zibi187

TOSHIBA Przecież nie napisałem, że 20% tylko "ok. 20%" a to już różnica :smile:

Nie kombinuj :lol: :lol: Pociągnij sobie na stałe instalację trójfazową do miejsca gdzie zamierzasz pracować maszynką. Będziesz miał spokój na wieki :lol: :lol: Natomiast silnik trójfazowy zasilany jedno fazowo straci ok. 20% mocy.

No to teraz do pracy i daj znać jak sprawuje się ta nadziewarka :lol: :lol:

:clap: :clap: Też mam :lol: :lol: Aabratka :lol: :lol:

Mając na uwadze jakość prezentowanego na allegro sprzętu typu choćby ROSLER, ale nie tylko myślę, że postanowił bym na wykonanie nadziewarki ręcznie. Jeżeli jak piszesz potrafisz sobie coś przerobić to nie powinieneś mieć problemu z wykonaniem takiego sprzętu od podstaw. Nie piszę, że po przeróbkach Twój sprzęt nie nadaje się do użytku tylko, że można wykonać porządną maszynę. Sam też planowałem wykonanie nadziewarki :lol: :lol: w dodatku miała być hydrauliczna. Zgromadziłem nawet niezbędne materiały, ale trafiła się okazja na kupno gotowej to wziąłem :grin:

Prawda jest taka, że dałem za nią 250zł. Najważniejsze to szukanie. Ja co jakiś czas objeżdżam złomowiska, szukam w sieci i pytam znajomych. Ludzie pozbywają się takiego sprzętu, że "głowa mała" :grin: :grin:

Masz w Starostwie Powiatowym komórkę Rzecznika Praw Konsumenta :smile: Udaj się tam w przypadku odmowy zwrotu, do której Masz pełne prawo. [ Dodano: Pon 29 Paź, 2012 09:37 ] Nie chodzi mi o ceny produktów o podobnych konstrukcjach bo to taki sam szajs. Piszę z autopsji bo podobny poszedł na złom. Kupiłem porządną używaną nadziewarkę i mam 100% spokoju i satysfakcję z pracy. A do tego pewność, że w trakcie nadziewania nic nie "poleci" bokiem :lol: :lol:

[ Dodano: Pon 29 Paź, 2012 09:21 ] http://allegro.pl/maszynka-do-mielenia-miesa-32-6x-sito-kola-es-i2742805073.html No to jest "shit" tak jak te tanie nadziewarki. Nie daj się nabrać na opis bo po zakupie będziesz klął :grin: :grin:

Szajs zawsze pozostanie szajsem nawet po drobnych przeróbkach :lol: :lol: I tak jak już któryś z kolegów na forum napisał "biednego nie stać na kupowanie tanizny" To jest szajs nie warty zainteresowania bez względu na opisy pochwalne i opinie dwóch czy trzech forumowiczów. Nie po to kupujesz sprzęt by go od razu przerabiać czy modernizować. Wcale nie jest prawdą, że jest wykonany z materiału jak droższe nadziewarki. I tak jak na wstępie - szajs zawsze pozostanie szajsem.

Tak wygląda ładnie w tak zwartej konstrukcji. Oby służył jak najdłużej, chociaż z tego co mi wiadomo to te silniki nie są przystosowane do pracy ciągłej.

Będzie ok. :lol: :lol:

Nie !!! w 100% nie ręczę bo wszystkich konstrukcji nie znam.Ja mam 22 i u mnie kołek sie zgiął. Prostując go przyjrzałem się i wiem, że jest wbity.

Witaj kolego tomass !!! kołek jest wciśnięty

"Święta prawda"

Nie kombinuj tylko zwróć sprzedawcy i odbierz kasę. Poszukaj czegoś mocniejszego. No chyba, że dalej chcesz się bawić. Klej do szyb jest bardzo wytrzymały tylko czy przy zwięzłym farszu i cienkim lejku nie rozleci się ponownie :question: Tego nie Wiesz :smile: Najgorzej jak człowiek zabiera się za robotę a tu "klops" :shock:

Pamiętaj tylko, że zastosowany w wyciągarce silnik nie jest przystosowany do pracy ciągłej :grin: [ Dodano: Pią 26 Paź, 2012 12:22 ] Ten motoreduktor Link do maszynki 22 wystarczy :smile:

A może zamocować dodatkowe leiki w miejscach nieszczelności :grin: :grin: zwiększy się wydajność "szajsu" :grin: :grin:

Jak już kupił to Musi sobie poradzić :grin: Dołoży przełożenie na kołach pasowych schodząc do cyrka-cyrka 60 obr/min i będzie ok. :lol: :lol:

Jak komuś nie pasuje dymienie dymogeneratorami to może sobie podymić na niby i zdrowo. Tutaj konstrukcja :grin: LINK

:thumbsup: :thumbsup:

:clap: :clap: :clap: Widać, że napęd ma wystarczającą moc :smile:

Nie dajmy się zwariować :grin: :grin:

Nie zaprzeczam, że na 230V jest bardziej wygodne :grin: ale nie wszyscy narzekają. Poza tym ja mam np. wtyczkę, w której jest możliwa zamiana faz bez konieczności rozbierania wtyczki :grin: :grin: To ułatwia życie :grin: :grin:

Po czym Wnosisz ? Może ma 3 fazy pod ręką tak jak ja i nie uważam to za nie poręczne :lol: :lol: :lol:

W moim też trochę za dużo tej smółki. Wewnątrz wędzarni też się zbiera, ale na deklu i ściankach jak po herbacie. Jaka może być przyczyna ? Za mała wydajność pompki czy niedopasowane wloty powietrza. Jak wrócę do domu to postaram się zrobić i wrzucić fotki.