Witam.
Tak, jak wspomniałem w temacie płytek z materiałami szkoleniowymi naszych SDM, kiedy liczba chętnych zbliży się do setki, podam cel najbliższych naszych działań w zakresie zagospodarowania Waszych darowizn.
Jak wiecie, aktualnie posiadamy trzy filie Szkoły Domowego Masarstwa WB. Staramy się, aby jak najszybciej wszystkie zostały wyposażone w nowy, najlepszej jakości sprzęt, który służył Wam będzie przez długie lata. Jesteśmy już bardzo bliscy osiągnięcia tego celu.
Do zrealizowania, a co zatem idzie dopełnienia całości niezbędne jest wyposażenie wszystkich punktów w urządzenia chłodnicze. Jest to wymóg zarówno sanitarny, jak i praktyczny zważywszy, iż już wkrótce nadejdą upały. Chłodnię z prawdziwego zdarzenia posiada jedynie Filia SDM w Łazach. W pozostałych punktach są to urządzenia prowizoryczne, które nie spełniają wymogów technicznych.
Nie chcemy uzależniać się w jakikolwiek sposób od właścicieli obiektów, na terenie których działają nasze ośrodki szkoleniowe, gdyż wiązałoby się to z koniecznością zwiększenia opłat za kursy, a w przypadku (ostatecznym) ewentualnego rozwiązania umowy, stwarzałoby problemy natury rozliczeniowej. Tak jak długo się da, ceny kursów będziemy starali się za wszelką cenę, utrzymać na jak najniższym poziomie. W końcu wszystko robimy dla naszych zadymiaczy i bez komercji.
Ustaliliśmy, iż najlepszym wyjściem z sytuacji byłby zakup używanej chłodni samochodowej średniej pojemności (typu bus) z możliwością podłączenia agregatu do sieci energetycznej na postoju.
Mało, że „obskoczyłaby ona” kursy w ośrodkach pozbawionych komór chłodniczych, szkolenia wyjazdowe itp., to jeszcze zabezpieczyłaby nasze zloty i ewentualnie większe spotkania. Dla przykładu, za wynajem chłodni na zlot płacimy 1000,00 zł (za VOZWB – 800,00 zł).
Mamy już część środków w kwocie ok. 2000,00 zł, które udało się wygospodarować podczas kursów SDM oraz pochodzących z jednej darowizny. Bardzo przydałyby się środki zebrane z takich akcji jak płytki itp.
Proszę o zapoznanie się z powyższym tekstem i podzielenie się swoimi przemyśleniami oraz uwagami.
Urządzenie, o którym piszę zostałoby od razu zakupione i zarejestrowane na naszą Fundację, tak jak został na nią przekazany cały sprzęt który do tej pory spłynął od Darczyńców na moje ręce, oraz ten zakupiony ze środków zebranych.
Pozostanie sprawa kierowcy, ale przy tylu zadymiaczach na forum, nie powinno być z tym kłopotów.
Jeśli ktoś z Państwa zdecyduje się wesprzeć naszą inicjatywę choćby złotówką, zostanie umieszczony na specjalnej liście darczyńców, która znajdzie się na forum.
Wpłaty proszę kierować na konto KPP z dopiskiem (ważne!) „Darowizna”.
Z góry bardzo serdecznie dziękuję Wam za uwagę, zrozumienie i ewentualną pomoc.