Kruszynka

No nie uwierzę

Dzisiaj na obiadek kotleciki z jagnięciny smażone na patelni grillowej z batatami,sałatką " szwedzką " i sosem grzybowym. Trochę obawiałem się połączenia batatów z sosem grzybowym,ale wyszło kapitalne połączenie tych smaków .

Pięknie i smakowicie a i zdrowo przy okazji

A ja rano wywaliłem post z życzeniami bo Andrzej uświadomił mi że imieniny to Oni mają jutro

Błagalny wzrok - mamo przestań pstrykać ,daj zjeść to cudo !!!

Pewnie że może .Przedstawiłem te śledzie z olejem lnianym bo to kiedyś był najczęściej używany na wsi olej.Potem jego używanie zanikło.Teraz dzięki mały,lokalnym olejarniom powraca do łask.A jest to podobno jeden z najzdrowszych olei.No i ostatnia kwestia. Zbliża się Wigilia a olej lniany był kiedyś w niektórych rejonach Polski obowiązkowo na stole,czy to z kapustą z grochem czy pierogami czy też ze śledziami.

Myślę że kiedyś dojdzie to takiego mariażu No to do roboty Muszę przyznać że smak fantastyczny.Ten olej wart jest swojej ceny. Niezmiernie mi miło

Jak piąteczek to i śledzik musi być.Moczone krótko w zimnej wodzie ,następnie 24 godz.w zlewie octowej 1:4,.z liściem laurowym,pieprzem ziarnistym,pieprzem czerwonym,zielem angielskim i cebulką szalotką. Dzisiaj na talerzyk, odsączone z zalewy,cebulka posypana obficie solą a następnie wypłukana /nabiera miękkości / i najważniejsze,polane olejem lnianym tłoczonym na zimno.Nabyłem taki olej na jarmarku w Żółkiewce

Nie wiem,ale na kasku ma jakiś taki napis

Ważna informacja /prawa autorskie /. Fotografia jest dziełem kol.Andiego. Mam nadzieję ,że nie pogniewa się na zamieszczenie fotografii naszego sympatycznego kolegi swojego autorstwa

Sylwek, a zauważyłeś jaką piękną polszczyzną dokonano wpisów na fb.Czyli można jak się chce.Szanujmy też naszą stronę

Ślinka leci

@2015, Chyba jesteś najlepszym klientem swojego sklepu

Piszę się na bramkę , a jak wpadnie w moje łapki to już nie puszczę

To dzisiaj zamiast śledzi łosoś norweski w panierce z mąki kukurydzianej,jajka i bułki tartej.Do tego bataty z piekarnika i rukola

Wiemy,ale staramy się pisać w miarę poprawnie ,więc się dostosuj. Są odpowiednie narzędzia by pisać poprawnie.

To nasz dzielny bosman w remoncie https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/v/t34.0-12/10816216_729072590502990_53107464_n.jpg?oh=74671d084e3327c43920501b9274dfde&oe=5477F4EC&__gda__=1417138801_1e8dbf6b6eac3f0d042a9d186a17746c

nieprzetłumaczalne

Dzięki,ale ja już po drugiej "dużej czarnej "

Naszym Siostrom i Braciom z kolejarskiej branży w dniu Ich Święta dedykuję :flowers: https://www.youtube.com/watch?v=0r996VDJCGc

Nie o nabijanie tu chodzi,ale staramy się na forum pisać poprawnie.Choć przyznaję, nie zawsze to wychodzi

Bo nie ma takich śledzi co by nie smakowały.No chyba że te szwedzkie kiszone Czasami Sławku tak się w życiu ściele i nic tu nie pomożesz.

Jak chandra i frasunek to najlepszy na to trunek Żeby nie do lustra to WB mamy w tle Małe zbliżenie na podsuszoną krakowską z dzika o słonince nie wspomnę

Gdzieżbym śmiał.Zauważ ,że przepis jest z 2007 roku.Taka wtedy była nasza wiedza.Akademia Dziadka to dopiero za 1/2 roku znalazła się na forum.To jest świadectwo że nie wszyscy od razu posiadali pełną wiedzę / o czym czasami zapominają /. Teraz to ja robię tak że wędzę a potem parzę do uzyskania temp.75 st w najgrubszym miejscu.Skóra potem schodzi gładziutko.Nie szpikuję słoninką,choć to bardzo dodaje uroku na przekroju.Czasem eksperymentuję nadziewając ten grubszy kawałek kiełbaską .Takie ozory prezentowałem na zlotach,niektórzy konsumowali i czasem chwalili.Można eksperymentować do woli , ozorki to wdzięczny i delikatny materiał. Może być i nastrzyk też może być.Pozdrawiam.