Andrzej D.

Witam Kolegów Zadymiaczy Mam pytanko czy w tym przepisie mozna zastąpić kaczkę kurczakiem? Zjeździłem dzisiaj całe miasto za kaczką i za żadne skarby swiata nie dostałem jej w żadnym sklepie, a jeszcze kilka dni temu można było kupić w lidlu. Przepis wydaje mi sie baaardzo apetyczny ale nie mam kaczki. Co prawda wydaje mi sie że do kurczaka należałoby urzyć białego wina ale zastanawia mnie jedno czy da sie ten przepis zaadoptować do innego rodzaju drobiu. pozdrawiam i czekam na sugestie

Witam wszystkich serdecznie i dziękuję bardzo za życzenia i gratulacje. Pępkowe było i dzisiaj wątroba na kiju i oczka jakieś mętnawe:shock:

Witaj Abratek. Dziękuję za życzenia przekazałem je już żoneczce i maluchowi. Pozdrawiam i juz wysyłam zdjęcia.

Smorodina dziękuję bardzo, wszystkim razem i każdemu z osobna :grin:

Miro wielkie dzięki. :grin:

:grin: :grin: :grin: Witam wszystkich. Właśnie powiększyła mi się rodzina i tak jak obiecałem, przedstawiam swojego potomka :grin: Ma na imię Karol i urodził się wczoraj o 20:25. Waży 3420g i ma 56 cm długości :grin: Kurcze mam problemy z wysłaniem zdjęcia :???:

A ja tam wolę inne części bo podobno kurczaki są jak kobiety, najlepsze udka i piersi :grin: :grin: :grin:

Hehe. Raulo chyba mnie pomyliles Andrzejem K. Ja jestem poczatkujący, nawet jeszcze nie mam wedzarki i to ja chylę czolo przed Andrzejem K. Powiem szczerze ze na poczatku nie wiedzialem o co chodzi w twoim opisie ale juz sie chyba domyslam. Pozdrawiam

Witam wszystkich Walter czy taką szynkę z sarny przygotowuje się tak samo jak wieprzową? Mam na mysli peklowanie i całą resztę

Ja takiego kurczaczka robię z nadzieniem z mięsa wieprzowego z dodatkiem gotowanej marchewki i pieczarek, lecz wycinam wszystkie kości łącznie ze skrzydełkami ale za to jest więcej zszywania i szczerze powiedziawszy kurczak wygląda jak małe prosie :???: . Chyba zacznę zostawiać przynajmniej skrzydełka bo wygląda o wiele lepiej, a przecież wygląd też jest bardzo ważny :grin:

Witam Anetko masz to jak w banku. :grin: . Żoneczka dziękuje za pozdrowionka i przesyła buziaki. Chłopaki tylko się nie przyzwyczajajcie :grin:

Witam Zadymiaczy serdecznie Dlugo mnie nie bylo na forum a przynajmniej nie bylem za często. Jewo postepy z wędzarnią jak narazie stoją w miejscu. Lada dzień spodziewam się potomka :grin: i jest troche biegania i takie tam a na to wszystko zostalem bez auta i nie mam jak pojechać po byle jakie graty potrzebne do skończenia projektu , ale jak obiecałem będę na bierząco wszystko opisywał i zamieszczał fotki

Witam wszystkich serdecznie Wnuczek muszę przyznać że wygląda to baaaardzo smakowicie. Z przyjemnością dobrałbym się do takiej szyneczki :grin: . Ja na swoje jeszcze muszę troche poczekać. Moja praca przy wędzarce stanęla w miejscu

Dadys z głębokim żalem składam najszczersze kondolencje. Trzymaj się mocno i nie poddawaj się masz dookoła masę ludzi " Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam..." ['] ['] [']

Dorwał Józiczko Mańcię w lesie na ścieżce i zaczyna przechodzić do konkretów. Nagle Mańcia jęknęła dwa razy "ŁOJ, ŁOJ", na to Józiczko - Co Mańciu, tak dobrze? , a Mańcia - Nie, ino gajowy po szyji rowerem przejechał

BonAir ja jeszcze jakieś dwa tygodnie temu kupowalem móżdżki w carfourze i byly calkiem swieze i smaczne. Co prawda na początku zona patrzyla na mnie jak na kanibala ale po ostrożnym sprobowaniu zajadala ze smakiem. Tak czy tak najwyrazniej mozna je kupic ale chyba tylko w marketach. Ja czasami dostaje od kolegi masarza ktory je do tej pory wyrzucal.

Jewo rozumiem Cię, lecz ja nie mam zbyt duzego wyboru i mówie to calkiem serio a z takich to powodów o ktorych pisalem troszkę wyżej i "muszę" mieć taką mobilną wędzarnie chociaż wolalbym mieć stacjonarną i odpowiednio duzą. No ale wszystko jeszcze przede mną :grin:

Witam Jurku. To bardzo ciekawa propozycja i dała mi dużo do myślenia. Nie za bardzo tylko wiem jakie brałeś argumenty wnioskując że nie wiele da się uwędzić. Mój wybór padł na zrobienie czegoś takiego po obejrzeniu tej stronki http://bielsksgw.republika.pl/ , ale jak już wcześniej pisałem brakowało mi kilku porad i kilku wymiarów. Jurku jeśli możesz to napisz coś więcej. Jestem otwarty na wszelkie sugestie i porady. Dziękuje również za tą. Pozdrawiam.

He, he... niezły pomysł :wink: Może dadzą się przekonać Pozdrowionka Andrzeju

He, he.. dobry pomysł. Gorzej jak się przyzwyczają to z torbami pójde bo nie dam rady wyrobić na takie duże osiedle :lol:

Wiesz nie chciałbym nikogo obrarzać ale jest to naprawdę trochę problem i zero prywatności na własnym podwórzu. Co niektórych trochę rozumiem (zwarzając na to że spodziewam się potomka) że mają małe dzieci i na balkonach pranie im przesiąka zapachami

Aha. Jeszcze jedno, tam gdzie zostal wycięty górny fragment butli bedzie palenisko i ruszt do grilowania a ta część odcieta będzie służyć jako wieko do zamknięcia paleniska. Z lewej strony tej butli zostalo odcięte koło które bedzie zaspawane prostą blachą (odcięta była wypukła) z otworem dymowym i bedzie przymocowana metalowa szafka która będzie słurzyła jako wędzarka. To tak w skrócie żeby zobrazowa wyniki

Jasiu napewno będę dorzucał fotki. Narazie jest wszystko w powijakach ale w miarę postępu prac będę wszystko dorzycał. Puki co dopadła mnie grypa i prace trochę zwolniły ale mam nadzieję że niedługo nabiorą tempa. Wybrałem taki typ wędzarki ze względu na to że będę ją musiał przewozić do znajomych bo mieszkam w domu ale na osiedlu wsród bloków i sąsiedzi marudzą nawet jak zwykłego grila robię Ale mam nadzieję że będzie się sprawdzała równie dobrze jak te które widziałem na forum.

Witam. Oto jak postępują prace przy mojej grillo wędzarce "Lokomotywie" :grin: Tak wygląda moje palenisko po przecięciu. Blacha jak się okazało ma grubość 5mm, lecz przecięcie tarczą slim (1mm) nie przysporzyło wielu problemów. Pozatym dzisiaj przyszedł pocztą zamówiony termometr :grin:

Świetny pomysł, właśnie oglądałem na allegro tą farbę. Co do regulacji dopływu powietrza i wylotu dymu to mam pewien pomysł. Szyber będzie zamontowany w kominie wylotowym a dopływ powietrza będzie regulowany szybrem obrotowym z dziurkami w palenisku. Tak jak napisałem wcześniej, projekt wymaga jeszcze sprawdzenia w praktyce, gdzie napewno nie obejdzie się bez poprawek.