Skocz do zawartości
Pamiętajcie, że z naszego forum możecie korzystać bezpłatnie tylko dzięki temu, iż kilkadziesiąt osób klika w reklamy. Może już czas abyś do nich dołączył?

Henio

Użytkownicy
  • Postów

    3 484
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Henio

  1. Henio

    Dowcipy

    Poczta głosowa dziadka i babci Dzień dobry! Obecnie nie mamy możliwości odebrać telefonu. Proszę zostawić wiadomość po sygnale. - Jeżeli jesteś jednym z naszych dzieci, naciśnij 1 - Jeżeli chcecie by popilnować dzieci, naciśnij 2 - Jeżeli chcesz pożyczyć samochód, naciśnij 3 - Jeżeli chcesz by wam zrobić pranie i wyprasować, naciśnij 4 - Jeżeli chcesz by wnuki spali u nas, naciśnij 5 - Jeżeli chcesz byśmy odebrali dzieci ze szkoły, naciśnij 6 - Jeżeli chcesz byśmy Wam przygotowali i przywieźli niedzielny obiad, naciśnij 7 - Jeżeli chcecie zjeść u nas, naciśnij 8 - Jeżeli potrzebujesz forsy, naciśnij 9 - Jeżeli nas chcecie zaprosić do restauracji na kolację albo do teatru, zacznij gadać, słuchamy!
  2. Henio

    Bla, bla, bla

    Trenuj :wink: http://gryonline-pl.pl/game/1531/Świnia_na_rakiecie.html
  3. Jo nie merdoł :wink: to mnie merdali i wymerdali , ale mój plemnik wyprzedził konkurencję i za to mu dzięki :clap: Nawet nie wiesz andy ile Górali , Ślązaków Dolnych i Górnych oraz takich jak ja Kurpiów się tułacze po morzach . Ponoć Kurpiaki pływają tak samo jak siekiera , tylko siekiera mordy nie drze jak się topi :grin:
  4. Jo jest rok starszy i jo jest już siwy kruk i bieleja dali - beda blondynką :wink: Pyrsk - tak zacząłem żegnać kolegów w pracy :grin:
  5. Henio

    Dymogenerator by Miro

    Ojtam ,ojtam - czy to do mnie , czy kogoś innego , to ta dyskusja jest po to by pomyśleć i przedyskutować problem jaki zapodał giusto . Zrębki - (rębak rąbie zrębki ) i wiem , że każda myszka swój ogonek chwali i te "dymonaganiacze " mają problemy w zimie i każdy pomysł jest dobry , by zaradzić . Jest to nowość w naszym użytkowaniu i ja ją sobie chwalę za prostotę i możliwość wędzenia pod garażem na podwórku , gdzie nawet jak młodzi "marychę" młócą , to sąsiedzi "pomagają" . :wink: U mnie przyszli , powąchali i powiedzieli :clap: :thumbsup: Ps. Mam "pomysła" ale to dopiero w następną zimę będę sprawdzał i wtedy opiszę efekty. Pyrsk Ludkowie kak Germańce gawariat :grin:
  6. Flaszyncug , to pewnie wielokrążek - takie ustrojstwo do podnoszenia np. wieprzka by go wypatroszyć . I taki wic znalazłem. Antek i Francek pojechali na wycieczka do Warszawy. Zwiedzali miasto i nagle Francek zaczoł żewnie płakać. No to sie go Antek pyto : Czamu jesteś taki smutny ? A Francek odpowiado : Jo znalozł grób od mojego ojca , moja mama zawdy godali : " Twoj ojciec boł nieznany żolnierz " I jeszcze jeden z niczego , czyli z głowy :wink: Dziadek miał 91 roków i zawsze opowiadał , że na wojnie prusko - jakiejś dostał (i tu nie był pewien) kulkę między łopatki , czy łopatką między kulki :grin:
  7. Henio

    Dymogenerator by Miro

    Ja mam drewno suche i dodatkowo podsuszam je na piecu na blasze od piekarnika porąbane na drobne . Myślę że tu działa duża różnica temperatur i dymogenerator się "poci" , dodatkowo pompka dmucha zimne powietrze i to może być główną przyczyną . Gdyby tak wymyśleć coś jak farelka by powietrze było podgrzane to dodatkowo można by zrezygnować z dodatkowej grzałki w wędzarni. :idea:
  8. Henio

    Co oglądacie w TV..

    U mnie : http://www.strzalowo.eu/usterka.gif
  9. Henio

    Turystyka

    Czy to kurczak , czy wieprzowina , to wszystko jeden pies :wink:
  10. http://forum.gazeta.pl/forum/w,49353,77216795,77220438,Re_Wiersze_po_Slasku_przerobki.html
  11. Henio

    Dymogenerator by Miro

    Koniec rurki tam gdzie dym uchodzi jest ok 1 cm. wyżej niż palenisko .U mnie też było na małym plusie i myślę że grubsze drewno się pali bardziej intensywnym żarem i dla tego nie ma skroplin aż tyle . I jeszcze jedna uwaga - nie zasypuję pojemnika do pełna , tylko na 1/3 .Myślę że w lecie te problemy znikną . Kawałki drewna wystrugałem na pile i pociapałem nożem na kostki.
  12. Henio

    Dymogenerator by Miro

    Ja mam od Rogera i też raz tak miałem , był duży mróz a ja paliłem wiórkami zrobionymi wiertłem piórowym. Dziś wędziłem i zastosowałem kawałki drewna o wymiarach dwa na dwa cm. i problem zniknął. Zmieniłem kąt zawieszenia i jest mały spadek rurki w stronę paleniska i ewentualny nagar nie jest podawany dalej.
  13. Henio

    Zima

    :grin: http://youtu.be/f9P-dQF8JzE
  14. Kruca :mellow: aco to je ten basztard ? To takie pomerdane jak Ślązok z Gorolem ?
  15. A jo pojmuja ło czym Wy tu blablata . Musi jo jakiś taki jak Wy :wink:
  16. Polecam ten http://www.wyroby-domowe.pl/szynkowar-okragly-stalowy-duzy-wysuwanym-dnem-p-354.html
  17. No piknie Kolego , ja jeszcze proponuję polać podłogę rozpuszczalnikiem i pieluchy jednorazówki użytkowane :grin: rozwiesić .
  18. Ale dziś mamy wysyp solenizantów . Dla Wszystkich i każdemu z osobna WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO
  19. Henio

    Bla, bla, bla

    Ni Ptoka :wink: Bo : Po wielu latach Bóg spojrzał znów na ziemie i stwierdził, że się bardzo źle dzieje. Ludzie byli zepsuci i skłonni do przemocy, wiec postanowił znów zesłać potop i zniszczyć ludzkość. Ale przedtem zawołał Noego i powiedział: - Zbuduj arkę z drzewa cedrowego, tak jak wtedy: 300 łokci długą, 50 łokci szeroka, 30 łokci wysoka. Zabierz żonę i dzieci, i z każdego gatunku zwierząt po parze. A za 6 tygodni ześle wielki deszcz. Noe nie był zachwycony - znów 40 dni deszczu, 150 dni bez wygód na arce, bez telewizora i z tymi wszystkimi zwierzętami - ale był posłuszny i obiecał spełnić wymagania Boga. Po 6 tygodniach zaczęło padać dzień i noc. Noe siedział i płakał, bo nie miał arki. Bóg wychylił się z nieba i zapytał: - Dlaczego nie spełniłeś mojego rozkazu? Noe odpowiedział: - Panie, cos mi uczynił? Jako pierwsze musiałem złożyć podanie o budowę. W urzędzie myśleli ze chce budować stajnie dla baranów. Potem nie podobała im się architektura – za wymyślna dla baranów, a w budowę statku na lądzie nie chcieli wierzyć. Także wymiary nie znalazły poparcia, bo dziś nikt nie wie jaką miarą jest łokieć. Po przedłożeniu nowych planów dostałem znów odmowę, bo budowa stoczni w terenie zamieszkanym jest niedozwolona. Po kupnie odpowiedniej działki zaczęły się nowe kłopoty. W tej chwili np. chodzi o to, ze w planach nie są uwzględnione systemy do gaszenia w czasie pożaru. Na moją uwagę, ze będę przecież otoczony wodą, przysłali mi psychiatrę powiatowego. Kiedy psychiatra upewnił się, ze jednak buduje statek, zadzwonili do mnie z województwa, żeby mi uświadomić, ze na transport statku do morza będzie potrzebne nowe zezwolenie, a będzie o nie trudno, bo minister podał się do dymisji. Kiedy powiedziałem, ze statku nie musze transportować, bo będzie i tak otoczony woda, kazali mi z ministerstwa marynarki wojennej, według przepisów unii, złożyć podanie do Brukseli w ośmiu odbitkach i trzech urzędowych językach o zezwolenie na zalanie terenów zamieszkałych. Z drzewa cedrowego musiałem zrezygnować – nie wolno go już ze względów ekologicznych sprowadzać. Próbowałem kupić tutejsze drzewo, ale nie dostałem tej ilości ze względu na przepis o ochronie środowiska, najpierw musiałbym zadbać o sadzenie drzew zastępczych. Na moja wzmiankę o tym, ze i tak będzie potop i nie opłaca się tu sadzić żadnych drzew, przysłali mi nowego psychiatrę, tym razem z województwa. Krotko mówiąc - dałem kilka łapówek, kupiłem drzewo, znalazłem nawet cieśli do budowy, ale oni najpierw utworzyli związki zawodowe. Kiedy się okazało, że nie mogę ich płacić wg taryfy, to rozpoczęli strajk, tak ze budowa arki znów się odwlekała. W międzyczasie zacząłem sprowadzać zwierzęta. Tylko ze wmieszał się związek ochrony zwierząt i zabronił mi (zarządzenie unii europejskiej nr733/6/987) transportu jeleni w okresie rykowiska. Poza tym musiałem podać cel transportu tych zwierząt, jestem na stronie 22 pierwszego formularza z 47, moi adwokaci sprawdzają, czy przepisy dotyczące królików obejmują również zające. A działacze z Greenpeace wskazali na konieczność specjalnego urządzenia do pozbycia się gnoju i innych odpadów pochodzących z hodowli zwierząt. Panie Boże, teraz jeszcze podał mnie mój sąsiad do sądu, twierdząc, ze buduje prywatne ZOO bez zezwolenia. Moje nerwy są zszarpane, nie mogę spać, arka nie gotowa a ty zesłałeś deszcz. W tej chwili przestało padać, wyszło słonce i tęcza. Noe spojrzał w niebo i powiedział: - Czyżbyś się Boże rozmyślił i nie chcesz już zniszczyć ludzkości? Bóg odpowiedział: - Nie trzeba. To załatwi biurokracja.
  20. Henio

    Bla, bla, bla

    OOO Matko Bosko Częstochowsko - musi trza budować grobowiec ? http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=koniec%20%C5%9Bwiata%20dom%20film&source=web&cd=3&ved=0CDsQFjAC&url=http%3A%2F%2Fwww.milanos.pl%2Fvid-56600-Idealny-dom-na-koniec-swiata.html&ei=cms5T9C7EcbPhAfXs7n6Bw&usg=AFQjCNHrzwmD5a4hPFCFPZHB0grE4sjN0g&sig2=WI1EB5ZhGU8bQab-C3J4lA Albo łoże z widokiem na morze :wink: Nie odchudzam się , dam na full glutaminianu , a CO ? :grin:
  21. Dobra :wink: odszczekuję Hau hau - Niech mleczko będzie PTASIE BEZ MLEKA
  22. Na fotce łysego100 widać kto nie ma dyplomu to nie nie zaliczył . A zgodnie ze statusem studenta - [/b]Zaliczone egzaminy trzeba oblać Oblane egzaminy trzeba zaliczyć
  23. :grin: Internauci górą http://www.alert24.pl/alert24/1,84880,11124841,Burza_wokol_praw_do_Ptasiego_Mleczka__E__Wedel_przeprasza.html
  24. Henio

    Zagadka

    Odbyt murzyna - czyli czarna dziura .
  25. U mnie nad wodą -16 było o 03.00- teraz -4.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.