Europejskimi, bo one owszem zwiększyły pewne dodatki ,ale nie narzuciły nam nowych receptur.Pozdrawiam

[jacekn]

A pokarz mi wyroby sklepowe które są wykonane według polskich tradycyjnych receptur.

[chłop z warmii]

E tam,róbmy swoje i kichajmy na ichnie normy.

 

Pozdrawiam serdecznie.

[Maxell]

Uwaga na ortografię. :grin: