Skocz do zawartości
Aby te święta, a także cały nadchodzący rok upływał w harmonii i zadumie, by nigdy nie zabrakło Wam ciepła drugiej osoby, a każdy dzień był pełen niezapomnianych chwil. Administracja ×
Pamiętajcie, że z naszego forum możecie korzystać bezpłatnie tylko dzięki temu, iż kilkadziesiąt osób klika w reklamy. Może już czas abyś do nich dołączył?

Ranking

  1. arkadiusz

    arkadiusz

    **VIP**


    • Punkty

      4

    • Postów

      13 423


  2. mamuśka

    mamuśka

    **VIP Junior**


    • Punkty

      3

    • Postów

      1 557


  3. quadro555

    quadro555

    Użytkownicy


    • Punkty

      2

    • Postów

      1 978


  4. clipol

    clipol

    Użytkownicy


    • Punkty

      1

    • Postów

      287


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 25.11.2024 uwzględniając wszystkie działy

  1. Stężenie to on ma dobre nawet jak wylał te 2 litry.Stężenie jest stałe niezależnie od ilości solanki.Ma mało peklosoli wagowo w tej peklosolance którą zalał mięso.Prosty rachunek .W każdym litrze miał ok.9 % peklosoli czyli 90g .Jak odlał dwa litry to dalej w pozostałej części ma ok.9% , ale wagowo ma mniej peklosoli niż powinien mieć o tą ilość ,którą wylał z 2 litrami.Licząc w zaokrągleniu wagowo ma o 180 g za mało soli bo to odlał .Trzeba odróżniać stężenie od wagowej ilości peklosoli w solance., którą należy zalać mięso przeliczaąć 0,4 l /kg.
    3 punkty
  2. Ja kiedyś też tylko ciągle jest ten sam problem. Nie odróżniają stężenia peklosolanki wyrażonego w procentach od ilości wagowej użytej peklosoli do jej sporządzenia wyrażonej w gramach. Mam nadzieję, że wyżej jasno wyjaśniłem czym różnie się jedno od drugiego
    1 punkt
  3. Jako że święta tuż tuż wędzę trochę boczku oraz a’la Polską (z oryginalnego przepisu ale dłużej wędzona) Sent from my iPhone using Tapatalk
    1 punkt
  4. Jak ja je rozplącze to nawijam jelitko na czterech palcach, pilnuję początku. W takim stanie nawiniętym trafiają do wody, a początek na brzeg miseczki czy głębokiego talerza.
    1 punkt
  5. A'la placek węgierski? Można i tak. Z plackami wszystko smakuje. 👍
    1 punkt
  6. Teraz z innej beczki. Mój sposób na zagospodarowanie mizdry z obróbki polędwic. Po przesmażeniu posolonej mizdry zasypuję ją lekko posoloną cebulą pokrojoną w piórka. Mieszam i duszę pod przykryciem. Nie dodaję wody. Wilgoć zawarta w cebuli wystarczy. Gdy cebula się lekko zrumieni danie jest gotowe. Można podawać z ziemniakami i sałatką szwedzką, lub na zimno posmarować pajdę chleba tym cymesem i ogórek kiszony. Do wersji na zimno proponuję dodać więcej smalcu do smażenia mizdry. Oczywiście można popieprzyć i jeśli ktoś lubi rzucić cienko pokrojony czosnek na kanapkę.
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.