miro
-
Postów
13 785 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez miro
-
Zrobiłem podobnie i mam używaną lodówkę z 100-wkę. Nawet się rymuje. :grin: Ps. Najważniejsze, że mam spokój z żonką i brakiem miejsca w domowej lodówce. :devil: :grin:
-
Śmiechu tu nie ma Optymalna temperatura peklowania to 4-5C. Powyżej 8C następuje przyśpieszenie procesu peklowania i rozwój niepożądanych bakterii. Daj linka do tych przepisów. Pozdrawiam.
-
Lodówka jest przewiewna pod warunkiem, że ją otwieramy. :wink: Zawsze podczas peklowania, i to codziennie sprawdzam jakość solanki lub mięsa w przypadku peklowania na mokro. Skąd ta temperatura 10C ?
-
Czym są te pęcherzyki w porównaniu do sklepowego wyrobu ? Niczym ! I tak je potraktuj.
-
Jak to możliwe skoro element tnący jest na końcu ślimaka ? [ Dodano: Pią 16 Wrz, 2011 17:45 ] Czymś smarował, może smalcem tylko nie wiem po co ?Wiąże sznurkiem, bo nie umie prawidłowo odkręcać jelit. Wszystkie kawałki skręca w prawo i gdyby nie związał sznurkiem, to mu się poprzednie pęto odkręci.
-
Wędzarnia z beczki - jaka długość i średnica kanału dymowego
miro odpowiedział(a) na świadziu temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
180mm, 1,5m kwadratowy albo okrągły -
Zobacz jaki jest wybór sitek do 5-tki http://www.wyroby-domowe.pl/sitka-noze-maszynek-maszynka-c-35_73.html To co ma być grubo zmielone najpierw kroje ręcznie, potem puszczam przez szarpak i z własnego doświadczenia nie widzę różnicy w miażdżeniu mięsa ? Trzeba wywalić nieszczęsną sprężynę, mieć ostry nóż i sitko i problem "nie mielenia" znika. Przy potrzebie drobniejszego rozdrobnienia najpierw używam oczka 10-tki, a potem bez problemu nawet 2,5mm ? Idąc tym tokiem myślenia, to bez gardzieli 130mm ani rusz z kiełbasą ?
-
Żartowniś. Bastruma, parmeńskie i początkujący ? Zmieńcie mu podpis na Weteran :grin:
-
Przepraszam, ale nie rozumiem ? Podobno nie liczy się wielkość przyrodzenia, ale sztuka ...... czyli przekładając na nasze potrzeby umiejętne obsługiwanie "małej" szparki. :grin: :grin: Czyli wniosek z tego taki, że jestem dobry w przypadku obsługi małych szparek. :grin: [ Dodano: Czw 15 Wrz, 2011 22:15 ] 502. That’s an error. :question:
-
świadziu czy mam drugi raz głosować :grin: Mam starego chyba 20-letni Zelmerka 5, robię kiełbasę okazyjnie 5-10 kg, a przy okazji używam go do mielenia pieczywa na bułkę tartą czy na mielone i jak widzisz daję rady. Co mam Ci więcej napisać ? :grin:
-
1. Maszynka Zelmer 986.80
-
Po 20 latach w przetwórstwie mięsa ? :grin:
-
Zapomniałem dodać. Nie pasują.
-
A co powiecie na to, że wkładam ostygnięte wędzonki do wody nalanej z kranu, podgrzewam wodę do 72-75 i od tego momentu mierzę czas ok. 1h na kilogram. Utrzymuje temperaturę do max 80C, a po skończeniu pozostawiam w wodzie do ostygnięcia zdejmując z kuchenki. Wyroby soczyste ?
-
Nie ma nic do produktów z Chin poza jednym argumentem ! Jaki materiał jest użyty do produkcji urządzenia ? Już wielokrotnie można było poczytać i posłuchać w TV o świecących zabawkach, trujących piłeczkach itp. Tanio nie koniecznie musi oznaczać, że ze śmieci, ale życie odkrywa prawdę o produkcie. Piszą, że towar dopuszczony do spożywki przez PZH, a jak prosisz o dokument to nagle cisza w korespondencji, albo posyłają coś żebyś tylko się od... Cieszy, ze zmądrzeli.
-
Trzeba nad tym pomyśleć. :wink:
-
:tongue: Nic więcej pisać nie trzeba. Dasz skosztować ?
-
Luzik koledzy, luzik. Prawda jest taka, że mamy coraz mniej czasu na nasze hobby. Tak się ten świat źle układa, że tylko praca, praca i praca. A tu fakt. Nie ma to jak się trochę spocić przy mieleniu mięska ręczną maszynką, tylko .... ten czas, a może odrobina lenistwa. Maszynka Alfa oryginały 22 czy 32 to prawie nie zniszczalne urządzenia. Jak się tylko o nią dba i ewentualnie nowe sitka dokupi będzie służyć na wieczność. Jak dorobić do niej napęd, to ho ho świniaków można przerobić mnóstwo. Ale jak znam kolegę świadzia to w grę wchodzi 5-10kg raz na miesiąc. Jeśli wybrał elektrycznego Zelmerka, to też długo mu posłuży, a że mu korbą kręcić się nie chcę to ja to wiem. :wink: bo czasu i sił po pracy na to nie ma.
-
Codziennie patrzę do moich szafek i dalej nie widzę pudełka Jakaś promocja Tetley-a była ?
-
Jak widzisz 2 sztuki i może ma oryginały, nie będę przesądzał. Może spec ma lepsze dojścia ? Ja od wspomnianych 3 lat nie mogę kupić nawet jednej sztuki, a złożyłem spore zamówienie ?
-
Bartnik nie chcę osądzać, ale na 99% NIE. Odlewnia w Częstochowie nie sprzedawała w takich kartonach. Czemu karton jest zasłonięty ? Jestem skłonny kupić tą Alfę i sprawdzić jej oryginalność. W Czwartek dzwoniłem do Częstochowy i "abonent czasowo wyłączony" :question: Jak myślisz czemu nie ma Alf w moim sklepie ? Bo nie chcę nimi handlować ? Nie, bo nie mam czym. Firma Bostal Częstochowa. Jak ktoś da namiary na oryginały Alfy ozłocę.
-
Bartnik tylko gdzie teraz kupić oryginalną Alfę jak jedyna odlewnia w Polsce nie produkuje od 3 lat ? A podróby Alfy pomijam. Kupiłem, sprawdziłem i g... warte.
-
grześ trzecie zdjęcie to słonina ? Jak ją przyrządzisz ? :thumbsup: