Gonzo

Witam. Zajrzyj do sklepu Mira(na stronie głównej w stopce na górze jest wejście do sklepu internetowego) sprawdzałem ma szarpak do 8. http://www.wyrobydomowe.nazwa.pl/catalog/index.php/cPath/35_61 Pozdrawiam.

Karpik to całego wieprzka od razu ładujesz do maszynki :wink: , jaki rozmiar maszynki ? Pozdrawiam.

a ja pewnie całą cytrynówkę bym wypił :lol: Pozdrawiam.

Witam. Kurna Karpik gdybym miał bliżej do Ciebie i tych kiełbasek :tongue: Pozdrawiam.

Witam. Wybacz EAnno, tylko przeraziła mnie wizja kurczaków Amerykańskich - które niedługo mogą trafić na nasz rynek (jak je wtedy poznać) - dodatkowo kąpanych w chlorze. Pozdrawiam. P.S. Z tym rozpoznaniem może nie być problemu.Podejrzewam, że będą duże, ogromne jak to w USA wszystko musi być największe i najlepsze :smile: tak jak w tym kawale, że z jabłka wyszedł robak i zżarł krowę :lol:

Pamiętacie emitowny kiedyś(dawno,dawno temu) cykl filmów o USA tytuł coś w stylu "Oto Ameryka" lub "Ameryka,Ameryka" jak był pokazany tucz drobiu? Kurczaki stały upchane jak korniszony w słoiku na ażurowym podłożu żeby odchody mogły spadać niźej na taśmę, która transportowała je spowrotem pod dziób kurczaków. :shock: Pozdrawiam.

Witam. spręźynki do alfy nie założysz, chyba źe tokarz zrobi w ślimacznicy wyżłobienie takie jakie jest w ślimacznicach od maszynki elektrycznej.Nie wiem czy jest sens się bawić w sprężynkę w alfie bo jak wszystko jest dobrze spasowane to nie ma takiej potrzeby, przecież konstruktor(a zazwyczaj po konstruktorach się nie poprawia :smile: ) tej maszynki zrobił ją tak żeby pracowała bez sprężynki i tak właśnie robi kilaset tysięcy ALF10. Nie wiem dlaczego Twoja nie chce tego robić. Pozdrawiam. P.S. Spróbuj jeszcze podłożyć podkładkę między ślimacznicę a noźyk lub zanim włożysz ślimacznicę to podkładkę spróbuj założyć od tyłu.Kombinuj coś musi być wyrobione jak Masz pewność że nożyk i sitko są naostrzone.Możesz zwrócić się do Mira na prw, on sprzedaje takie maszynki to może Ci coś podpowie.

sprężnka po prostu ma za zadanie docisnąć noźyk do sitka (zwiększyć docisk) i nic więcej według mnie.Też mam maszynkę ze sprężynką. Pozdrawiam.

Fakt to ręczna maszynka pomyliło mi się z elektryczną. Innej możliwoci nie widzę jak sitko i noże nie są ostre. Chyba, że jak napisał TOSHIBA nożyk wszedł za głęboko i sitka nie da się rady docisnąć do nożyka(powstała przerwa między sitkiem a nożykiem nawet minimalna).Jak wszystko jest dopasowane to i luzu osiowego na ślimaku nie powinno być - jak jest to coś jest nie tak. Pozdrawiam.

Witam. Według mnie albo sitko, albo nożyk nie są ostre. Przy nowych też się zdarza zwłaszcza kupionych na rynku(bazar). Jak masz możliwość to zanieś sitko i nożyk do szlifierza, tokarza na magnesówkę o ile taką posiada. A i jeszcze jedna możliwość - czy założyłeś sprężynę dociskową. Pozdrawiam.

