Andyandy
**VIP**-
Postów
4 269 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez Andyandy
-
roger, AMEN czyli wszyscy mamy p....e świadomie i nie świadomie. Zgodnie z prawem brak wiedzy nie stanowi ....... itd. Podpisując ACTA należy wiedzieć jakie prawo wisi nad głową, a nasze prawo, to prawo chore. Każdy zrobi z nas przestępce i pozbawi wszystkiego co posiada. To znaczy że moje wypociny tez będą chronione po upływie 24 godzin, a jak ktoś wolno czyta to co???? doba za mało.
-
W cyberprzestrzeni nie ma żadnego zabezpieczenia oprócz wirtualnego czyli praktycznie żadnego. Każdy, kto posiada kopię nawet legalnie zakupionej płyty muzycznej czy programu lub inną wartość takie jak gry - instalka i prace naukowe będą zakazane już od czwartku. Zachowanie dłużej niż 24 godziny na dysku twardym może być przyczyną oskarżenia i skazania zapewne na dużą kasę. ( kornik zaciera rączki) :grin: Jak znam życie pojawią się spółki i nawet straż miejska i inne itp do walki z piractwem i będą kosić. Należy stwierdzi czy wiedza pochodząca z książek i przepisów skanowanych to przestępstwo i czy samo posiadanie na innych nośnikach czy przedrukach jest przestępstwem. Będzie kwitło nowe podziemie i nowa forma zarobków. Zyskają nie liczni, stracą wszyscy, a kasa z tego wszystkiego wpłynie wiadomo gdzie. :grin: Pewien pan z doliny krzemowej będzie mógł za pirackie kopie WIN kosić kasę za wskazaniem adresu IP wszystkich piratów. Brrrrr PIRACI żaden krak nie chroni, kary zaczynają się od 50000 zł nie $ x 3,29 = 164500 zł i tak będą żądać za oceanem po stosownej umowie ACTA
-
http://wiadomosci.wp.pl/?ticaid=1dcbc
-
Rząd zrobi co chce i podpisze ACTA. Nie jest ważne, kto na tym straci, ważne żeby bez mydła ............................ :wink:
-
MariuszB, szukamy energii w postaci ropy naftowej, gazu itd. Może to już jest coś co pozwoli bezpiecznie uzyskać dostateczną ilość energii i bezpiecznie. W planach podobno jest działająca zimna fuzja i jest to nowa dziedzina o której wiem więcej niż o historii z przed 80 lat. Pierwsza eksplozja 100 gr materiału rozszczepialnego była na wyspie Wolin w 1941. Coś jest z tą historią nie tak!
-
arkadiusz, To zależy czy chcesz wędzić czy czadzić smołą. Część przepisów się zgadza i odpowiada. Jest to ogólny pogląd i zarys wiedzy. Jeżeli uważasz, że branżowe przepisy się nie zgadzają to też po jakiego grzyba, robi się z przepisów branżowych wędliny przecież to jest przepis na inny sprzęt i inne wędzenie. Należy też zrozumieć czy wędzimy do natychmiastowego spożycia czy konserwujemy długotrwale wyroby. Każde białko w zależności od temperatury posiada inny stopień nasycenia składnikami. Każde wędzenie jest uzależnione od składu dymu i nasycenia substancjami lotnymi. Jak wiem 80% przydomowych wędzarni nie mieści się w normie pozyskania odpowiedniego dymu. Więc piszesz co ma się sprawdzić, a co nie. Jakie jest uzasadnienie.
-
Czas leci a zagadki pozostają nie wyjaśnione. http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=http://discaircraft.greyfalcon.us/The%2520Vril%2520Discs.htm&ei=7YUcT6S_DI71-gb-76moCg&sa=X&oi=translate&ct=result&resnum=11&ved=0CGMQ7gEwCg&prev=/search%3Fq%3DVril%2B2%26hl%3Dpl%26client%3Dopera%26hs%3D28Q%26rls%3Dpl%26channel%3Dsuggest%26prmd%3Dimvns http://haunebu.hotnews.pl/
-
wujtom, Policja powiedziała, że to był pojazd i kierowca z Warszawy, nie rejestracja bo takich pełno jeździ pojazdów. Przyjechał jako pomoc drogowa zabrać uszkodzony samochód. Niestety Gdańsk chyba bije światowe rekordy w głupocie rozwiązań drogowych w specjalności - skrzyżowania. Zrobię rysunek wieczorkiem i prześlę. Nie przejmuj się w Gdańsku też są "czarne owce" na drogach jak wszędzie. :???:
-
Moja instalacja w drewnianym domku nie posiada żadnych puszek wszystkie przewody są połączone w głównej rozdzielni i praktycznie każdy punkt poboru mocy posiada swój "kabel". Również oświetlenie. Troszkę drogo ale bardzo bezpiecznie. Oczywiście całość jest położona w rurkach "peszel" i metalowych korytach. Wolna przestrzeń jest wypełniona wełna mineralną. W masarni proponuje pożenienie przewodów bez użycia puszek połączeniowych, podzielić na strefy odbioru mocy i oczywiście osobnego oświetlenia. Dodatkowo musi zostać zamontowane zabezpieczenie prądowe. Gniazda umieścić na wysokości, która będzie gwarantować wygodne połączenie z odbiornikiem i przed przypadkowym zalaniem wodą podczas mycia. Należy pamiętać o dokumentach i oczywiście wykonanie przez osoby upoważnione uprawnieniem. W razie pożaru czy innego wypadku ubezpieczenie umywa rączki
-
Jeżeli jest bardzo słaby sygnał i duży problem z odbiorem, można połączyć 4 anteny razem jako jedną. Pod jeden wzmacniacz antenowy. Anteny mogą być siatkowe lub kierunkowe typu Yagi. Taki zestaw zapewnia odbiór dalekich stacji bez zakłóceń. Jak połączyć anteny i wzmacniacz, prześlę wieczorkiem jak będę na swoim kompie. :wink:
-
andy, Tak tam nie ma naturalnych warunków do powstania takich figur, to Marsjanie próbowali zbudować wędzarnię :grin:
-
Tak to Marsjańska buźka
-
miro, z kamer zamontowanych i obsługiwanych w ramach monitoringu. Z kamery zamontowanej w samochodzie też jest dowód.
-
W piątek 20 stycznia moja córka uległa wypadkowi samochodowemu. Sprawcą okazał się kierowca samochodu ciężarowego jadący z pomocą assistance na rejestracji warszawskiej. Policja do samego końca starała się wmówić, że to była wina córki, a kierowca ciężarówki szalał wyzywał i zaklinał o jej winie. Samochód córki ClioII przód całkowicie rozbity z silnikiem, ale na szczęście nic jej się nie stało. Zadziałały poduszki bezpieczeństwa i pasy. Będąc zaraz na miejscu wypadku po telefonicznym wezwaniu, zażądałem sprawdzenia monitoringu z kamer. Policja słysząc moje stanowcze żądanie, sprawdziła zapis. Winien ponosi kierowca ciężarówki. Poświadczył nieprawdę o przebiegu wypadku, wrobił w fałszywe zeznania kumpla - pasażera. Finał z wypadku standardowy 500 zł mandat i sprawa w Sądzie za składanie fałszywych oświadczeń. Na wszelki wypadek przed takimi wypadkami polecam http://www.kompsat.pl/pl/p/U-DRIVE-DVR-MT4036-Kamkorder-samochodowy-HD-ready-rejestracja-obrazu-i-dzwieku-podczas-jazdy-samochodem/394 bo to jest zawsze tańsze od mandatu i kosztów ponoszenia odszkodowania jako sprawca wypadku. :mellow:
-
Opracowanie Andyandy'ego na temat budowy wędzarni
Andyandy odpowiedział(a) na Maxell temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
abratek, Tak jest ,jak się robi opracowania z cytatów, przedruków i innych wyciągniętych z kontekstu tekstów. Zależy mi na tym żeby cały materiał powstał z zasobów stronki. Jest to ogólny zarys - projekt i mam nadzieje, że wniesie troszkę podstawowej wiedzy. Jest to pierwszy zbiór podstawowej wiedz, napisany bardzo prosto i mam nadzieje, że zrozumiale dla wszystkich. :wink: -
arkadiusz, Może warto poczytać http://wedlinydomowe.pl/budowa-wedzarni-i-wedzenie/wedzenie-porady/95-czasokresy-i-przedzialy-temperatur-wedzenia-roznych-produktow
-
Kupiłem Hiszpański trochę polskiego i podsadziłem jesienią. Ukorzenił się i z braku zimy rośnie jak głupi. Oprócz czosnku rośnie mi cały rok pietruszka i wcale zimy się nie boi. Dodatkowo na polach pod lasem rośnie dużo dzikiego czosnku po dawnych właścicielach. Prawda jest taka, że chiński czosnek nie pleśnieje z powodu chemii, ale gnije po pewnym czasie. Substancje do konserwowania czosnku nie są dopuszczalne w UE więc na papierze jest pisane nie pryskane. cały przemyt pod przykrywka cebuli, jest pryskany ponieważ kontrabanda przewożona jest w innych warunkach.
