Anetka

MIRKU :devil: a za co :grin: coś mnie ominęło, a tak naprawdę pamiętam o ogórasach i zaraz zacznę robić ostatnio brak mi czasu na przetwory, siedzę na działce i zrywam wiśnie, które w tym roku cudownie się rozmnożyły :devil: a do tego mam wolny modem iplusa i wszystko mi wolno chodzi :mrgreen:(a jeszcze do tego jeżdżę ze wsi do pracy codziennie 25 km) ALE DUŻY SŁOIK OGÓRKÓW ZABEZPIECZĘ NA ZLOT :grin:

Małgoś znaczy na zlot robisz szyneczkę konserwową, wsad z praski do degustacji wystarczy :grin:

Gabi S U P E R już ślinię klawiaturę muszę wypróbować jak znajdę trochę czasu wolnego :rolleyes: Gabi z tej proporcji ile ci wyszło gotowego produktu :question:

:tongue: normalnie ślinka leci , Gabi ty nie masz serca jest noc a o tej porze to się idzie spać a nie jeść :devil: Gratulacje męża :grin: TWA

Wiesław widzę , że koledzy dali ci juz dobre rady , od siebie mogę dodać to samo co już Pedro napisał , nadziewarkę trzeba wyczuć przy baranich jelitach mnie na początku strzelały bo chciałam za szybko ale już jest ok , tez polecam , jak dla mnie bomba a nie mam porównania z maszynką 32 :grin: bo takiej jeszcze nie posiadam co nie oznacza, że kiedyś może takową kupię .

Papciu nam możesz się skarżyć :lol: Papciu będzie dobrze , a nawet lepiej nic nie umknie twoim oczom buziaczki i wracaj szybko od tych konowałów z nowymi lornetkami

Tomus zobacz tutaj http://www.igramacatering.pl/

[*] [*] wyrazy współczucia Anetka

witaj Yupiter Popieram Marka , mam taką samą i rzeczywiście mankamentem są drzwi wysuwane ale mozna sie z tym Panem umówić i przedstawić mu inne rozwiązanie (pan bardzo komunikatywny),może zrobić otwierane drzwi. Moja też jest mniejsza i żałuję , że nie mam tej wiekszej. Polecam bardzo . Mozna też u tego Pana zamówić palnik do butli gazowej i gazem podgrzewać zrebki :grin:

Raulo a czytałeś sposób dziadka na praskę http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=1265 to poczytaj i jest gdzieś jeszcze opis BonAira który swoją praske zrobił z foremki do ciasta

Jaj przepięknie malowanych, Świąt wesołych, roześmianych, W poniedziałek kubeł wody, Szczęścia, zdrowia oraz zgody Życzy Anetka

Ja użyłam mąki pszennej kupionej na rynku u "baby" i ona mówiła, że to chlebowa, gdzieś na forum o tym było jaki numer powinna miec jaka mąka :rolleyes:

Korzystając z przepisu na stronce http://arabeskawaniliowa.blogspot.com/2008/03/hoagie-rolls.html własnie upiekłam te bułeczki (już drugi raz) fantastyczne choć mogły by być ciut bardziej słone, ciasto wymieszałam w maszynie a dalej tak samo jak w przepisie bułeczki drugi raz rosną tak wyglądają po solarium :grin: Sprobujcie warto, ja takie zrobię na śniadanie świąteczne :tongue: tylko nie takie długie tylko każdy długi paluch przed połołżeniem na blachę przekroję na pół i będzie 12 małych :grin:

Popatrz tutaj :grin: /viewtopic.php?t=1093&highlight=tricki

w tym linku sa naprawdę fajne przepisy na bułki i chlebki http://arabeskawaniliowa.blogspot.com/search/label/Pieczywo

tyle co na 1 kg bo masz dwa kawałki , jak by był jeden duży to ok czas x 2 , przecież to chodzi o wielkośc mięsa , żeby ciepło dotarło do środka :shock: jak by była jedna wieksza to tą mniejszą wyjmujesz wczesniej :grin:

Robię podobnie tylko jeszcze wycinam takie białe co jest w środku a wodę wylewam z parzenia dwa razy , cóż zapach z gotowania nie jest przyjemny , ale potem niebo w gebie :tongue:

Panowie dziękujemy :lol: http://www.wrzuta.pl/film/e7q66HlwQG/kwiatek_na_dzien_kobiet

Mam taką wędzarkę i używam zrebek olchowych i bukowych a ostatnio w grudniu dostałam zrębki z wiśni.

Wszystkim Mirkom zdrówka szczęścia i słodyczy Anetka życzy

No tak mąka z rynku prosto z młyna , żytnia , pszenna, i trochę razowej wyrosło bardzo ponad wiaderko, więć trochę nagarnęłam do środka łopatką to co zwisało lekko opadło do środka ale zakalca o dziwo nie ma :shock:

Dzisiaj przy pieczeniu chleba w automacie ciasto mi tak wyrosło, że zaczęło się wylewać z wiaderka :grin: , rzecz w tym , że robię z tego samego przepisu Smorodiny co jakiś czas i nigdy się tak nie stało. Ale dzisiaj kupiłam mąkę w innym miejscu , czy to możliwe, że to jest sprawka mąki :question:

Tomku !! Wszystkiego najlepszego w tym pięknym dniu , życzę Ci aby dobre pomysły Cię nie omijały, a kunszt masarski radował podniebienia bliskich :lol:

Chudziak będzie dobrze, raz jak nie miałam sera w kawałku , zrobiłam z sera w plastrach tylko zanurzałam plastry na moment w gorącej wodzie i kładałam na folię aluminiową na zakładkę, tak z dwie warstwy i dopiero farsz, ale ja kładłam do masy serowo maślano- jajowej kawałki łososia i szczypiorek , taka rolada znika u mnie natychmiast może kiedyś się uda zrobic zdjęcie.

Abratku tu chodziło o schabik Andrzeja :grin: