miro

Wstaw drzwi, bo się sam przeklniesz ! Grzałka wystarczy z grilla elektrycznego lub grzałka górna z piekarnika, ta do opiekania. Według obliczeń przy takiej wędzarni zapotrzebowanie to ok. 500-600 W, więc wszystko ponad jest OK. Regulator najprostszy z jednym pomiarem temperatury wewnątrz wędzarni na wysokości wędzonek.

Zawsze służę pomocą jeśli tylko mogę.... tak już mam. Cieszę się, że mogłem Ci pomóc.

Tier a niech Cię, ale okazy i OKAZ !

Wpadka....

A co mam założyć ? Jak nie ma odlewni, nie ma polskiej Alfy, to co ja mam sobie pomyśleć ?

To to wiem, ale o co Heniowi chodziło z tą plotką ....

Ale o co kaman, bo nie zrozumiałem ?

Nie mam nic do zyskania, bo maszynkami nie handluję. Kupujący powinien wiedzieć co kupuje, a nie że może kupi a może nie kupi dobrego produktu. Jeśli sprzedawca deklaruje wyrób Alfa polski to tak powinno być. Na Allegro dostałby negatywa.

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2253085.html http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic999557.html

Według mnie nie mieli i nie będzie mielić.

Nie dawało mi to spokoju i postanowiłem poszperać po necie za starymi zdjęciami oryginalnych Alf z Bostalu w Częstochowie. Niestety materiałów już nie ma prawie żadnych, za to na naszym forum jest tego sporo. To jeden z pierwszych modeli Alf, bez nazwy Alfa ale z numerem maszynki: Potem doszedł wyraźny czytelny napis Alfa: I chyba sedno sprawy ! Wszystkie oryginały mają z tyłu znaczek OB-Odlewnia Bostal Jestem prawie pewien, że to nie jest oryginał. I jeszcze jedno. Czy to jest ocynowane czy ocynkowane ? Dla mnie ocynkowane, a więc nadaje się tylko do kosza na śmieci. Może ktoś wie jak odróżnić ocynowanie od ocynkowania ? A tu ciekawostka. Kolejna moja 32 odrestaurowana z Blachowni, chyba na eksport bo ma znaczek gwiazdki. :grin: http://images65.fotosik.pl/167/a70109a324706a6b.jpg

Jak zmontujesz wszystko do kupy masz luz między nożem a sitkiem ?

Nie zamierzać nikogo o nic "oskarżać" ale przejrzyj aukcje na Allegro z maszynkami Alfa i zerknij czym jeszcze handlują. Dziadku diabeł tkwi w szczególe, np. w takim:

Zrobiłem zdjęcie samego ślimaka z 22. Mój na 100% jest ocynowany, Twój ..... zagadka. Masz prawo zwrócić bo nie mieli, jak dostaniesz taką co mieli będzie OK. Ps. Mam na zbyciu 22 i 32. Jeśli jesteś zainteresowany pisz na PW.

http://forum.satkurier.pl/viewtopic.php?f=6&t=17108&start=3180 http://forum.hotfix.pl/telewizja-cyfrowa-tv-sat-dvb-t-f77/sagemcom-dsi83-odtwarzanie-filmow-z-usb-t22948.html

Pulek bardzo chętnie bym Ci pomógł, ale nie wiem skąd się biorą te Alfy ? Odlewni już nie ma, nie mam gdzie kupić a to co pokazuje się na rynku ...... naprawdę nie wiem skąd. Kupiłem starą Alfę (nawet napisu nie ma, ale to na 100% jedna z pierwszych maszynek odlewni z Częstochowy) wraz z sinikiem. Odnowiłem i mieli bardzo dobrze: Co masz na myśli ?

jak to zrobic ?Zakładasz nowe konto i ograniczasz mu uprawnienia w ustawieniach konta.Przeglądając neta pracujesz tylko na tym koncie. [ Dodano: Pią 13 Wrz, 2013 11:05 ] Jaki model ?

Śmiem twierdzić że to nie jest oryginał ale coś co pokazało się na rynku i nie wiadomo skąd. Na górze stara odnowiona Alfa 22, na dole totalna krótsza chińska podróba: Gardziel ze ślimakiem. Jak widać ślimak jest prowadzony do samego końca, odstęp ślimaka od korpusu na końcu góra 2mm. Mocowanie sitka na godzinie 11-tej: Podróba. Ślimak bardziej w głębi, odstęp od korpusu sopry jakieś 5mm, mocowanie sitka na dole. Oryginalna nakrętka korby:

Znalazłem zdjęcie oryginalnego ślimaka z Alfy 22. Porównaj ze swoim. Wymiary sprawdzę w domu, bo mam oryginał 32 i 22.

Nie chcę gdybać bo zdjęcia kłamią, ale według mnie to nie jest oryginalna Alfa 22 ! Czy w komplecie były plastikowe lejki ? Podaj mi rozstaw nóżek mocowania maszynki. (pierwsze zdjęcie) Sprawdź czy po dokręceniu nakrętki nie ma luzu miedzy nożem a sitkiem. Praktycznie dokręcając na maxa powinieneś zablokować obrót ślimaka.

A co mam skórki do kiełbasy dawać ?

Jak długo internet istnieje i jak wiele mam kont pocztowych, to jeszcze mi się nie zdarzyło zainfekować kompa z e-maila. No proszę ja Ciebie bez histerii proszę. To ludziska świadomie z ciekawości klikają w nieznane odnośniki, wchodzą mimo ostrzeżeń programów w dziwne strony, downloadują co się da, a potem lamentują ! Antywirus krzyczy Nie Nie otwieraj tego linka, ale ciekawość i tak zwycięża i robią klik.

Nie trzeba być bardzo wtajemniczonym w kopach żeby nie odróżnić Spamu od e-maila znajomego.

Raczej jak dwa konie. U ciebie boczek i golonka bez tłuszczu sama radość.

To nie widzisz co czytasz ?