-
Postów
5 542 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez Gonzo
-
Nie miałem możliwości poznać STRAMPKA osobiście i już niestety nie będę miał. Proszę przyjąć najszczersze wyrazy wpółczucia po stracie męźa,ojca,kolegi zadymiacza. ['] ['] [']
-
Proszę bardzo. Raulo u wszystkich pracuje wzorowo tylko czasami miesko + klej(które puściło) przykleja dekielek odpowietrzacza do tłoka i trzeba mu pomóc wrócić w położenie gotowości odpowietrzania.Odpowietrzacz działa tylko w pierwszej fazie dopóki tłok nie zetknie się z farszem. Pozdrawiam.
-
Witam. Zauważyłem, źe przy pierwszym napełnieniu dopóki jeszcze się odpowietrzacz nie zetknie z mięsem nic nie ucieka na zewnątrz.Przy drugim napełnieniu nie oczyściłem odpowietrznika i faktycznie mięsko trochę zaczeło uciekać na zewnątrz ale po oczyszczeniu odpowietrzenia nic nie uciekało.Dlatego według mnie trzeba przy każdym kolejnym napełnianiu czyścić odpowietrzenie bo mimo wszystko(normalna rzecz) mięsko się przylepia między tłok a dekielek odpowietrznika - zmniejszjąc jego działanie. Pozdrawiam.
-
Witam. Z ostrzeżeniem dla naszych zadymiaczo-wędkarzy :devil: dowcip zaczerpnięty ze stronki www.haczyk.pl Pozdrawiam.
-
Wena, według mnie to było jak pisze Dziadek.Trafił się kawałek schabu od strony karkówki przyciętej a'la schab. Widziałem kawałek na żywo jak był zawinięty do podsuszania, wyglądał jak butelka półlitrowa np.po occie :wink: .Teraz jak przyłożyć pudełko zapałek to malo brakuje żeby go przykryć. Zreszą skalą porównawczą może być wyżłobienie na nóż w desce(rączka dł 5-6 cm).W miarę konsumpcji będzie wiadomo ile karkówki przerobiono na schabik. Pozdrawiam.
-
Witam. Jak siostrze powiedziałem, że robię a'la parmeński to też jej ślinka :lol: pociekła i postanowiła zrobić (oczywiście podałem namiary na schabik na stronce).Tylko ten schab jakiś się jej dziwny trafił. Co sądzicie o tym tłuszczyku w środku schabu :question: Pozdrawiam.
-
Ok.Dzięki i Pozdrawiam.
-
właśnie z takim zamiarem eksperymentuję :blush: - ale chyba nie pogoncie jakby co :???: pozdrawiam :smile:
-
Witam. Nie mogłem już się doczekać i po zakończeniu fazy drugiej pominąwszy trzecią zacząłem szamać :smile: Wyszło trochę słonawe(jak na mój smak - ale gęby nie wykrzywia :lol: ) - na 1,4kg schbu było dane 10dkg soli. Od wczoraj w lodówce następna porcja schabu i eksperymentalnie szynka 0,8kg.Teraz dla odmiany dałem 22g soli na 1 kg i naszprycowałem (40ml) kompozycją przypraw zaparzoną w 100ml wody + 1 łyżeczka peklosoli.Przez pierwsze trzy dni mięsko będzie trzymane sprasowane w szynkowarce bez wylewania soków + 2 razy dziennie przewracane.Następnie już według standartowych faz.Zobaczymy co wyjdzie. Pozdrawiam.
-
Witam. Swoją przygodę ze słoniną a'la wojskową też zacząłem w keksówce. /viewtopic.php?t=2068&postdays=0&postorder=asc&start=15 Pozdrwaiam.
-
Witam. A u mnie pod tymi linkami podanymi przez Dziadka nic się nie otwiera . Pozdrawiam. P.S. Dopiero po napisaniu tego postu mogę otworzyć http://www.wedlinydomowe.pl/forum/search.php?search_id=1341237040&sid=ee3b7ca6eaa5ea60b4265d03122a8ea2&start=180 dotyczy wypowiedzi z 21:48 a po kliknięciu linku z wypowiedzi 22:19 mam --- Nie znaleziono tematów ani postów pasujących do Twoich kryteriów
-
Żona do męża: - kochanie co to jest konsternacja? - wiesz słoneczko, ja definicji nie znam, ale powiem ci tak ogólnie na przykładzie: - Jedziesz do mamusi na tydzień więc ja sobie panienkę do domu na ten czas sprowadzam, ale ty się z mamą pokłóciłaś i po 2 dniach wracasz. Co widzimy: Ja w łóżku z panienką, a ty w drzwiach. Z mojej strony jest to konsternacja. - Czy ja kochanie dobrze zrozumiałam? Wyjeżdżasz na 3dni na delegację, a ja sprowadzam sobie faceta .. Mąż przerywa - o nie moja droga, kurewstwa to ty z konsternacją nie mieszaj.
-
Ale egzotyka. Prześlę link do tego zdjęcia zagranicznej rodzinie. Będą mieli co pokazywać. I pewnie się łezka w oku zakręci. EAnno egzotyka, egzotyką ale nie bez powodu kolega Lysy1 zdobywa mięsko tak opalane.To tak jak porównać szynkę tylko parzoną do wędzonej. Pozdrawiam. P.S. Odnośnie egzotyki.Kiedyś już z 8 lat temu kolega wiózł gości z USA i nagle zaczęli krzyczeć żeby się zatrzymał. Kolega zatrzymał a oni za aparaty i w pole.Akurat był okres wykopek i oni polecieli zdjęcia robić jak ludzie za kopaczką zbierali ziemniaki :smile:
-
Lysy1 napisał -Są jeszcze takie miejsca gdzie opala się słomą Lysy a jeszcze lepiej jak słoma nie jest sprasowana a ze snopka.Niby słoma słomą a różnica duża i potem ten zapach mięska :tongue: . Pozdrawiam.
