Skocz do zawartości

Pacan Wojciech

Użytkownicy
  • Postów

    3 138
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Treść opublikowana przez Pacan Wojciech

  1. Maxell, sprawdziłem twoja sugestie , nie bardzo rozumiem kogo chcesz wskazać i co sugerujesz , ja korzystam z DEKORALA bo tam się szkolę i moi ludzie , w poscie napisałem wiec mimo , ze opisuje doswiadczenia z DEKORALEM proponuje dowolność .Sprawdzilem link do strony www kolegi pis 67 , faktycznie pracuje w branzy lub ja wspiera , ale nie znalazłem jego firmy w Debicy gdzie mieszka kolega boggi wiec chyba opisał podobnie jak ja to co wie i uważa , że może przekazać . Czy mam uważać ,że traktujesz moj post jako reklame lub nagabywanie ? Pozdrawiam P.S. przejrzałem jeszcze raz wpisy kolegów ,oprócz kolegi pis 67 nie zauważyłem by ktoś mial strone lub link zwiazany z branżą ,wynika , ze pracuje w takiej firmie zna temat wiec napisał ,tak to odbieram. Po przeczytaniu postów chyba masz rację lepiej czytać niz zabierąć głos Twoj wpis niczego nie dowiódł jedynie postawił mnie w sytuacji , że ralizuje własne korzyści - nie mam tego na celu jedynym było podzielenie sie informacjami i wiedzą - ta do oceny forumowiczów . Pozdrawiam
  2. Boggi . masz teraz dwie zbieżne opinie niewiele się różniac-moja i kolegi pisa -67 , nadmienie , że dekoral ma orginalna farbę podkładową dobrze kryjącą pod farby , weż wszystkie produkty z jedej lini producenta,ktorego wybierzesz ,nie baw sie tymi poziomnicami laserowymi to jest badziewie albo masz dostęp do profesjonalnego lasera rotacyjnego ,albo bież kolege ,rusztowanie i wytycz linie wasserwagą , na tym kończę.Pozdrawiam życze sukcesu . :grin:
  3. wojtusa,chleb jak u mojej babci :clap: :clap: :clap:
  4. boggi, w swoim poście zdecydowałeś , ze farba będzie DEKORAL , wiec juz masz rozwiazanie -oni mają b.dobrej jakości grunt akrylowy , zastosuj ich produkt - " słaby efekt " sposob organoleptyczny - przetrzyj suchą dłonia po scianie zagruntowanej i wyschłej , jeśli na dłoni zostanie pył z gipsu -dloń bedzie biala to znaczy ze niema "efektu" ,zastosowałeś słaby lub zbytnio rozcieńczony grunt , drugi sposób , przemaluj pole kontrolne kolorem -jesli po przejechaniu sciany wałkiem nie odwija sie cienka warstwa gładzi , niema bąbli , malowane miejsce jest równo pokryte bez prześwitów ,a wysuszone miejsce malowania po potarciu dłonia nie daje śladów na niej jest dobrze maluj .Zastanów się czy bedziesz odcinał pasek tasmą od sufitu ( jesli sufit ma być biały lub w innym kolorze ) , jeśli tak maluowanie zacznij od sufitu z pomalowaniem na bialo naroznika pomiedzy ściana a sufitemn , kiedy sufit wyschnie naklej wokoł tasme żółtą malarską -19 mm ( moze być szersza ) , zacznij malować sciany , potem zerwiesz taśme , a nierównośc i falowanie krawędzi pomiędzy sciana a sufitem optycznie zniknie , bedzie równa .Boggi , więcej juz chyba forumowicze nie napiszą , przyszedł czas próby, maluj jak sie nie uda będą poprawki - każdy musi wliczyć to ryzyko. :grin: Pozdrawiam. P.S. Oczywiście napisz o efektach Zapomniałem napisać o wałku ja stosuję wałki z dłuzszym włosem- futrzaki , kup z tworzywa sztucznego nie bedzie Ci żal wyrzucic ,są tańsze .jeśli kupisz z prawdziwego futra , wałek po dokładnym umyciu , w stanie wilgotnym , zawin w worek foliowy, by sie zbytnio nie przesuszył . :grin:
  5. boggi i Andyandy , dzis specjalnie nie starałem sie udzielic porady docelowej , po przeczytaniu postów wszytkich w temacie doszedłem do wniosku , ze kolega boggi musi mieć niezły mętlik w głowie , tym bardziej ,że napisano tu wszystko to co kazdy z nas wie , i słusznie taka jest formuła tego forum. Dlatego też proponuje by się udał do specjalistycznej firmy -jaka do wyboru - opisał jak wykonywał swoj remont , czy zmywał ściany i farbę po poprzednim włascicielu ? , jakie zastosowal grunty i wtedy pomogą mu dobrać farbę na miarę jego oczekiwań i zasobności portfela , wspomniałem o promocji w DEKORALU - bo jest to okazja uzyskac farbe z wyższej pólki włascicielem DEKORALA jest koncern PPG znany w całym świecie i jego tu obowiązuja standardy .Używam produktów DEKORAL od kilku lat nigdy nie mialem problemu z utwardzaniem , jakościa etc . Kolego boggi , jeśli promocja jest dla firm , napisz proszę na pw , znajdzeimy rozwiazanie bys skorzystał z tej promocji , słuze pomoca .Czubulus dzięki za refleksję i krótki opis wprowadzajacy systematyke .Pozdrawiam Boggi , jeśli chcesz podyskutować juz o konkretach proszę o informację na p-w lub maila . :grin:
