Tomuś

Ja wiem ale nie powiem :tongue: ale fajnie i wiem ,że Fentel za pierwsze zdjęcie łódki na wodzie będzie wręczał szynkę na każde Święta Za odpowiednią opłatą wynoszącą 1 szt. Sexafery

Nie chciał bym "chwalić dnia przed zachodem słońca" ale jaka pilna grupa ,stół technologiczny obstawiony w koło , czytelnia pusta , na pytanie Rektora ,.czy nie potrzeba czegoś do poczytania ? zapadła głucha cisza . :wink: :shock: Idzie ku lepszemu Zico to se newrati :wink: :lol: :lol: :lol:

Zico a co "i babcia też" 1 kpl.

Zico na dwa autka , na srebrne i na ciemny fiolet.

Aniu spełnienia wszystkich pragnień życzą Dorota i Tomek

Ardkom a nie wydaje Ci się ,że zwierzyna w lasach to Nasze dobro i" własność " wszystkich obywateli . Koniecznie musisz to zgłosić do odpowiednich organów ,bo to przestępstwo i masz taki obowiązek .

No i co ja ma Wam napisać , napiszę tak Zico dzięki ale Nasze wyroby same się bronią , Arkdom może i dużo ale coż ja zrobię ,że robię z przepisu z Naszej strony nigdy nie byłem dłużej jak 3 dni na Litwie i nigdy nie miałem czasu znaleść oryginała .Jak będziesz w Napoleonowie to będziesz miał szansę ocenić smak , 30 uczestników "zlociku" w Brennej oceniło pozytywnie / tylko nie pisz "cóż mieli powiedzieć "/ i wielu uczestników Gminnego Smażenia Jajecznicy , który również odbywał się w Brennej zachwycało się smakiem / być może nie znają tego prawdziwego / Rozumiem ,że będę miał okazję spróbować Twojego dobrego kińdziuka /chudziutkiego :wink: / , takiego że hej. Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do produkcji takich "dziwactw" To prawda że "Lepsze wrogiem dobrego"

Nadszedł na "niego " czas rozkroiłem kińdziuka do Brennej . Kolorek ładniutki walory smakowe ocenią przyjaciele w Brennej . Na Zlot też zostawiam ,może zawalczę w konkursie :wink: Teraz fotki ,na trzeciej jest kińdziuk junior z 27.01.2009 wraz z resztką :blush: z 8.12.2007

Tyle było "gadki" o kalendarzu minęła "studniówka" do Zlotu kochani szykujcie propozycje do Kalendarza na 2010 . Będzie kilka chwil w tym napiętym terminie aby pogadać o propozycjach . Miesiąc styczeń --- " Golonka TINKA"

Dzieci podchodzą do hrabiego spacerującego po parku i wskazując na zamek pytają : Czy pan mieszka w tym zamku? Tak A czy tam nie ma żadnego straszydła? Nie ma .Jestem jeszcze kawalerem. Pokój w akademiku.Student: -Chłopaki ,szybko gadajcie czy homoseksualizm jest w porządku ? No pewnie, że w porządku ! Student zdejmuje rękę z mikrofonu słuchawki : - Halo ,halo mama? U mnie wszystko w porządku !

Dziunek to już troszkę czasu funkcjonuje :wink: :lol: wiertło 8 i haczyczek z "druciku" http://www.wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=58624&highlight=#58624

Gonzo pisząc o "projektach " mam na myśli całą działalność gospodarczą SWB ,ża którą Jondek ma odpowiadać . " :wink: "

Jondek daj pokój , przecież w przyszłości będziesz tym ludziom organizował kolejne projekty SWB .

A ja chciałbym pogratulować Zarządowi i myślę że Prezes razem z dwoma "Wawelskimi Smokami" :wink: da radę, a o finanse się nie martwię Skarbnik jest pewny jak szwajcarski bank.

Musisz być dzielny [*] [*] [*]

Dziunek a może to sugestia ,psycha ? Chyba nie możliwe aby jednakowe kawałki mięsa z tej samej solanki i razem wędzone inaczej smakowały ? Chyba ,że siatka "daje posmak " ale tu musi się wypowiedziec Miro .

Można zamrażać w kawałkach /chyba nawet lepiej robić porcje "na raz"/ , w worki foliowe i po kłopocie ja tak robię i żyję :wink: , nie da się robic raz w tygodniu "cwaniaka" a smak przychodzi.

Ja dodaję jeszcze żdżebełko keratruby i zielonego marynowanego pieprzu , i doprawiam sokiem z cadunii ma wtedy super smak i nie robi się gumowata.

Złapałem się w piątek na jeszcze ciepłą naprawdę wyśmienita, dostałem jeszcze chleb na drogę /gorący/ zniknął w tempie zastraszającym :lol:

Dadyś starałem się jak mogłem

Potwierdzam w/g mnie chrzan super zniknął szybciej niż nasza "szlachcianka"

:question: :shock:

Cóż wyszło "miesko salsesonowe w galarecie" i " zalewie tłuszczowej" :wink: , zdarza się w "najlepszej rodzinie z fortepianem " :lol: " Panowie "chyba macie rację ale to jest problem robienia nie w naturalnej osłonce , w żołądku była by szansa że po nakłuciu , trochę rosołku wypłynęło by do wody. Ciekawe czy i jak się kroi ?

Nie zamaco :blush:

Wróciliśmy zdjęcia wkleja Fentel Jak wróci od Bebikosa . Ojciec musi od czasu do czasu zobaczyć syna i synową.