A propos firmy K-Ex. Szczerze nie polecam Wysyłałem niedawno dwie paczki. Na obu nakleiłem etykiety adresowe z adresem odbiorcy i nadawcy i wydrukowałem listy przewozowe. Przyjechał kurier - młody chłopak, bez ubioru służbowego, bez żadnych dokumentów, bez legitymacji - goły i wesoły. Spóźnił się i przyjechał 15 minut po zamknięciu firmy, jak już prawie wychodziłem do domu. Popełniłem dwa błędy - pierwszy, że w ogóle mu wydałem paczki, bez upewnienia się w, że to "prawdziwy" kurier. Drugi błąd - nie przykleiłem własnoręcznie listów przewozowych na paczkach. Zawsze kurierzy mieli ze sobą takie foliowe koszulki naklejane na paczki, w które wkłada się listy przewozowe. Pracownik K-Exu takich koszulek nie miał. Wziął pod pachę dwie paczki, dwa listy, podpisał się łaskawie na moich kopiach i poleciał, bo bardzo mu się śpieszyło. Niestety przyporządkowanie adresów odbiorcy wydrukowanych na paczkach z tymi z listów przewozowych przerosło jego możliwości. Paczki pojechały, że tak powiem na krzyż. Najlepsze w tej historii to rekcja firmy K-Ex na moją reklamację. K-Ex uznał, że to nie ich problem, bo paczki zostały skutecznie doręczone pod adresy zgodne z listami przewozowymi :shock: Poradzili mi, żebym zrobił dwa nowe zlecenia wysyłki, tzw. zwrotne, podając komplementarnie jako nadawcę i odbiorcę adresy "moich" odbiorców. Oczywiście na mój koszt! I potem ewentualnie dochodził u nich zwrotu kosztów. Sprawa ciągnie się już 2 tygodnie, a ilość kasy, którą wydałem na telefony :devil: już dawno przekroczyła różnicę w cenie normalnego kuriera typu UPS czy DHL. Nigdy więcej nie skorzystam z usług K-Ex, i wam też odradzam. Cena niby trochę niższa, ale szkoda czasu i nerwów.