  6. czubulus, napisałeś MP , nie wielu kolegów to rozszfruje , jest to lekki tynk maszynowy lub do nakładnia ręcznego na bazie gipsu z mineralnymi wypełniaczmi , da sie go zastosować na gładkie rowne sciany , jak wszystko w budowlance, jego popularnośc wynika z ceny oraz wyboru i kompromisu pomiędzy ilościa czynnosci do wykonania na budowie a uzyskaną jakością .Pozdrawiam
  7. Andyandy, przeczytałem Twoj tekst i jak zwykle kręcisz się wokól tematu , który znasz z ulotek reklamowych , piszesz pobieżnie i bez wniosków , nie bedę rozwijał tematu ,prawda jest jedynie to ,że wspomniałeś o firmie DEKORAL , która ma szeroki wybór farb i technologii dla każego -profesjonalisty i amatora, natomiast to , że sie brudzi to prawda - ale tylko tam gdzie sie nie sprzata ,jedyna rada to sprzątać pomieszczenia. Boggi -Korzystam z firmy DEKORAL i uczestniczę w ich kursach ,proponuję Ci bys sie udał do CENTRUM DEKORALA na peweno jest takie w pobliżu Twojego miejsca miejsca zamieszkania , maja dobrych doradców wsparcie technologów na telefon z Wrocławia etc. Pomogą Ci dobrać odpowiedni grunt , farbę podkladową i nawierzchniową do Twoich potrzeb ,Aktualnie na farby latexowe do końca lutego są wysokie rabaty -50 % , Korzystam z ich produktów AKROTIX , SIGMA jako gotowe oraz z wyrobów z mieszalnika zawsze mieszanych na ich orginalnej bazie , nawet po latach gdy zachodzi potrzeba pomalowania tym samym kolorze otrzymany material nie różni sie od połozonego wcześniej.Po przeczytaniu wszystkich postów musisz mieć solidny mętlik w głowie , wielu kolegów zna temat , ale ja nie widząc przedmiotu sprawy nie podejme się radzenia sposobu wykonania ( mam zakład remontowo budowlany od 20 lat i zatrudniam od 16 lat prawie tych samych pracowników ) dlatego proponuje bys spisał w jakiej kolejności i jakimi materiałami robiłeś swój remont - po doborze rodzaju farby oraz koloru doradca w CENTRUM powie CI jak dalej postępować , częśc kolorow z palety RAL , wymaga zastosowania podkładowej farby . Jesli chcesz skorzystac z innych CENTRÓW to podobne i z dobrą obsluga doradców ma także Flugger -dunska firma , KABE . Boggi nie kupuje produktów DEKORALA I innych firm w CASTORAMACH , OBI etc , serie produktów nie są jednakowe czasie , farba kupiona dzis , za dwa tygodnie z nowej dostawy rózni sie znacznie odcieniem.Pozdrawiam
  8. Jacbelfer,szyber w kazdym przypadku ( montowany na przewodzie kominowym lub wylocie , czy tez na rurze dolotowej ograniczy przepływ a wiec i temperature , mysle jesli nie pomaga Ci przesłanianie wylotu a po otwarciu drzwiczek palenisko ropala sie mocniej to musza byc jeszcze jakies miejsca przez ktore wzrasta przeplyw powietrza przez palenisko , wedze od kilku lat w palenisku otwartym , mam szyber na wylocie z komory czyli u dolu komina , po rozpaleniu i nagrzaniu wedzarni zamykam szyber pozostawiajac niewielka szczeline wylotu do komina jeszcze mi nigdy temperatura nie przekroczyła 60 stopni , z reguly jest to prawda po ustaleniu przepływu wkladam gruby klocek do paleniska ktory sie tli , kanal dolotowy to okolo 2m, komora ma wymiar okolo 1,5*1,1*1,1 , a komin wysokosc 3 m i srednice 160 mm ( orginalne wklady z schiedla ) Tez wystepuje pocenie ale znika -wyroby susza sie i wedza. Sprawdz dokladnie szczelnośc komory , mocowanie przysłony wylotu moze pod wpływem ciagu powietrza odchyla sie pod otworu powiekszajac jego przekrój zamiast zasłąniac . Pozdrawiam
  9. U mnie takich kości nie uświadczysz , ale trzeba będzie patrzeć za nimi .pozdrawiam
