Skocz do zawartości

ANNAM

**VIP**
  • Postów

    5 449
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez ANNAM

  1. stefan, nie wydaje mi sie.Bo moim sposobem, mam wode goraca i kiedy zamkne sloik juz ladnie zaciaga ,ale ogorki w srodku nie maja tak podniesionej temperatury jak przy pasteryzacji( same ogorki). Nie umiem wyjasnic dlaczego tak sie dziej, ale wychodza ta metoda. Moze po porstu zrob kilka sloikow w ten sposob i bedziesz mial porownanie wiem kolejne doswiadczenia ). Ja mam swoje ogorki w takich sloikach stwerdzilam, ze zmieniam sloje , bo czasem w tych z odzysku wlasnie pokrywki sobie lecialy i to moglo byc przyczyna psucia sie zawartosci.
  2. Dziewczyny polecam. Ja nie mialam juz mamy ,zeby sie zapytac. Robilam na rozne sposoby jakie znalazlam w ksiazkach i necie. Dopiero od czasu kiedy Ania mi zdradzila swoj sposob nie mam nigdy problemow. Ja nie mam piwnicy i trzymam w domu sloiki, czyli nie sa w zimnej temperaturze a jednak nic im sie nie dzieje.
  3. Elu tutaj jest odpowiedz, jak to sparwdzic http://www.herbiness.com/ile-procent-octu-w-occie-domowe-miareczkowanie/
  4. Electra ja dopiero przeczytalam Twoj przepis. Spotkalam sie ,ze ten chleb piecze sie w kapieli wodnej. Wszystko cos jak piszesz ,ale forme wstawia sie do pojemnika z woda. To podejrzewam robi ,ze cheb jest bardziej wilgotny i ciezszy, no i zwarty.
  5. Ja robie ogorki metoda mojej kolezanki. Od tego czasu nie mam w ogole problemu z pustymi ogorkami. Metoda polega na tym. Ze szykuje jak szykuje ogorki , czyli ukladalm je w sloiku, daje koper czzosnek przyprawy i zalewam zimna solanka. Odstawiam sloik otwarte na bok na kilka dni. Kiedy zacznie sie juz slinic, i robic pina. Zlewam solanke( ogorki zostawiam w sloikach), dorabiam jej odrobine wiecej i razem zagotowyje ten plyn. Goracym zalewam ogorki i zakrecam sloiki. Od czasu jak zaczelam robic taka metoda nie mam problemu z pustymi ogorkami, ze zgnilymi ogorkami czy innych problemow. Tylko wiosna jesli zostanie chociaz jeden sloik to jest bardziej kwasny, JAkby te ogorki powoli dalej sie kisily. Bardzo smacne i do jedzenia i na zupe( nie robie juz osobnych tartych ogorkow na zupe, po porstu jak ttzreba otwieram sloik i tre). Polecam sprobowac na kilu sloikach taka metode. Moze wm podejdzie.
  6. Mi sie tam podoba Electra. Znajde czas to tez moze sie polakomie na zrobienie go. Jesli juz ta chces miec zwarty to chyba powinnas zaopatrzec sie w Pullman pan.https://www.google.com.au/search?q=pullman+pan&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwi94rPIwNLWAhULyrwKHQr6DJkQ_AUICigB&biw=1440&bih=769Sa to blaszki do pieczenia chleb z pokrywkami. Wtedy jesli chleb bedzie rosl, to bedziesz miec kontrolowane ,chleb nie wyrosnie za bardzo , a zrobi sie ciezki i zwarty. No i bedzie mial idealny kwadratowy ksztalt kromki. Ja tam chyba wolalabym Twoj
  7. Stefan, z mojego doswidczenia moze byc kilka czynnikow ,ktore doprowadzaja do " pustosci " . Ta jak Pawel napisal, moze byc za duze nasycenie nawozami. Temperatura czy wielkosc ogorkow( zwykle te duze beda predzej puste a nie te male" korniszonowego "rozmiaru). Ale rowniez swiezosc( czas od zerwani do wekowni). Kiedys masze mamy same sadzily w ogrodach, zrywly, popowrocie do domu od razu kisily. Czas lezakowania zbiorow byl krotki. Teraz w wiekszoci kupujemy, bo nie wszyscy maja ogrody. I szczescie jest, jesli kupimy z dnia poprzedniego zbiory. Na roznych stoiskach te ogorki sa wystawione i " lezakuja" na polce czy w chlodni kilka dni, zanim trafi do odbiorcy. I chyba to jest rowniez jeden z glownych powodow.Bo skorka takiego ogorka juz jest zwiedla, chociaz na dotyk wydaje nam sie ok, a co za tym idzie po przerobce/po fermentacji nie ma tego "chraskiego" efektu na ktory zawsze czekamy
  8. ANNAM