-
Marku też myślałem, że EAnna się pomyliła w nazewnictwie ale chyba można nazywać ligawa i legawa. Spójrz na ten link - to nie to samo? http://www.basco.com.pl/wolowina_legawa.htm i z wikipedii: Ligawa, zwana również "legawą" lub "fałszywą polędwicą", to gatunek mięsa wołowego, stanowiący mięsień utrzymujący kręgosłup w jego części krzyżowej, odpowiednik schabu wieprzowego. Używany do potraw pieczonych i duszonych. Źródło: "http://pl.wikipedia.org/wiki/Ligawa_%28wo%C5%82owina%29" Pzdrawiam.
-
Witam. Znowu na iBooku otwiera się bez problemu, jakość tak jak pisał Marko na małym oknie na dużym już gorzej. Pozdrawiam.
-
Witam. U mie też się nie chce otworzyć.Komunikat: C:\Dokuments and Settings\xp\Ustawienia lokalne\Temporary Internet Files\Content.IE5\Z94K03VJ\PlayList_YOYWWFHVMB[1].asx Nieprawidłowe dojście menu Jak zgram na twardziela to otwiera się w media player ale muszę przyznać, że jakość taka sobie. Pozdrawiam.
-
Zastanawiałem się długo nad rozmieszczeniem łopatek(brałem pod uwagę przesunięcie łopatek o 90 stopni).Doszedłem do wniosku, źe tak będzie najlepiej - chodziło przede wszyskim o wyeliminowanie "martwych punktów" i za takim rozmieszczeniem przemawiało łatwiejsze wyjmowanie i wkładanie mieszadła.A przy wymiarach wewnętrznych 31x28,5cm nie było sensu kombinowania z innym rozmieszczaniem łopatek. Pozdrawiam. P.S. A dlaczego były - odebrano Ci tytuł :wink:
-
Witam. I jedna i druga mieszłka są dobre. W opisie mieszałki 22kg na stronie amerykańskiej można wyczytać. " Tank Capacity: 50 Lbs (22.5 Kg) Minimum Capacity: 25-30 Lbs." - a więc 11,25-13,5 kg i mieszałki 9kg "Tank Capacity: 20 Lbs (9.1 Kg) Minimum capacity 10 Lbs. - a więc 4,55kg" Do tej pory jak mieszałem ilość wsadu poniźej 10kg zauwaźyłem, źe dla tej mniejszej ilości łopatki są rozstawione za szeroko - występowało tzw.martwe pole w obrębie którego prawie się nic nie działo i trzeba było kręcić czasami w drugą stronę. Zresztą nie tylko ja miałem takie spostrzeżenie. Wosiu wcześniej napisał:"Kiełbasy wyszły naprawde rewelka mieszarka spisała się znakomicie choć przy małej ilości farszu (4kg) musiałem jej pomagać od casu do czasu drewnianą łopatką bo tworzyły się miejsca martwe w których farsz się nie mieszał wystarczyło lekko popchnąć i mieszało się dalej." Dlatego postanowiłem dodać łopatek, źebym miał większy zakres wsadu od 4kg do 22,5kg. Pozdrawiam.
-
Witam. Podobno po inżynierach sę nie poprawia :???: , ale ostatnio jak mieszałem ok 7 kg farszu w mieszarce 22kg obserwowałem jak zachowuje się mieszana masa i doszedłem do wniosku, że trzeba coś poprawić. Właśnie wróciłem od spawcza. Dodatkowe elementy, które dorobiłem zostały przyspawane. Teraz trzeba poczekać na próbę - co z tego wyszło ( cofaj, cofaj a teraz wyjdź i zobacz coś k...a narobił :lol: ) Pozdrawiam.
-
Witam. Przynajmniej nie będę musiał wyjaśniać żonie czemu tak suszy jak diabli :grin: tylko dam jej grubszy kawałek schabiku żeby się sama przekonała po czym suszy :devil: :devil: :devil: i że to wcale nic na V :lol: Pozdrawiam.
-
Witam. Pierwszy raz zrobię jak mi radzicie tzn. ok 150g/kg żebym miał pojęcie co wogóle wyjdzie a później zacznę experymentować i już tak myślę o metodzie sucho - nastrzykowej :idea: . Trzymać w 1 etapie ze 3 dni tłuźej z tym, że od 3 dnia mocno ściśnięte aby woda z solanki mogła wyciec. Dzięki za rady i Pozdrawiam.
-
WITAM. Andy czytałem o Twojej słynnej bastrumie więc myślę, że jak mistrz :wink: udzielił rady to słonko zaświeciło na całego :grin: Pozdrawiam.
-
Dzięki za wytrwałość przy moim "marudzeniu" :blush: Pozdrawiam.
-
[Pieczywo]Przepisy na chleb i bułki
Gonzo odpowiedział(a) na SMORODINA temat w Z chlebowego pieca i domowej cukierni
Witam. Jak się kiedyś jadło hamburgera do którego buły(co prawda już gotowe) też podgrzewają w mikrofali tp na początku buła jest mięka ale jak ostygła to się robiła taka twardawa i sucha.Może koledzy mają rację, że mikrofale za bardzo wysuszają. Pozdrawiam.