Witam. III ZLOT ZAGROŻONY ??? :smile: :smile: :smile: I świnek nie będzie i "cytrynówki" nie będzie i turnieju strzeleckiego nie będzie i nic nie będzie? - jak mówił niedoszły prezydent stolicy mojego województwa :lol: Pozdrawiam :smile:

Witam. Z cyklu skargi i pochwały. Skarga ze stycznia 1983 roku: Biały ser kładzie się na wagę, trzymając w dwóch palcach, którymi to palcami liczone są potem pieniądze. Proszę to zmienić - Janik. Dopisek ekspedientki: Osobiście uważam, że nie ma innej możliwości jak podanie sera palcem. Pozdrawiam.

Siedzi sobie Kubus puchatek w Chatce. Nagle ktoś wali mu w drzwi tak mocno, że drzwi prawie wypadły z futryny.Kubuś zdzwiony otwiera, patrzy taki wielki włochaty dzik stojący na dwóch łapach.Kubuś prawie zawału dostał, czym prędzej wziął nogi za pas. Po jakiejś godzinie ucieczki przed potworem opadł z sił i upadł na ziemie. Dzik podchodzi do niego, podnosi i mocno przytula do siebie mówiąc : - dawno cię nie widziałem Kubusiu W tym momencie Kubuś zdziwiony na całego mówi: - Prosiaczek, to ty już z wojska wróciłeś ??

Kilka stron wcześniej poddałem te pojemniki gastronomiczne ocenie - ale bez odzewu. http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=323048074 http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=331503001 Pozdrawaim.

Witam. Na stronie www.kielbasydomowe.pl Pan Tomasz Fecko zaprzyjaźniony z naszą stroną sprzedaje sprzęt amerykańskiej firmy(do 31.03 był rabat 10% dla członków wędzarniczej braci nie wiem czy jest przedłużony okres rabatowy byś musiał się spytać Maxella), w której ofercie są również mieszarki http://kielbasydomowe.pl/mieszarki-c-6.html . Możesz porównać przede wszyskim wymiary i wtedy podejmij decyzję.Jak pisałeś do tej oferowanej wchodzi nawet 35kg mięsa to jest większa od amerykańskiej a zatem i cena powinna być odpowiednio wyższa.No i w tej jest jeszce dodatkowo silnik co też się liczy.Jak to mówią w teleturniejach -Decyzja należy do Ciebie. Pozdrawiam. P.S. Tutaj masz mieszarkę do której wosiu dodał napęd elektryczny. /viewtopic.php?t=1849

albo porterówka :wink:

Witam. Właśnie oglądałem w wiadomościach reportaż o wykryciu salmonelli w ściółce na fermie kurzej, z której 15tyś.kurczaków "poszło" do handlu w dniach28.03-01.04(świętokrzyskie,małopolskie i mazowieckie) Pytanie. Jak taki kurak znaczy się mięso z takiego kuraka ma się do szynkowarzena.Czy 70-75 stopni wystarczy do zabicia pałeczek salmonelli - wszyscy się domyślają, że chodzi mi zwłaszcza o bezpieczeństwo dla zdrowia. Pozdrawiam.

Żywiec wywieziony a wjechały gotowe wyroby :tongue: A na rynek to by przydała się jeszcze garkuchnia(uczepiona z tyłu) taka wojskowa przerobiona na małą destylarkę :grin:

Według mnie cena atrakcyjana jak za mieszarkę w którą wchodzi 35kg + napęd Pozdrawaim.

i jak się sprawiła z wymieszaniem 8,12,35kg. Pozdrawiam.

Tak tylko Wiesz to najlepiej teoria teorią a praktyka eh :shock: Ale jak to mówią powolutku,powolutku nie od razu Kraków zbudowano :grin: Pozdrawiam.

Dzięki, zrobienie praski to mały pikuś (się przytnie,przyszlifuje, dospawa i jakoś się naprawi błędy w wykonaniu) w porównaniu ze schodami, które się teraz zaczną aby właśnie coś dobrego zrobić na tą kanapkę, jak się coś źle zrobi to już po wyjęciu z szynkowarki nie da się naprawić :devil: .Ale będę ćwiczył :smile: Pozdrawiam.