    Kafejka u paweljacka

    Takie, jak u ciebie " dobre" to podejrzewam, teraz resztka w sklepach jest Ja mam farmera ,ktory przywozi co tydzien na market cytrusy. Mandarynki sa pierwsze, a tez juz pomarancza. Jak wezmiesz taki owoc, wbijesz w niego zeby ,jakbys jadl jablko, to sok plynie az do lokcia a slodkosci takiego cytrusa nie da sie opisac. Uwierz, smak zupelnie inny . Od czasu, kiedy u nas pojawily sie Farmer's Market, czlowiek ma dostep do wielu smaczniejszych warzyw i owocow.
  9. Adamafryka, Masakrator wszystkiego najlepszego w dniu urodzin
  10. ANNAM

    Kafejka u paweljacka

    A u mnie sie mandarynki koncza, wlasciwie juz po sezonie
  11. ANNAM

    Bla, bla, bla

    Tak podam , abyscie pomysleli jak to jest gdzie inedziej. Mamy dzisiaj swieto, Bo jutro jest final AFL https://publicholidays.com.au/afl-grand-final-holiday/
  12. Eli taki chlebek, u mnie zaraz po wyjeciu zostalby calkowicie pozbawiony tych pekniec.wyrownywaliby na wyscigi Piekne chleby pieczesz
  13. Muski, Ryszpak, JanuszQ wszystkiego najleszegow dniu urodzin
  14. ANNAM

    Przywitanie

    To ja tez przywitam "ziomala" witaj
  15. Brawo, w takim razie trzeba zrobic z takiego skladu , i bedzie krucha
  16. Nie znam odmian jablek w Polsce. Ale jestescie krolestwem jablkowym i macie duzo wiecej odmin. Mam na mysli tutaj jablka, ktre pokazuja swoj prawdziwy smak dopiero po obrobce termicznej. Jako surowe nie sa za bardzo smaczne. Takim przykladem moze byc crabapple. Kwasne niesmaczne, ale jako dodatek do potraw wspaniale, a najwazniejsze maja bardzo wysoki poziom zawartsci pectin.
  17. U nas ten sam problem, ciezko dostac, chyba ze sie cala swinke kupi to sie ma. Kostek, jak zawsze
  18. Olgfa, wez kilka jablek takich dogotowania zalej i poczekaj,zrobi sie nowa. Umnie za pierwszym razem nie mialam , a teraz juz sama rosnie
  19. Malgos, razem zaczynalyslmy z octem. Teraz mam juz " roczniki" jego u siebie . Nie mowic wlsnie o smakach.
  20. https://wddty.com/news/2017/09/high-fat-diet-could-add-10-years-to-your-life.html
  21. Dodaj kilka jablek ale takich do gotowania . Wtedy masz mozliwosc uzyskania "matki".
  22. ANNAM

    Porównanie wędzonek

    Stefan, podaj jeszcze czas peklowania , prosze.
  23. Ja mam, jednak stosuje do nich matke z octu jablkowego. Wspaniale wychodza( najbardziej smakuja mi jagodowe mieszanki, do salatek) . Z pigwy nie robilam, sliwki mieszalm z jablkami. Tylko zauwazylam, ze im dluzej stoi ocet juz po zlaniu, jego smak robi sie bardzo wyrazisty i ostrzejszy. Ale pry tym rowniez bardziej klarowny. W tym roku chce robic wszystkie jagodowe ,jednak osobno, czyli osobno malinowy, osobno czarna jezyna itd.
  24. Karolu, smczniste to danie ,moja mama robila,a nazywala to cepeliny, z Wilna rodem byla.
  25. ANNAM

    Znalezione w sieci

    A u ,mnie film nie dziala
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.