Tylko że tym razem dali dup...y. Raz - sitko pracuje tylko jedną stroną. Dwa - tuleja niby ma prowadzić ślimak.... tylko czemu nawet w profesjonalnych maszynkach nie ma takich rozwiązań. Trzy - za ten nóż to powinni Oskara dostać ! Jak się go ma w ręce, to straszną lipą zajeżdża. Wiele firm stosuje różne "udogodnienia" w konstrukcji, tylko po to, aby użytkownik nie kupił innej, pasującej części. Niemiec jak zobaczy sitko bez tulei, to powie że do jego maszynki takie nie pasuje i zamówi "oryginał", a Polak pomyśli, założy sitko pasujące wymiarami i będzie mielił. I nie piszę tego żeby drwić z Niemców, czy innych nacji....tak ich nauczono i tak postępują. My mamy coś takiego w sobie, że jakbyśmy nie kombinowali, to będziemy źli. Polak popatrzy, pomyśli, dopasuje, tam utnie, tu dospawa ....... i to mi się bardzo podoba ! Dlatego polakom należą się z inwencję i nie danie się ogłupiać duże ......