-
Kolor wędzonek, a użyte drewno
Andyandy odpowiedział(a) na majchal temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Misiekk85, deflektor ma za zadanie odizolować wpływ wysokiej temperatury bezpośrednio z kanału - otworu i rozproszenie dymu po całej komorze. Dlatego można budować niskie wędzarnie i ekonomiczne. Należy jednak opalać tak jak zalecam bez płomienia w palenisku. -
Kolor wędzonek, a użyte drewno
Andyandy odpowiedział(a) na majchal temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Misiekk85, nie zapomnij o dużym deflektorze!!! -
Kolor wędzonek, a użyte drewno
Andyandy odpowiedział(a) na majchal temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Pora ruszyć zapomniany temat!!! Kolor wędzonek możemy uzyskać od sposobu wędzenia - opalania. Jednak kolor nie równa się smakowi. Poszukiwanie charakterystycznego smaku i tego odpowiedniego dla "podniebienia" uzależniony jest od wielu czynników. Najlepsze rezultaty uzyskuje się z drewna w którym podczas procesu spalania uzyskuje się taka samą ilość kwasów i zasad. Drzewa w których ilość kwasów przeważa robią się ciemne po sparzeniu, a wędząc z dodatkiem dodatkowej wilgoci można uzyskać wędzonki o posmaku kwaśnym. W zasadzie nie zdarza się żeby zasada była w przewadze z kwasami. Kwasy i zasady są tymi nie pożądanymi składnikami dymu. Właściwego smaki wędzonkom nadamy spalając drewno w temperaturach w których nie dopalimy aldehydy, ketony i fenole. To są składniki dymów powodujące zapach i smak wędzonek. Przy tych składnikach występuje kwas mrówkowy i inne substancje smakowo zapachowe. Do najlepszego drzewa do wędzenia zaliczam: 1 Drzewa owocowe ponad wszystko i jako dodatek do innych drzew użytych podczas wędzenia. 2 Buk 3 Jawor 4 Olcha 5 Brzoza bez kory 6 Jesion 7 Grab 8 Dąb Z dębem należy uważać, ponieważ bardzo łatwo uzyskać kwaskowaty posmak i dużą ilość goryczki. Sposób jaki opalamy - spalamy drewno nadaje dobrego smaku, ale i też w czym spalamy drewno. Do podstawowych błędów robionych przez forumowiczów należy budowa paleniska. W zasadzie wejście do kanału dymnego. Małe, zrobione na wzór pieca z rusztami paleniska powodują spalanie drewna w wysokich temperaturach i dodatkowo nagrzewają początek kanału lub ścianki samego paleniska. Efektem jest dopalanie się części składowych dymu i powstanie innych składników już w samym kanale dymnym. Można stawać na głowie i wędzonki nie wyjdą takie jak zakładaliśmy. Dlatego szereg opisów jak wędzić, zaleca żeby zrobić odpowiednią ilość żaru i ogrzać i osuszyć wędzonki bez dymu. To jest ten czas na ostudzenie samej wędzarni po wygrzaniu. Wędzimy spalając drewno w jak najniższej temperaturze czyli bez płomieni wyżarzając drewno. Uzyskujemy odpowiedni dym wędzarniczy i nie dopalamy w przegrzanym palenisku odpowiednich składników dymu odpowiedzialnych za smak naszych wyrobów. Oczywiście konstrukcja wędzarni musi być tak dobrana, żeby tak opalane drewno w palenisku dostarczyło odpowiednią ilość energii cieplnej do komory. Drugim błędem jest