WojtekW
-
Postów
315 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez WojtekW
-
Znalazłem dzisiaj kilka sztuk pięknych kani. Przeznaczę je na kotlety i rozdanie. W miejscu gdzie je znalazłem jest ich bardzo dużo. Żal je tak zostawić ale ich nie jestem w stanie na świeżo zużyć. Czy zna ktoś sposób jak je najlepiej przechować?
-
Świerk jest srebrny. Podobno tylko jeden jest taki w Lubomierzu.
-
Już od 1 stycznia rusza....
WojtekW odpowiedział(a) na Maxell temat w Ogólnopolska Giełda Wyrobów Domowych
Wygląda na to, że jeśli nie mam swoich świnek i krówek to nie będę mógł, jako rolnik, sprzedawać, wykonanych samodzielnie, kiełbas i serów. -
WojtekW - 1szt.
-
Koszt przesyłki trochę duży.
-
Chętnie spróbuję. Mieszkam niedaleko.
-
Przyjmij wyrazy współczucia.
-
Dzisiaj był u mnie kolega znany z tego, że lubi ostre dania. Dałem mu do spróbowania kawałek o wielkości 0,5mm x 0,5mm z tej papryczki. Cieniutki, sama skórka. Były poty a później szklanka mleka.
-
Jak nazywa się ta najbardziej czerwona odmiana ze zdjęcia? Kupiłem kilka dni temu 3 sztuki. Spróbowałem kawałek wielkości łebka od zapałki. Miałem wrażenie, że poparzyłem podniebienie.
-
Trochę chyba "za bogaty".
-
Grzesiu zdrówka życzymy. Do zobaczenia.
-
Dla mnie też komplet poproszę.
-
Bazyl, koszulkę masz "Smolar", czy "Dziekan" też masz? Grał trochę w Łodzi. Nastrzelał bramek dla Widzewa.
-
Było 6 kawałków ale jeden dzisiaj został przeze mnie przechwycony. Smak i wykonanie rewelacyjne. Brawo Zbóju.
-
Wojtek, schabowe muszą być z kością.
-
Grzesiu, życzymy Ci szybkiego powrotu do zdrowia i do zobaczenia.
-
W miejscowości Braszow w Rumunii, moja koleżanka zostawiła w sklepie na ladzie portfel z wszystkimi delegacyjnymi pieniędzmi. Delegacja miała trwać około 2 miesięcy więc pieniędzy było bardzo dużo. Zorientowała się po kilku godzinach. Poszliśmy do tego sklepu mając nadzieję, że dotychczasowe, bardzo dobre wrażenie jakie mieliśmy o Rumunach, potwierdzi się. Potwierdziło się. Portfel był u kasjerki. Nic nie brakowało.
-
Chyba jednak z tej Mąki i Wody wyszliście głodni. Jeśli dobrze zrozumiałem to dopiero po wyjściu najedliście się pizzą, bakłażanami, dwoma bułami i łopatką.
-
"Małpę" miałem okazję jeść 2 razy. Pewnie 20 lat temu. Brat, żołnierz zawodowy przywoził. Były dwa rodzaje, wieprzowa i wołowa. Wołowa to " niebo w gębie". Nigdy więcej nie miałem okazji czegoś takiego jeść.
-
Wyrazy współczucia [*][*][*]
-
[*] Przyjmij wyrazy współczucia.
-
Wojtek, nie dobieraj. W sobotę przywieziemy. Pozdrawiam
-
To forum ma już 10 lat. Trzeba trochę poczytać podstaw produkcji. Doświadczeni użytkownicy już nie raz pisali na ten temat i wyprowadzali z błędu.
-
Wojtek, jak oceniasz smak po wędzeniu zrębkami dębowymi?. Ja nie wędzę bo boje się, że trochę za "mocny" aromat będzie.
-
Bardzo chętnie pomogę w dostarczeniu przesyłki. Może szybciej dojadą do mnie a do Zbója ją podwiozę?