Skocz do zawartości

ANNAM

**VIP**
  • Postów

    5 449
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez ANNAM

  1. Ja nie mam pojecia o tym ,wpisalam w google i wyszlo, jesli dobrze poszukasz moze (wpisz bednarstwo) to cos znajdziesz
  2. MOze to tobie pomoze http://www.cnc.info.pl/topics59/program-do-projektowania-donic-ogrodowych-vt28811.htm
  3. JA mam kenwood'a, tam w zestawie nie ma duzo sitek tylko te podstawowe. ale to nic, kiedys tez kroilia nie mielili. wlasnie cos takiego jak twoja, ale nie za wysokie.Ona w oryginale miala polki , czyli wedzilo sie na lezaco a nie na wiszaco Gdybym zostawila na dlugosci kielbasy, to bylyby chyba dobrze upieczone na dolnym koncu. Arkadiusz, nie umiej w tej mojej wedzarce utrzymac niskich temperatur :blush: Mam nadzieje ze pozniej ja dobrze rozgryze
  4. Na stronie glownej jest Piers z Indyka, wedzona wlasnie w foli celulozowej. Czy moglby ktos mi wyjasnic, czy ta folia, to cos takiego jak worki do pieczenia?
  5. Przepis ze strony tytulowej Kielbasa Dziadka. Jerdno co musialam zmienic,nie majac podgardla dalam boczku i nie dodalam majeranku.A to to juz przez zapomnienie. NIe mam tez duzego sitek do maszynki wiec kroilam recznie. Jako ze nie bylo tego duzo, wiec spokojnie sobie to robilam. Mialam troche problemow s klasyfikacja, mysle ,ze powoli tego dobrze sie naucze i latwiej bedzie z kazdym razem nastepnym. Teraz poskrecalam i jak sie pozniej okazalo, moja mala wedzareczka byla za krotka( nie wymierzylam wczesniej i nie pomyslalam, ze za dlugie zrobilam kielbaski) musialam odkrecic przed wedzeniem i skrecic jeszcze raz. Dlatego kielbasy wyszly troche koslawe. Wedzilam w dynie temp. 60-65 stopni, parzylam w temp. 72 stopnie. Wczesniej juz nauczona doswiadczeniem, ze jednak trzeba bardzo temperature pilnowac( wczesniej nastawilam sloiki z pasztetowka i zmeczona zapomnialamonich, jeden strzeli), robilam to bardzo starannie. ze smaku jestem zadowolona, Zuzia zjadla i nie choruje, a to dla mnie najwazniejsze, a straszym dziewczetom smakuje, nie mowiac juz o moim wybrednym partnerze.
  6. bA ciesze sie jakby byla zywa :grin:
  7. Moja wlasna pierwsza wedzona kielbasa. A jaka dobra, tak sie ciesz. Wiem, ze nie jest taka ladna i rowna jak wasze, ale smakuje wszytkim a nastepna juz bedzie lepsza i na pewno rowniejsza Jak zaczelam to na pewno sie nie zatrzymam .Juz kombinuje co nowego zrobic.
  8. Gratulacje Dla Was obojga. Oby sie zdrowo chowal
  9. Wczoraj zrobilam kurczaka tym razem z papryką. Juz duzo razy robilam, jednak tym razem dodalam wlasnie podrobiona i ususzona papryke slodka, smak na kanapce(bez chleba tez mozna) jakby sie jadlo z papryka. Teraz wlasnie zrobilam zdjecie, bo pozniej moze nie bedzie co fotografowac>
  10. EL GREGOR to ja bym tez chciala byc tak pokarana :thumbsup: Jakzawsze :clap:
  11. ANNAM

    Przywitanie

    Witaj JAsiek, na -pewno bedzie tutaj tobie dobrze, wszystcy pomocni, tylko rekawy zawijaj i do pracy. Ale swiat maly Gorzowianina spotkalam( ja tez oryginalnie z Gorzowa). Pozdrowienia
  12. EL GREGOR do wedlin juz sie w twoim wykonaniu napatrzylam(ale z radoscia bede dalej ogladac), do serow tez, ale ten gar( sliczny jest) z ogorkami wspaniale do miesa i sera pasuje. Pozdrawiam,
  13. Taka mala, dlatego nalesniki wychodza rowne. Pozniej wstawie zdjecie patelni.
  14. ANNAM

    Zagadka

    Nie, jest to obciazenie do glinianegogarnka do kiszenia kapusty. Jesli ciezal jest potrzebyt wiekszy niz sam tem ciezarek ma, do srodka doklada sie dodatkowe obciazenie. Zostal gar i ten ciezarek zrobiony na zamowienie .
  15. ANNAM

    Zagadka

    Ani jedno ,ani drugie.Podpowiem ,ze ma zastosowanie w kuchni
  16. ANNAM

    Zagadka

    Co to jest?( chyba nie jest trudne)
  17. Te na slodko z dzemem, ale na swieta z grzybami beda. Duzo wiecej bede musiala zrobic,bo kiedy dochodzi do smazenia, to stoja nade mna jak sepy. Kiedy juz maja dosyc wtedy dopiero robie, to co zaplanowalam. Wiesz one sabardzo male i ciasto jest robione z dodatkiem wody sodowej,jest cieniutkie a zawijanie ich robie zwykle na cieplo. Przy krokietach jeszcze dochodzi pozniejsze obsmazanie w ciescie i bulce.
  18. Dzisiaj w domu bylo tylko 3, ale czy widziales rozmiar tych nalesniczkow? Obok deski na ktorej sa, polozylam podelko od zapalek, aby rozmiar wyjasnic. A co doliczenia to dobrze policzyles, zostalo tylko 60 sztuk, a teraz juz i one zniknely :grin:
  19. Dzisiaj przy niedzieli dziewczyny zlozyly zamowienie na nalesniczki. To juz koncowka, bo byly jedzone na biezaco. Taki sam rozmiar bede robic na swieta krokietow z pieczarkami do barszczyku. tylko ilosciowo bedzie ich duzo wiecej.
  20. My jesli wedzimy to wlasnie na weekend, ale wiem, ze niektorzy maja problemy ze sasiadami. A zawsze mowie kup dom za dolara ,ale wybierz sasiadow na milion. Wiecie, jesli jest zlosliwy sasiad to bedzie marudzil, a tutaj mozna za to dostac mandat. U nich( u SZemkel'a) chyba bedzie w sobote 25 stopni, to spokojnie mozna wedzic.
  21. Ostatnio znajomi serbowie zaprosili mnie na kiszenie kapusty( calych glowek), czesc kapusty kisili normalnie, czyli po naszemu, pokrojona i zasolona, pozniej ugnietli mocno, na wierzch dali przygotowane cale glowki. Oczyszcone wiadomo z zewnetrznych lisci, wyciety trzon, ale tak aby liscie nie bily od srodkauszkodzone. Do tej dziury, ktora powstala po trzonie wsypali ( do kazdej glowki) garsc soli, dali to do sloja w ktorej juz jako podloze byla pocieta i zasolona kapusta( glowne po glowce, tylko trzeba pamietac, aby tak je ulozyc ,zeby nie plywaly)na koniec wszystko to zostalo ZALANE woda Tak,dobrze czytacie, woda. Byla troche zaskoczona, kiedy to zobaczylam. Wyjasnili mi, ze inaczej byloby zaslone, a kapusta musi byc przykryta plynem. Oni tez ten ply uzywaja do czegos. Golabki z tej ich kapusty jadlam i na prawde jest bardzo dobra.
  22. Sto Lat Kostek,Wszystkiego najlepszego :grin:
  23. 1. JacekC 2. Gregtom 3. madlinka 4. AdamJas 2 szt 5. Maad 2 szt 6. alskar 2 szt 7. nemo19788 8. sverige2 9. pioro 3 10. Piksiak 11. ANNAM
  24. Ok, pozazdroscilam wam tych grzybow przyniesionych z lasu.No, niestety na nasze jeszcze trzeba poczekac, ale..... dostalam male pieczarki. wiec zrobilam kilka sloikow, dlatego ze pozostaly mi ogonki od grzybkow, zrobilam, jednoosobowe sloiczki ,ktore pozniej daje sie tylko do omleta lub po prostu je do kanapki. Do tego dostalam od tesciowej chili( nigdzie nie moge znalezc nazwy tego diabla, goraca jak nie wiem co, kiedy ja robie, to w podwojnych rekawiczkach), zrobilam, w octowo-olejowej zalewie. A do tego za jednym zamachem korzen selera. wszytko na jednym zdjeciu.
  25. El Gregora slicznie wygladaja te placki z dyni( takie to bymzjadla na sniadanie teraz). Wiesz ,ze ten rodzaj dyni ,ktory masz bardzo dobrze smakuje w pumpkin pie( u nas ciezko go dostac tylko w listopadzie i jest zdaje sie sprowadzany ze stanow). Jest bardzo dobry do slodkich wypiekow oraz do chleba, a dla urozmaicenia jesli bis kiedys probowal chleb dodaj pestki z niego.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.