  10. kominiarz, czytam juz któryś raz z rzędu Twoje posty w ,których wspominasz "beznopiren " czy przeczytałeś cos w necie na jego temat .Wszytkie informacje raczej nie wskazuja by wedzenie lub grilowanie było jego zródlem wydzielania sie prezentuje ci cytat najkrotszy : "Benzopiren, C20H12, węglowodór aromatyczny, występujący w postaci żółtych kryształów nierozpuszczalnych w wodzie, rozpuszczalnych w rozpuszczalnikach organicznych. Temperatura topnienia 176°C. Obecny w smole węglowej, dymie papierosowym, w spalinach samochodowych oraz w atmosferze jako produkt niecałkowitego spalania. Benzopiren jest silnym czynnikiem kancerogennym." Pozostałe opracowania tez opisuja ten zwiazek podobnie. Więc chyba Kolego musisz się zaprzyjażnic z tym zwiazkiem , bo jest obecny w powietrzu dzieki cywilizacji i ich produktom : spaliny , plastiki, trudno korzystamy i wydzielamy odpady , trzeba tylko myslec jak się go pozbyć by było go mniej w atmosferze.Pozdrawiam
  11. Henio - Poeta pisał pięknie i po polsku , z zachowaniem znaków interpunkcji.Trzeba przyznać , że za dawnych czasów napisaliby że " z ludzką twarzą i nawiązaniem do języka ludu " :grin: :wink:
  12. yamacher, musisz sie przyzwyczaić , że na forum jestesmy kolegami , mysle , że jak kiedys spotkamy się w realu to też tak będzie , wiec proszę pomiń formę PAN , bo jeszcze i inni forumowicze sie "zarażą " , ja tak samo zaczynałem jak piszesz , może z lepszej pozycji bo zawsze mogłem sie spytać wuja masarza i rzeżnika , ale zawsze też sprawdzałem jego rady ,uważam , że na każdego czycha choroba zwana " rutyną " Najwięcej się dowiedziałęm ze studiowania forum oraz posiadanych ksiązek na temat domowego masarstwa reszta to juz doswiadczenie zdobyte w " walce " do szynek i wedzonek nie stosuje zadnych przypraw tylko peklosól , na poczatku tez dodawalem czosnek , ale nie mogłem nad tym zapanowac , mialem poczucie złego zapachu ,dopiero przygotowanie chłodziarki z zakresem temperatur 2-8 stopni pozwoliło mi osiagnac powtarzalnośc wyrobów oraz pewenosc ze nic sie nie zepsuje , tak więc jesli masz zagwarantowane pomieszczenie lub chlodziarke z taką temperaturą nic wiecej juz nie potrzeba oprócz chęci i podstawowych domowych sprzetów .Pozdrawiam trzymam kciuki .
  13. yamacher, nie znam Twojego kolegi , moze zaproponuj mu udzial w forum , szkoda by dalej tak postępował i truł siebie lub innych , wiem ze te dziwne procenty sa zmorą dla osob , ktore na co dzień nie maja styku z przeliczaniem lub stosowaniem skladników , ale jak zawsze wszystkie dzialania zaczynaja sie od matematyki i na matematyce kończą , przez wiele lat nie bardzo chciałem sie do tego stwierdzenia przekonać , ale im bliżej do emerytury tym bardziej w nie wierzę ,cieszę się , że chciałeś skorzystać z naszych postów , ale uważaj "forum uzależnia" , ale mile.Pozdrawiam
  14. Jacbelfer, przeczytałem Twoje posty wszystkie , mam pytanie czy pocenie wedzonek występuje w kazdym przypadku kiedy wedzisz ( lato , jesien , zima , wiosna ), piszesz , ze poocenie wystepuje po otwarciu komory , uważąm , ze Twoja wedzarnia z kamienia pochłania duze ilosci ciepła by sie nagrzac , nawet wtedy gdy juz jestes pewien ze jest nagrzana . kamien nadal pochłania cieplo z paleniska i mimo tego ze wedzonki osuszyłeś to wytraca sie wilgośc atmosferyczna i osadza na wyrobach ,nie bede sie wdawal w podstawy fizyki . Uwazam , ze warto by było jesli masz miejsce wyłozyc wnetrze komory materialem izolacyjnym - deski , plytki gazobetonu , czy masz szyber w kominie ? jesli jest wedzilbym przy otwartym palenisku ,a przepływ regulował szybrem , efekt pocenia wystepuje zawsze , tylko od przepływu powietrza oraz temperatur panujacych na styku ośrodkow ( wnetrz komory -dym , sciana komory ) i ciśnien zależy ile wilgoci wytrąci sie na wyrobach .Specjalnie pytam w jakim okresie roku pocenie jest intensywne bo bedzie wskazywałoi na to ,ze wedzarnia jest nie wygrzana , piszesz ,ze stosujesz mokre drzewo owocowe " dla dymu" nic bardziej błednego , by drzewo mogło sie spalic i wydzielac dym musi sie wysuszyc , a wiec wydalic wilgoć do komory , na tym forum było to juz wielokrotnie opisywane oraz skutkii stosowania mokrego drewna ( kwasne wedzonki etc ) Pozdrawiam [ Dodano: Pon 18 Lut, 2013 10:40 ] kominiarz, Unia określa wszystkie normy, te normy istniały zawsze , byly mniej lub bardzie rygorystyczne , ale jak wskazuje historia , ludzkośc stosowała konserwowanie zywności od zawsze , i jak widzimy rozglądając sie dookoła ciagle ludzi przybywa w rozliczeniu persaldo na ziemi , a najbardziej tam gdzie normy UNI nie siegaja , wiec istnieja jakies mechanizmy samozachowacze , ktore to reguluja , proponuje nie wdawać sie w zbytnie rozważanie wplywu wedzenia na zywność , ona musi byc czymS konserwowana , raczej skupic sie na przestrzeganiu norm i sposobu stosowania srodków konserwujacych , właściwego drzewa ,przestrzeganie stężeń ,dawkowania etc, jestem przeciwnikiem palenia papierosów wiec ten sposób konserwacji uważąm za zły , Resztę o azotanach i azotynach w poscie poprzednim .Pozdrawiam [
  15. yamacher,mysle ,ze jak Twoj kolega stosuje nitryt na czubku noza, to może daj spobie spokój z zamawiamiem u niego wyrobów , on niema pojęcia o dawkowaniu srodków konserwujacych oraz skutkach przedawkowania ponizej wyjaśnie nie róznic pomiędzy nitrytem a saletra oraz dopuszczalne zawartości srodka w soli , z ktorym tworzy produkt o nazwie peklosól. " Saletra to dwa różne związki chemiczne: azotan potasowy- zwany saletrą potasową azotan sodowy zwany saletrą sodową Saletra potasowa jest związkiem bezbarwnym, krystalicznym, rozpuszczalnym zarówno w wodzie jak i w glicerynie. Smak saletry potasowej jest słono-gorzki. Saletra sodowa (NaNO3) posiada cechy zbliżone do saletry potasowej, ma słony, lekko cierpki smak. Jej rozpuszczalność znacznie wzrasta wraz ze wzrostem temperatury rozpuszczalnika, w którym w warunkach przemysłowych jest tylko woda. W przemyśle mięsnym najczęściej stosowana jest saletra potasowa, która powinna zawierać około 1% wody i nie mniej niż 98% czystej saletry. Nie dopuszcza się zanieczyszczenia związkami metali ciężkich takimi jak: miedź ołów arsen cynk Nitryt Azotyn sodu jest drugim obok związkiem, który współdziała z solą kuchenną procesie peklowania mięsa. Azotyn sodu jest solą krystaliczną, przezroczystą łatwo wchłaniającą wodę i rozpuszczalnych w wodzie, a trudniej w alkoholu. Nitryt powinien zawierać co najmniej 98% NaNO2, a wody najwyżej 1%. Nie dopuszcza się obecności metali ciężkich. Nitryt w wysokich stężeniach jest trucizną. W procesie peklowania stosuje się ściśle określone ilości pod specjalnym nadzorem. Zawartość saletry w gotowym produkcie nie powinna przekraczać 0,2%, nitrytu- 0,02%. Dodatek nitrytu (NaNO2) w stosunku do soli nie może przekraczać 0,5%. Działa korodująco na aluminium. " Jak widzisz saletre stosuje sie w tysiecznych cześciach , a nitryt w dziesieciotysiecznych częscach czyli saletry potasowej mozna dodac na kilogram soli 20g , a nitrytu tylko 2 g , wiec czubek noza nie jest miarą , miarą powinna byc waga laboratoryjna lub jubilerska .Pozdrawiam , P.S. kupuj peklosól gotową .
  16. Mirek240954, a to ci pasztet , sznurek z Polski , kindziuk z Litwy , robiony w Danii -EUROPA WB , ładnie wyglada Pozdrawiam
  17. Mirek240954, vco to jest za wyrób na ostatnim zdjęciu http://imageshack.us/photo/my-images/534/samsung105.jpg/ , czy to jest jakis lokalny duński przysmak ? ,czy poprostu czarny salceson . Pozdrawiam
  18. saszeta, napisz od jakiej wagi osiągneły w 3 miesiące 110-130 kg , one rosły jakby miały " radziecki paszport " , swoja droga na zdjęciu ładna zgrabna świnka , postawę ma zdecydowaną - pokazuje czyj jest teren . :grin: :wink: Pozdrawiam
  19. Misiekk85, mimo pobrania kalkulatora nie mogę go otworzyć , pewenie mam starą wersje exella , czy jest jakiś sposb by otworzyc go innym programem.Jesli tak napisz proszę .Pozdrawiam
  20. Pacan Wojciech

    Słowiański bazar

    niedobry78, napisz do svergie 2 , on ma kontakty w Szwecji , jesli sie nie uda , napisz do mnnie na pw poprosze córke , by mi pomogła , ona ma przyjaciół w |Szwecji .Pozdrawiam
  21. dietykon, dziekuje. wypróbuje robic kluski bez dziurki .Pozdrawiam
  22. Pacan Wojciech

    Bla, bla, bla

    miro, poradż sie ogrodnika , napeweno trzeba ja wysadzić jak juz ziemia sie ociepli , może trzeba bryłe posypać ukorzeniaczem -do kupienia w ogrodniczych , posadzic do mieszaniny torfu i ziemi , regularnie utrzymywać wilgoc -podlewac , moze sie przyjmie ,gdy chcialem takie drzewko przesadzic w inne miejsce , ogrodnik mi poradził bym na jesien wokól pnia w odległośći okolo 50 cm od pnia głeboko naciał szpadlem ziemie tak by na wiosne wytworzyła sie duza ilosc drobnych korzenia , nastepnie na nastepna jesien obkopał wokól nacięcia i przesadzil drzewko w inne miejsce ( dopiero po roku ) z bryła korzeniowa , Ty masz sytuacje odwrotna masz bryłe nie wielka , imusisz spowdowac by wytworzyły sie nowe korzenie by roslina zyła dalej.Powodzenia
  23. Pacan Wojciech

    Bla, bla, bla

    miro, ze pusciła pędy to widzę , ale , czy się utrzyma , to proszę zdaj relacje na przyszły rok przed świetami .Pozdrawiam
  24. Marcin Loren1, musiałes nie umiejetnie je rozwiazac , pozostaje tylko cirpliwość , ja mocze cały motek , jesli , wlasnie zle je rozwiaze, wybieram poli z motka ilośc ktora jet mi potrzebna , raczej manipuluje w wodzie wsposb by byly cały czas rozluznione jak widze ze sie zaciagja , staram sie znależć inny odcinek, niestety gwałtowne ruchy pogarszaja sytuacje.Cieprpliwośc . :grin: :wink: Pozdrawiam,
  25. Wirus, też sie zastanawiałem , ale kolor klusek na zdjęciu pretenduje je do kategorii śląskich , pewenie autor zdjęc zaraz to rozstrzygnie , jadłem juz kluski bez dołeczka , ale istotnie ja robie z dołeczkiem. Zawsze troche wiecej w nim jest sosu.Pozdrawiam :grin: :wink:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.