wykonanie wędzarni - komory, której nie da się ogrzać i posiada duże straty ciepła. ( Najlepiej żeby nie ponosić zbyt dużych kosztów przerobić uzupełniając komorę lodówką i mieć odpowiedni barek. ) Tak naprawdę wędzarnie o dużych stratach można wykorzystać tylko latem i tez z wielkim trudem. Rozdrobnienie drewna nie wpływa na jakość tylko na ilość dymu i czas spalania. Wymaga jednak opanowania i kontroli przebiegu spalania. Należy również pamiętać, że paleniska nie wolno zamykać ponieważ brak czynnika chłodzącego powoduje nagrzewanie się paleniska i dopalanie pożądanych substancji, a brak odpowiedniej ilości tlenu dodatkowo spowoduje pirolizę co w efekcie będzie owocować osadzaniem się dziegciu na chłodniejszych częściach wędzarni i wędzonkach. :wink: -
GacekSSJ4, Już dostatecznie dostałeś po "uszach" więc pora zabrać się za czytanie wiadomości z forum. Każdy ma jakieś początki robiąc błędy i szybko wychodzi na dobra drogę. Moja pierwsza polędwica ( zrobiona w 1983 roku ) musiała być krojona przy pomocy siekiery :grin: Od kilku lat już nie kupuje wędlin w sklepie i prawie wszyscy moi znajomi również. :wink: Wżyciu nie myślałem, że będę kiełbachy kręcił :grin: Teraz robię wędliny z wyszukanym smakiem i bardo dobrą jakością. Wiem, że z pomocą robi się lepiej i szybciej zdobywa wiedzę. Na początek proponuje zrobienia prawidłowo wędzarni i w tym mogę pomóc. :wink:
-
to jest ten problem, powodujący olewający stosunek do wiedzy i siebie samego. GacekSSJ4 robisz sobie wielką krzywdę. :mellow:
-
tomaj77, tak przepisy to istotna sprawa przy dużej i powtarzalnej produkcji. Podczas takiej produkcji selekcjonuje się mięsko na gatunki itd. więc można i należy taką produkcje realizować.W amatorskiej produkcji mamy do czynienia z tym co kupimy i potem naciągamy to do przepisów. To jest podstawowy błąd. Powielanie za wszelka cenę przepisów i uzyskiwanie różnych wyrobów tuszkę stresuje. Dlatego ja robię kiełbasy i przyprawiam w zależności od mięska, które dostanę. Dopasowuję się do składu mojej kiełbasy i często awaryjnie muszę dokupić mięsko, żeby moje wyroby były z najwyższej półki. Jak widzę mięsko na stole zastanawiam się nad ilością, przewagą gatunku mięska, stratami przy obróbce termicznej , wędzenia, ilością przypraw itd. Z tego wszystkiego wychodzą wyroby nic nie mającego wspólnego z przepisami. Kieruje się smakiem, wyglądem i trwałością wyrobów. Wszystko zamykam odpowiednim wędzeniem :wink: Spróbuj zrobić raz i poszaleć na kiełbasie wymyślonej pod własny smak i gust zachowując podstawy technologii.
-
Proszę o pomoc dla mojego wujka.
Andyandy odpowiedział(a) na Darino temat w Fundusz WB wsparcia w nagłych przypadkach
Człowiek roku, to tytuł nie stanowisko i można kliknąć. Dziwna ta pomoc, ale kliknę. Uprzejmie proszę panów w okularach na zwrócenie uwagi, że kliknąłem po zapoznaniu się z osiągnięciami wszystkich ubiegających się i klikam bez wzajemnych zobowiązań :grin: -
Salami też ma biały nalot. To szczęście, że biały a nie zielony czy niebieski. :grin:
