Badania w 99%ludzie nie robią , a jak im się wspomina to robią takie :shock: i twierdzą ,że naście lat ubijają świnie i żyją ,a nawet co nie którzy uważają ,że chcę ich na dodatkowe koszty naciągnąć, przypuszczam , że ten proceder występuje również w innych regionach kraju , ale ludzie się nie chcą przyznać. Raz osobiście się przekonałem jak wygląda badanie 3 wieprzków. Zawiozłem próbki i jedną karkówkę , doktor chapną karkówkę + 50 zł i świstek wypisał od ręki , mówiąc ,że bada świnie na co dzień w zakładzie(800-1200 sztuk) i przez 20 lat nie spotkał się z włośniem :rolleyes: Pozdro)