Savio

Zgodnie z tematem - będę miał to co ugatuje dzisiaj moja Mama, do której sie wybieram. Znając jednak Jej upodobania i kultywowanie tradycji to będzie najzwyklejszy śląski obiad

Uff - właśnie wróciłem z Warmii po świętach i Sylwestrze. Na drogach Sajgon... Przekazuję pozdrowienia z Warmii dla wszystkich zadymiaczy.

Zwróciłem na to uwagę, ale chyba na zlocie będzie miejsce i czas na takie korekty

Dlatego wędliny te są a'la parmeńskie. Parmeńskie wędliny to całkiem inna bajka

... i może jeszcze to: http://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=4889#4889

Bardzo serdecznie WSYSKIM dziękuję za życzenia - było tego trochę i suuuuper

Do życzeń dołączają się również Savio i Beata. Niech te Święta upłyną Wam w radosnej, rodzinnej atmosferze...

Bułeczki gotowe. Proces zgodny z podaną stronką z kajzerkami Temp 220 st przez 16 minut - wyśmienite. Teraz będę kombinował z dodatkami...

................................ wróciłem z pogrzebu ............................. ............................................................................................ ................................. pożegnałem Krzysia ............................. ............................................................................................ ...................................... brak mi słów ..................................

Przyjmij Karolinko wyrazy współczucia ode mnie z powodu straty Krzysia. Do dzisiaj pamiętam naszą filozoficzną rozmowę o tym co piękne i o tym co boli. Pamiętamy też jak dzielnie walczył o przetrwanie będąc w komisji nalewkowej... Łza mi cieknie po policzku...

Beato - jeśli Twoje ambicje sa troszkę wyższe niż po prostu peklowanie i pieczenie, to nie wdając się w produkcję (póki co) wędzonek postaraj się o jakiś wyrób na bazie szynkowarki. Niejedni z tego forum tak właśnie zaczynali. Może masz w swoim otoczeniu kogoś, kto w sposób bardzo prosty zrobiłby dla Ciebie takie cudeńko, a mozliwości to to ma wiele... Zajrzyj tu: szynkowarzenie Pozdrawiam

Takie jest życie "zdeklarowanego" ORMOwca

dobrego destylatu nigdy za wiele

Na początek małe sprostowanie w kwestii terminologii... , gdyż przyjęto tutaj "umowny" podział, a mianowicie: Zadymiarz - m. in. taki "inny" rodzaj kibica - raczej postrzegany od strony negatywnej... Zadymiacz - to np. Ty, ja i reszta naszej wędzarniczej braci . Jedna literka, a jaka różnica... Pozdrawiam i życzę szybkich postępów

Poza tym sam fakt Twojego wielkiego zaangażowania i serca, które wkładasz w to co robisz, gwarantuje powodzenie tego przedsięwzięcia. Głowa do góry - do dzieła

Oczekując odpowiedzi Marka z Bielska na pytanie zadane przez Bagno chciałbym podziękować zadymiaczom za odzew do mojej prośby, co też bezzwłocznie czynię - Dziękuję !

No właśnie - pilnie szukam przepisu na tą znakomitość.... Help me ! Jest na oliwce przepis miro, ale słyszałem o necówce z polędwicą, więc może są inne przepisy...

oooo - maggie miała urodziny !! - wszystkiego najlepszego...

Jeśli się nie mylę to wykopieniek był (jest) oznaką kurpiowskiej gościnności, którym częstowano wszystkich, którzy byli w domu w czasie wypieku chleba. Trzeba mieć tylko odpowiednio "stary piec", żeby takie rarytasy mogły pogłaskać nasze podniebienia...

... zapaliłem... http://ggsavio.fm.interia.pl/images.jpg

Dlaczego zwolniłem swoją sekretarkę… Dwa tygodnie temu były moje trzydzieste (z hakiem) urodziny, ale jakby nikt tego nie zauważył. Miałem nadzieję, że rano przy śniadaniu żona złoży mi życzenia, może nawet będzie miała jakiś prezent. Nie powiedziała nawet "cześć kochanie", nie mówiąc już o życzeniach. Myślałem, że chociaż dzieci będą pamiętały - ale zjadły śniadanie, nie odzywając się ani słowem. Kiedy jechałem do pracy, czułem się samotny i niedowartościowany. Jak tylko wszedłem do biura, sekretarka złożyła mi życzenia urodzinowe I od razu poczułem się dużo lepiej - ktoś pamiętał. Pracowałem do drugiej. Około drugiej sekretarka weszła i powiedziała: - Dzisiaj jest taki piękny dzień, w dodatku są pana urodziny, może zjemy gdzieś razem obiad? Zgodziłem się. To była najmilsza rzecz, jaką od rana usłyszałem. Poszliśmy do cudownej restauracji, zjedliśmy obiad w przyjemnej atmosferze i wypiliśmy po lampce wina. W drodze powrotnej do biura sekretarka powiedziała: - Dzisiaj jest taki piękny dzień. Czy musimy wracać do biura? - Właściwie to nie - stwierdziłem. - No to chodźmy do mnie - zaproponowała. U niej wypiliśmy jeszcze po lampce koniaku, porozmawialiśmy chwilę, a Ona zaproponowała: - Czy nie masz nic przeciwko temu, jeśli pójdę do sypialni przebrać się w coś wygodniejszego? - Jasne - zgodziłem się bez wahania. Poszła do sypialni, a po kilku minutach wyszła niosąc tort urodzinowy razem z moją żoną, dziećmi i teściową. Wszyscy śpiewali "Sto lat" a ja k…. siedziałem na kanapie w samych skarpetkach…

proszę bardzo - plik ma prawie 45 MB: http://i.download.idg.pl/fannef/b2b8aa171017d9ac8feed25047d33ab8/46530db0/software/mac/multimedia/grafika/googlesketchup/6.0.277/GoogleSketchUpMEN.dmg Freeware !!

To darmomy przeglądacz plików stworzonych w AutoCADzie i jest o 7 MB lżejszy od Adobe Reader'a. http://www.infograph.com/products/dwgviewer/DWGdownload1.asp Lepiej oczywiście będzie, jak plik zostanie zapisany w formacie PDF - darmowy soft i bardziej popularny.

Oglądając zdjęcia zamieszczone przez Chefpaul'a stwierdzam, że też chciałbym, szukać miejsca do zamieszkania będąc w tym czasie na wodzie

Pani w szkole pyto Jasia: - A znasz może Jasiu: Mickiewicza, Słowackiego, Norwida? - Nie. A czy pani wie kto to jest: Zyga, Chudy i Kazek? - Nie - odpowiada zdziwiona nauczycielka. - To co mnie pani swoją bandą straszy?