Henio

Ja też mam cztery "łobraski" w domu , reszta to na wystawach się pozostawała i po znajomych , (jakiś taki szczery jestem i na kobietę bym się nie nadawał ) :wink: Te cztery , to na żądanie żony - tyle rozdałeś , a ja żadnego , nie mam . Polazłem na jakiś czas do piwnicy , i się malowało . Sztuki w tym zero , ale wisi :grin: do dziś . Ale za to emerytura jest moja - to dla wnusiów będzie , jak mi synek zrobi :wink:

Jestem w tej chwili z jednym zepsutym aparatem , (drugi zabrał syn w morze) . Fotka jednego obrazka . http://img255.imageshack.us/img255/9187/008fk.jpg była na tym forum prezentowana .

Pewnie zakopany 1000 lat temu w bagnie . Dąb po takim czasie się robi czarny , i jest drogi niemiłosiernie - jakiś czas temu pewien forumowicz zadał pytanie , czy takie drewno nadaję się do wędzenia .

Technika malowania na szkle , nie jest mi obca . Problem , to farby , są dosyć drogie , ale efekt mierny . To takie z " Tater" i nigdy mnie to nie "rajcowało"

Ja maluję " olejem na płótnie" . Ulubiony temat , to marynistyka . Ostatnio przymierzam się do akwarel , ale brak czasu , i kasa zawsze żonie się na coś inne przydaje . Jak będę emerytem , to to hobby powróci do mojego życia codziennego.

Życzy śriedniodystansowiec ( taki co to jeszcze do czterdziestki daleko , a dawno po trzydziestce.

Nowy Rok się szybko zbliża, I by Boskim żył porządkiem, Ja przepraszam -nie ubliżam, Pożytecznym jest zwierzątkiem, To co najpierw jest prosiakiem, I kojarzy się z chlewikiem, To co później jest warchlakiem, Co na koniec jest tucznikiem. Szkoda tylko,że zwierzątko, Krótko żyje - takie życie! A nam wszystkim dużo zdrowia no i kasy przy korycie :wink:

Robiąc salceson zawsze próbuję słoności przed niadzianiem w osłonki . Ma być za słone do nadziewania w żołądek wp. lub pęcherz .Podczas parzenia część soli pochłonie osłonka i woda do parzenia . Jak robimy słoikowy to wiadomo , mniej solimy, ale pamiętajmy o jednym , ciepłe wydaje się za słone , jednak po wystudzeniu jest w sam raz.

Za Wszystkich , którzy opuścili naszą listę obecności w 2011 Roku (*)Tak , masz rację , nawet może nie wiemy , ilu nas ubyło . Świeć Im Panie i zadymiaj w obłokach .

Zupa z królika , to królewska - z kury , to .......a .

http://a5.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/374269_2387726293154_1250726715_32028097_1892396889_n.jpg A ja mówię No wysącz

Takim , ino :wink: białym robię podrobowe pasztety , mocny , tylko że podrobowe bardziej wodniste . Firma sama za siebie mówi . Nasadki na miksery pozarzynałem dwie i jeden mikser . Też potrzebuje odpoczynku na ochłonięcie , ale gdyby mieć takie trzy , to praca ciągła nie przeszkadza - zapytaj Radku Mikołaja , czy już wszystkie rozdał. :grin:

Czytał , czytał i wie , że wagę świnki potrafiono odczytać po wadze półtuszy , a nawet ćwiartki . Regionalny "ubijacz" potrafił nawet po śledzionie powiedzieć jaka będzie pogoda na najbliższe pół roku , a wyglądało to mniej-więcej tak: Na św. Heronima , gdy jest śnieg , albo go nima :wink: Dziękuję , bo jesteś pierwszy co to mnie tak nazwał od X czasu (z zasady mówią do mnie :Ty stary Ch , albo H - bo mam nazwisko na CH , a imię na H ) :grin: Pozdrawiam Chlewiska.

Piontek - wyjontek Jedyn przaje fest sobocie, zaglondo do kalyndorza, bo je wtedy po robocie, toż zas by sie w szynku ożar . Inkszy czeko na niedziela, na zolyty przidzie czas, na muzyka weźnie frela, czy na szpacyr, kajś bez las. Zy mie taki je wyjontek, cołki tydziyń struty łaża, czekom, aż zaś bydzie piontek i wodzionka se uwarza. Jak je kery po imprezie, toż narzyko na pyndziałki, ledwa rano z łożka zlezie, robic musi tydziyń całki. Keryś czeko zaś na strzody, bo mo do sia pora chwil, baba wyśle kajś na lody i oglondo fuzbal- szpil. Jo nie myśla o weekyndzie, jo sie dycko fest raduja, jak zaś tydziyń cołki przyndzie i wodzionki smak poczuja.

Do białej koszuli najlepiej pić białe wino . http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=reklama%20plam%20po%20winie&source=web&cd=1&sqi=2&ved=0CCgQFjAA&url=http%3A%2F%2Fwww.spryciarze.pl%2Fzobacz%2Fjak-usunac-plamy-po-czerwonym-winie&ei=UKb5TsbzEcHtsgbvtanrDw&usg=AFQjCNEC4asZY558uzYXsnD7S9XJdMkSRQ&sig2=75lMF3ovySb0RjIa6bRb9w&cad=rja

Nie zawsze wiemy jak jechaliśmy . Pod tym linkiem możesz sprawdzić , czy nie odwiedzi cię Mikołaj przebrany za listonosza :grin: Jak nie ma zdjęcia to dobrze - wystarczy wpisać swój nr. rejestracyjny. http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=www.zaszybko.pl&source=web&cd=1&sqi=2&ved=0CB4QFjAA&url=http%3A%2F%2Fzaszybko.pl%2F&ei=Z5L5TvirOouLswaNhZXZDw&usg=AFQjCNEDp4ANFg8ccGJaVHh61VYxKceHJg&sig2=-9Pnso5wkO14LcXnZjpeLw&cad=rja

Moja rada Słoiczek zapasteryzować ,bo tam nie ma śmietany i powinny wyjść jak takie z puszki a drugi zamrozić . Osobiście nigdy tego nie robiłem , ale jeżeli smażone śledzie wytrzymują pasteryzację i się nie rozlatują to i te powinny wytrzymać .

Wszystko zależy od sposobu hodowli . Jak świnka ma ciasny wybieg to rośnie w szerz , ale gdy ma sporo miejsca to można ją uwiązać za tylne nogi i codziennie odsuwać koryto i wtedy polędwice mają po dwa metry przy wadze świnki 100 kg :wink:

Dokupić Sobieskiego i zaprosić przyjaciół - rybki popłyną popite barszczem . Do kapusty dodać okrawki z wędzonek i przerobić na bigos , też na stół. A jak nie masz przyjaciół to pasteryzacja wszystkiego . Ja do tej pory mam Wigilię na stole i dobrze mi z tym.

http://photoobox.com/images/y8f0qgar9rirzj4aljun.jpg

Ceny nie znam , bo nie dokonywałem zakupu. Ten jest podobny za 92 zł. http://allegro.pl/termometr-szpilkowy-wt-2-do-300st-c-sw-sprawdz-i2007916252.html

Po co kombinować z czymś , co nie jest przystosowane do mierzenia temp. cieczy . Są termometry z sondami stałymi i na linkach. Osobiście używałem takich z sondami na przewodach o długości 20 m. do pomiaru temp. paliw statkowych i pracowały w ekstremalnych warunkach. Zbiorniki miały nagrzewnice na suchą parę i nawet jak opadł na nią to tylko wyświetlacz wariował pokazując ponad 300 C .Upadek , czy deptanie po nim nie sprawiało mu bólu :wink: Jak się zabrudziły mazutem i nie były wytarte szmatą ciepłe , to się czyściło rozpuszczalnikiem ksylen , co to nawet starą zdrapaną farbę rozpuszcza i można na nowo malować .

Nie kumam : http://mainhg.demotywatory.pl/uploads/201007/1280126091_by_kubamich00_500.jpg

Jak komu zaginęła wędzarnia z beczki to mam namiary na sprawcę :wink: https://mail.google.com/mail/?ui=2&ik=143d5bc468&view=att&th=134770853d53966e&attid=0.0.1&disp=emb&zw

http://img81.imageshack.us/img81/5743/beztytuu6cz2.pngWszystkiego Najlepszego i Radosnych Świąt życzy Henio.