Papcio zapewniam, że uszy wytrzymają - na moje oko 10kg naciągu na uchu nie zrobi najmniejszego wrażenia na nim.Nie widać może tego na zdjęciach ale uszy nie mają kąta prostego z korpusem a skierowane są trochę do dołu co jeszcze bardziej je wzmacnia. Szynkowarki wykonane z 2mm kwasówki. Raulo dzięki - między innymi Twój szynkowar był dla mnie inspiracją.Na początku chciałem taki zrobić ale przypomniałem wątek o regulacji docisku. Pozdrawiam.

Witam. Trochę dowcipów o tematyce związanej z mięsem za PRL-u. Podobno aresztowano Trubadurów. Przed mięsnym śpiewali "Znamy się tylko z widzenia". Góral zasnął na pogadance partyjnej. Prelegent go budzi i pyta, co mu się śniło.- Góra mięsa, a na szczycie siedział Pan Bóg - opowiada góral. - Co wy, nie wiecie, że Boga nie ma? - dziwi się prelegent. A mięso to jest? - pyta góral Gierek przejeżdża obok wielkiej kolejki za mięsem. Wysiada i mówi: - Pomogliście mi, to i ja wam pomogę. Godzinę później pod sklep podjeżdża ciężarówka. Wyładowują krzesła. Czym się różni świnia od sklepu mięsnego? Świnia ma dużo mięsa i krótki ogonek, a sklep odwrotnie. Na zjazd PZPR zaproszono Indirę Gandhi, aby nauczyła Polaków żywić się bez wołowiny, i Goldę Meir, aby opowiedziała, jak odżywiać się bez wieprzowiny. Klient zdejmuje w sklepie czapkę i palto, kładzie na ladzie. - Co pan robi? - woła sprzedawca. - To sklep mięsny. - O przepraszam - tłumaczy się gość. - Myślałem, że szatnia. Polskę podzielono na 49 województw, żeby w totolotku losować, do którego rzucić mięso. Gomułka podczas urlopu poszedł do sklepu po mięso. Wraca wściekły: - Kilka dni człowiek nie urzęduje i już niczego nie ma. Pół kilo cwaniaka poproszę - mówi klient. - Słucham? - pyta sprzedawca. - O salceson mi chodzi - tłumaczy klient. - Nie dał się cwaniak wywieźć za granicę. Jaś narysował świnię: ryj, uszy, kopyta, ogon. Pani w szkole pyta: - A gdzie reszta? Jaś tłumaczy: - To świnia krajowa, gdybym dorysował resztę, to byłaby eksportowa. Nowa metoda uboju - pod tucznika podkłada się ładunek wybuchowy. Połowa leci na zachód, połowa na wschód, a Polaków krew zalewa. O czym marzy polska świnia w drodze do rzeźni? Żeby choć jej serce pozostało w kraju. Na rynku pojawiły się dwa gatunki kiełbas: "robotniczo-chłopska", z rana czerwona, z wieczora zielona i "chrześcijańsko-katolicka", bo sam Pan Bóg wie, co w niej jest, a ludzie podejrzewają, że papier toaletowy, którego też brakuje w sklepach.

Witam. Pozazdrościłem Wam fajnych szynkowarek i postanowiłem też coś wykombinować (do tej pory miałem na stanie tylko czeskie "puszki").Przeglądałem,podpatrywałem i skleciłem 2 modele szynkowarek wykorzystując rozwiązania z Waszych "maszyn" :smile: .Dodam, że oprócz spawania cała reszta powstała w moich rękach. Właśnie wróciłem od spawacza u którego w warsztacie spędziłem 3 popołudnia. Oto efekt moich wypocin :grin: Nie mam jeszcze sprężyn, te które są na zdjęciach pożyczyłem z czeskich szynkowarek. http://images25.fotosik.pl/189/e7500b2f19610c6cmed.jpg Pozdrawiam.