andrzej k

Pozostawienie kolejnemu potrzebującemu , względnie naturalne chłodzenie . :smile:

Ja nie fachman w tej materii , jednak raz też udało mnie się coś takiego zrobić :blush: Doszedłem do wniosku że ciasto mogło być za mało wyrośnięte . Mogę się jednak mylić . Pozdrawiam

Widzę że jesteś kowo bardzo punktualny . Pozdrawiam

Powiedział bym nawet : Obiadek wykwintny dla najbliższej rodzinki :thumbsup: :clap: :smile: Pozdrawiam

Jeżeli uważasz że jest surowa w wyglądzie i smaku to znaczy że za krótko była podpieczona . Wskazania termometru podczas pieczenia mogły być nieprawidłowe . Jeszcze można zasugerować że wyjęta z lodówki miała około 5-8 stopni i czas podpiekania był za krótki . Pozdrawiam Pozdrawiam

Wojtek Sto Lat W Zdrowiu Z Okazji Urodzin

Moim zdaniem bardzo ładny :clap: . Jeżeli możesz to podaj w/g jakiej receptury robiłeś . Pozdrawiam

Nie wiem skąd pochodzą , ale wiem co to w moim rejonie znaczyło : Zejść na psy - zejść na dziady - przehulał wszystko ze swojej własnej głupoty Pozdrawiam

Jeżeli chodzi o to , to najlepiej by było jakby projekt pomieszczenia był robiony przez pracownika sanepidu . Wtenczas można by powiedzieć że nie miał by problemu . Na pewno to inna bajka ale sklep spożywczy otwierała moja znajoma . Właśnie poszła tą drogą i nie miała i niema problemu z sanepidem . Pozdrawiam

Jolcia , myślę że do Bukowiny jeszcze cosik uwędzicie , bo z tego to nic nie zostanie . :clap: Pozdrawiam

Ja osobiście nie przepadam za salcesonem tak mocno rozdrobnionym . Ja całe mięso na salcesony kroję nożem a tylko skórki mielę przez sitko 3,5mm . Zapewne w smaku super , a na następny raz można wybrać odpowiednią " granulację " :smile: salcesonu . Gorąco pozdrawiam

W dzisiejszych czasach można się łatwo pomylić jedząc "oczami "

Savio :clap: Pozdrawiam

Temperatura pokojowa jakieś 18 st C zawsze taką daję do moich kiełbasek .

myth wyprzedziłeś mnie . Też "gołąbki" wręcz uwielbiam i dosłownie parę dni temu myślałem o zrobieniu ich w liściach z kapusty czerwonej - u nas w domu mówiło się kapusta modra :smile: . Pozdrawiam

Dzięki DZIADKU za zwrócenie uwagi :grin: Gorąco pozdrawiam

Chudziaczku , wszystkiego najlepszego :!: :!:

Haluś Parówki pierwsza klasa :clap: Właśnie widzę że się parę po parzeniu odkręciło :tongue: :grin: Pozdrawiam

Dzisiaj była " komisyjnie " próbowana u syna na działce i pieprz wcale nie był dominujący . Ocena kiełbasy była bardzo pozytywna . Po niedzieli robię kolejną porcję . :smile: Pozdrawiam

Ja jak wstawię golonkę ustabilizuję temperaturę w garnku , to trzy godziny mam wolne . Później tylko konsumpcja :grin: Dzisiaj miałem to co wczoraj :thumbsup: :smile: Pozdrawiam

Witaj bolo74 To gratuluję , nauka nie poszła w las tylko w Ciebie . :grin:

Witam Dzisiaj podaję przepis na moją kiełbaskę , nazwałem ją : Kiełbasa Pobiedziska Mięso : Wieprzowina II – mięso gulaszowe wp. 8,4 kg Podgardle 3,1 kg Przyprawy : Do peklowania - peklosól 18g/kg w tym 30% peklosoli 70% soli kamiennej nie jodowanej Dodano po rozdrobnieniu : Pieprz 3,5g/kg Majeranek 1g/kg Czosnek 3g/kg Gorczyca cała 1g/kg Woda przegotowana 8% Mięso peklowane 16 godzin w temperaturze 8st C Wykonanie : Całość zmielone siatka 8mm . Po dodaniu przypraw wymieszano do odpowiedniej konsystencji . Nadziewano w kiełbaśnice 26-28mm Osadzanie około 3 godzin temperatura pokojowa Osuszanie w wędzarni 0,5 godziny temperatura 50 st C Wędzenie około 3,5 godziny w temperaturze 45stopni C Parzenie około 25minut temperatura 76stopni C Po parzeniu polano zimną wodą i schłodzono w chłodnym pomieszczeniu . Kiełbasa prosta w wykonaniu w miarę tania i bardzo smaczna . Przy takiej zawartości pieprzu , powiem pieprzna . Pozdrawiam

Nasz kolega Nestor jest doktorem weterynarii , myślę że fakty zna . Pozdrawiam

No i jest dobrze pokemonie :clap: Pozdrawiam

Na Naszym forum się zakłada że samą solą to solimy :smile: