Skocz do zawartości

andrzej k

***SUPER VIP***
  • Postów

    13 689
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez andrzej k

  1. Też Andrzej . Ja w ubiegłym sezonie miałem od listopada pewnie do kwietnia , główki były ukiszone . Pozdrawiam
  2. To i ja niebawem skorzystam z tej wiedzy :lol: Pozdrawiam
  3. Ja nie usuwam , jednak nacinam go powiedzmy na krzyż tak z 10cm głęboko . pozdrawiam
  4. zibi187 No to teraz bracie narobiłeś apetytu :tongue: Cieszę się że jesteś z kuchni zadowolony :!: Pozdrawiam
  5. Jeżeli to ma być np. 2-3 główek to myślę że nie musisz brać ich wagi pod uwagę . Jeżeli więcej to ja bym dołożył soli . Pozdrawiam
  6. Jakościowo najgorsza . :sad: Ja wolę widzieć całą główkę . To znaczy że trafiłeś na uczciwych sprzedawców . Pozdrawiam
  7. Ja rozumiem troszkę inaczej -7kg dwójki wieprzowej 70% -2 kg mięsa z golonek 20% -1kg boczku 10% Pozdrawiam
  8. andrzej k

    Dowcipy

    W piątek mielim :lol:
  9. Po pierwsze , widziałem na własne oczy jaka kapusta idzie do szatkowania i na handel - nigdy gotowej poszatkowanej nie kupię :!: Po drugie . Gdzie jak gdzie ale w Zakopanym , lub na targu w Nowym Targu sprzęt do szatkowania kapusty idzie kupić i to nie najgorszy - widziałem . W moim rejonie to na pewno , albo prawie na pewno nie kupisz :smile: Pozdrawiam
  10. andrzej k

    Dowcipy

    I ja się pośmiałem :lol:
  11. No właśnie , firmy w konserwach to dopiero mają pole do popisu . Nawet możesz się załapać na mięso w nich nasto -letnie . :sad: Pozdrawiam
  12. No może i wędzenie też trochę dłuższe . Zresztą sam zobaczysz . Pozdrawiam
  13. Myślę że na takie pytanie to jest prosta odpowiedź , Za długo wędzone . Pozdrawiam
  14. Zamrażam białą kiełbasę nie parzoną , zamrażam wędzoną przed parzeniem , nigdy nie zamrażałem przed wędzeniem . Myślę że należy tak dobrać terminy ,żeby po zrobieniu kiełbaski ją uwędzić . Pozdrawiam
  15. Od paru ładnych lat nie kupuję wędlin w sklepie :!: :smile: Pozdrawiam
  16. Gratuluję ładnej produkcji , Moim zdaniem super kiełbasa pomimo tego że ma podcieki tłuszczu pod osłonką :smile: Szkoda że mam tak daleko do Was , może by się udało cosik odkroić . Gorąco pozdrawiam
  17. andrzej k

    Giełda cen mięsa

    Może i kiepski , ale nie jedyny taki . Muszę powiedzieć że nigdy nie udało mnie się kupić po "przyzwoitej " cenie dziczyzny . Może to się kiedyś zmieni . Pozdrawiam
  18. andrzej k

    Giełda cen mięsa

    A ja mam i nic z tego , mówią że muszą oddać do skupu i tylko " wypłaczą" do siebie . Pozdrawiam
  19. Mam podobne na kominie . W czasie deszczu woda nie wpływa do wędzarni , i jeżeli jest wiatr to zapewne trochę podnosi cug bo ustawia się z wiatrem , cug reguluję drzwiczkami od paleniska . Jak by działało jako deflektor , nie wiem . Ponoć najlepsze i sprawdzone deflektory zostały pokazane już na forum . Pozdrawiam
  20. Takie cudo możesz założyć na koniec komina . :mellow:
  21. Nie jest to takie proste , razem nie mieszkamy a ojciec sam decyduje za siebie i nie da sobie nic powiedzieć . Takie coś ma co roku pomimo że się szczepi . Dzisiaj były szczepienia dzieci to był duży tłok w ośrodku , myślę że jutro pójdzie . Dzięki i pozdrawiam :smile:
  22. I Gonzo miał rację żeby słoninkę zrobić taką :smile: http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1546 Pozdrawiam
  23. Pierwszy raz to słyszę , Ja zawsze sadziłem październik - listopad czyli przed mrozem i był bardzo okazały . Pozdrawiam
  24. Może i ma , jednak dalsze objawy jak: bóle w stawach , bóle mięśni , brak apetytu , słabość organizmu , złe samopoczucie , katar , kaszel , stan podgorączkowy jest to ponoć objaw grypy . Pozdrawiam
  25. Moi rodzice też się szczepią i to już we wrześniu bo tak karzą . Już dwa dni ojciec siedzi w WC bo ponoć ma grypę jelitową . Ludzi wiekowych nie idzie przekonać , tak będą się szczepić i koniec . Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.