Skocz do zawartości

miro

**VIP Junior**
  • Postów

    13 785
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez miro

  1. miro

    Wyroby : bogdana b

    Uwielbiam ryby, ale pod jednym warunkiem ... nie mogą mieć ości ! I tu problem jest, bo takich ryb nie ma, dlatego czasami wędzę łososia i jedząc modle się żeby ości nie było. Podziwiam ludzi którzy kęsy ryby biorą do ust i jedzą bezstresowo.
  2. Widać, że więcej dymisz niż wędzisz, ale to nie Twoja wina, a konstrukcji wędzarni. Walczysz z temperaturą kosztem okopcenia. Koniecznie powinieneś ją przerobić na bardziej użyteczną. Spytaj się sprzedawcy czy kiedykolwiek miał coś wspólnego z wędzeniem, bo według mnie nigdy ani grama nie uwędził.
  3. Jumbo aleś mnie zaskoczył. Myślałem, że jesteś dużo, dużo starszy, a tu patrzcie ..... młodzieniec :grin:
  4. Spróbujcie tak: Nadziewamy odcinek osłonki tak długi na jaki pozwoli nam stół, ale nadziewamy nie na maxa tylko trochę słabiej ( bez tzw. przepełnienia osłonki) Po nadzianiu zawiązujemy koniec sznurkiem. Potem odmierzamy odcinek który chcemy związać, ściskamy palcami miejsce do związania, ale tak żeby zmieściły się dwa węzły. Ściskając rozpychamy farsz na prawą i lewą stronę osłonki. Kiedy już nam się to uda skręcamy oba powstałe kawałki w przeciwną stronę i jednocześnie przepełniamy (bardziej nabijemy) osłonki. Powstanie nam baton po lewej stronie, skręcony odcinek 2-3 cm i baton po prawej stronie. Wtedy zawiązujemy koniec lewego batonu i "początek" prawego batonu. Rozcinamy nożem na środku. To coś podobnego do skręcania jelit na kiełbasę tylko z większym kawałkiem skręconym. Mam nadzieję że napisałem zrozumiale.
  5. A teraz rozumiem, żeby mu się skręcony koniec nie rozkręcał. Wujaszku czy nadziewasz każdy baton osobno ?
  6. Wujaszku a mógłbyś zdradzić co ułatwia Twój patent ? Przepraszam, ale nie ogarniam.
  7. miro

    Gry Komputerowe

    Lubię wyścigi samochodowe, a te są tak zwariowane jak ja sam. TrackMania Nations Forever gra za darmo i polecam.
  8. miro

    Sądny dzień.

    Kocurki nie było. Żona kazała mi siedzieć na d.. i nic nie robić. No to siedzę, nic nie robię i szlag mnie trafia. Nosz kurna tak to jeszcze nie miałem.
  9. miro

    Sądny dzień.

    Mieliście kiedyś taki sądny dzień jak ja dzisiaj ? Nie będę się rozpisywał w szczegółach, bo mi się nawet nie chce. :devil: Od samego rana same złe zdarzenia. Rano rozbiłem maselniczkę, szkło z maselniczki rozprysło się tak że masło, konserwa słoikowa, chleb poszły do kosza. Potem tak się walnąłem w okap, że do teraz mnie boli. Potem zonk bo przegapiłem OC i badanie techniczne w samochodzie i teraz pewnie będę musiał zapłacić ponad 640 zł kary ! Jadąc z synem do szkoły gościu wymusił pierwszeństwo i mało wypadku nie miałem. Jadę do roboty i synek na rowerze prosto pod koła z chodnika mi się wpakował. Już kurna tak uważałem, że ledwo co do roboty dojechałem. Później jadę na przegląd i co i nie zabrałem z domu papierów od gazu :devil: W robocie mało wózkiem widłowym nie zrobiłem przewrotki, ciągle coś mi spadało, klucze się zgubiły, normalnie sądny dzień ! Po pracy niby już luzik, a tu naraz jak komórka działała to padła i mam teraz cegłę nie telefon. Chciałem ją flashować, nie działa serwer, żaden program nie chce się włączyć. To tak się wk... że kupiłem sobie browara żeby się kurna rozluźnić i naszkrobałem tego posta bo ręce mi opadają. Normalnie sądny dzień !
  10. Przeczytałem i również chętnie na fotkę spojrzę.
  11. Fota jak fota smaku i konsystencji sprawdzić nie możemy, ale skoro kolega pisze że jest ok. to czemu mu nie wierzyć. Ręki nie dam sobie uciąć, jednak po moich doświadczeniach z obsuszaniem kiełbasy w NO FROST jestem skłonny uwierzyć koledze. Przyznam, że sam byłem zdziwiony efektem obsuszania w ..... lodówce !
  12. Pis a niby czemu tego procesu nie można przeskoczyć ? Jak by nie było obsuszanie to nic innego jak pozbawianie wyrobu wody. Ten proces można przyśpieszyć i właśnie zrobił to Bandolini. Gdyby przesadził z ilością nadmuchu, suszył w zbyt wysokiej temperaturze prawdopodobnie wystąpił by efekt o którym piszecie, czyli obsuszenie tylko z zewnątrz, kiepska skórka. twarda na zewnątrz i miękka w środku. Jak widać udało mu się uzyskać dobry produkt. Sam przekonałem się że można szybciej i z takim samym efektem obsuszyć kiełbasę. Wystarczy włożyć wyrób do lodówki typu NO FROST i wierz mi lub nie schnie bardzo szybko, nie muszę pilnować wilgotności i nie ma szans na pleśń. Spróbuj, a sam się przekonasz.
  13. Tą rurę która jest najbardziej uszkodzona obetnij i będzie wlotem z paleniska. Pozostałe łącza są całkiem dobre i je posmarowałbym warstwą betonu, docisnął i pozostawił do wyschnięcia.
  14. Betonem je weź. :grin:
  15. No popatrz, a proces peklowania używając odpowiedniej tabeli da się przyśpieszyć i nikt tak nie krzyczy jak w tym poście ? Tysiące lat doświadczeń .... poszły w p...
  16. Jak sam widzisz nie warto się dzielić. Ale pociesz się tym, że prawie każdego wynalazcę nazywano wariatem.
  17. Jak się można było spodziewać .... bla, bla, bla... a konkretów brak ? :clap:
  18. Taki urok słoikowych konserw. Szara góra powstaje ale jest jadalna.
  19. marku301 pytanie padło i ..... czyżby tylko odpiszesz "siem" i "BTW" ? Miej śmiałość, wrzuć fotki !
  20. Długie to znaczy ile dni ?
  21. Wpadł mi do głowy jeszcze taki pomysł aby do wędzarni domontować grzałkę elektryczną np. z elektrycznego grilla. Koszt niewielki ok. 45 zł. Podobne grzałki mam w swoich wędzarniach: http://allegro.pl/super-grill-elektryczny-stabilny-warto-promocja-i3498438031.html Paliłbyś sobie aby tylko otrzymać dym, a grzałka dogrzewałaby komorę wędzarni.
  22. Jaka jest teraz średnica przewodu ?
  23. I tu może powstać problem z utrzymaniem temperatury, ponieważ wędzarnia ma małe gabaryty. Pozostałbym przy przewodzie dymowym, ale tak jak pisałem o większej średnicy.
  24. Teraz to jeszcze pół biedy bo jest ciepło, ale w zimie będziesz przeklinał. Trzeba by ocieplić wędzarnię, zwiększyć grubość kanału dymowego i pomyślałbym o jego ociepleniu.
  25. No i nie dziw się bo rurę masz długą i o małym przekroju, a na dodatek taka rura szybko się schładza. Dobrze, że wędzisz w środku, bo jak byś to robił na zewnątrz ..... to pozamiatane.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.