Henio

Koniec rurki tam gdzie dym uchodzi jest ok 1 cm. wyżej niż palenisko .U mnie też było na małym plusie i myślę że grubsze drewno się pali bardziej intensywnym żarem i dla tego nie ma skroplin aż tyle . I jeszcze jedna uwaga - nie zasypuję pojemnika do pełna , tylko na 1/3 .Myślę że w lecie te problemy znikną . Kawałki drewna wystrugałem na pile i pociapałem nożem na kostki.

Ja mam od Rogera i też raz tak miałem , był duży mróz a ja paliłem wiórkami zrobionymi wiertłem piórowym. Dziś wędziłem i zastosowałem kawałki drewna o wymiarach dwa na dwa cm. i problem zniknął. Zmieniłem kąt zawieszenia i jest mały spadek rurki w stronę paleniska i ewentualny nagar nie jest podawany dalej.

:grin: http://youtu.be/f9P-dQF8JzE

Kruca :mellow: aco to je ten basztard ? To takie pomerdane jak Ślązok z Gorolem ?

A jo pojmuja ło czym Wy tu blablata . Musi jo jakiś taki jak Wy :wink:

Polecam ten http://www.wyroby-domowe.pl/szynkowar-okragly-stalowy-duzy-wysuwanym-dnem-p-354.html

No piknie Kolego , ja jeszcze proponuję polać podłogę rozpuszczalnikiem i pieluchy jednorazówki użytkowane :grin: rozwiesić .

Ale dziś mamy wysyp solenizantów . Dla Wszystkich i każdemu z osobna WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO

Ni Ptoka :wink: Bo : Po wielu latach Bóg spojrzał znów na ziemie i stwierdził, że się bardzo źle dzieje. Ludzie byli zepsuci i skłonni do przemocy, wiec postanowił znów zesłać potop i zniszczyć ludzkość. Ale przedtem zawołał Noego i powiedział: - Zbuduj arkę z drzewa cedrowego, tak jak wtedy: 300 łokci długą, 50 łokci szeroka, 30 łokci wysoka. Zabierz żonę i dzieci, i z każdego gatunku zwierząt po parze. A za 6 tygodni ześle wielki deszcz. Noe nie był zachwycony - znów 40 dni deszczu, 150 dni bez wygód na arce, bez telewizora i z tymi wszystkimi zwierzętami - ale był posłuszny i obiecał spełnić wymagania Boga. Po 6 tygodniach zaczęło padać dzień i noc. Noe siedział i płakał, bo nie miał arki. Bóg wychylił się z nieba i zapytał: - Dlaczego nie spełniłeś mojego rozkazu? Noe odpowiedział: - Panie, cos mi uczynił? Jako pierwsze musiałem złożyć podanie o budowę. W urzędzie myśleli ze chce budować stajnie dla baranów. Potem nie podobała im się architektura – za wymyślna dla baranów, a w budowę statku na lądzie nie chcieli wierzyć. Także wymiary nie znalazły poparcia, bo dziś nikt nie wie jaką miarą jest łokieć. Po przedłożeniu nowych planów dostałem znów odmowę, bo budowa stoczni w terenie zamieszkanym jest niedozwolona. Po kupnie odpowiedniej działki zaczęły się nowe kłopoty. W tej chwili np. chodzi o to, ze w planach nie są uwzględnione systemy do gaszenia w czasie pożaru. Na moją uwagę, ze będę przecież otoczony wodą, przysłali mi psychiatrę powiatowego. Kiedy psychiatra upewnił się, ze jednak buduje statek, zadzwonili do mnie z województwa, żeby mi uświadomić, ze na transport statku do morza będzie potrzebne nowe zezwolenie, a będzie o nie trudno, bo minister podał się do dymisji. Kiedy powiedziałem, ze statku nie musze transportować, bo będzie i tak otoczony woda, kazali mi z ministerstwa marynarki wojennej, według przepisów unii, złożyć podanie do Brukseli w ośmiu odbitkach i trzech urzędowych językach o zezwolenie na zalanie terenów zamieszkałych. Z drzewa cedrowego musiałem zrezygnować – nie wolno go już ze względów ekologicznych sprowadzać. Próbowałem kupić tutejsze drzewo, ale nie dostałem tej ilości ze względu na przepis o ochronie środowiska, najpierw musiałbym zadbać o sadzenie drzew zastępczych. Na moja wzmiankę o tym, ze i tak będzie potop i nie opłaca się tu sadzić żadnych drzew, przysłali mi nowego psychiatrę, tym razem z województwa. Krotko mówiąc - dałem kilka łapówek, kupiłem drzewo, znalazłem nawet cieśli do budowy, ale oni najpierw utworzyli związki zawodowe. Kiedy się okazało, że nie mogę ich płacić wg taryfy, to rozpoczęli strajk, tak ze budowa arki znów się odwlekała. W międzyczasie zacząłem sprowadzać zwierzęta. Tylko ze wmieszał się związek ochrony zwierząt i zabronił mi (zarządzenie unii europejskiej nr733/6/987) transportu jeleni w okresie rykowiska. Poza tym musiałem podać cel transportu tych zwierząt, jestem na stronie 22 pierwszego formularza z 47, moi adwokaci sprawdzają, czy przepisy dotyczące królików obejmują również zające. A działacze z Greenpeace wskazali na konieczność specjalnego urządzenia do pozbycia się gnoju i innych odpadów pochodzących z hodowli zwierząt. Panie Boże, teraz jeszcze podał mnie mój sąsiad do sądu, twierdząc, ze buduje prywatne ZOO bez zezwolenia. Moje nerwy są zszarpane, nie mogę spać, arka nie gotowa a ty zesłałeś deszcz. W tej chwili przestało padać, wyszło słonce i tęcza. Noe spojrzał w niebo i powiedział: - Czyżbyś się Boże rozmyślił i nie chcesz już zniszczyć ludzkości? Bóg odpowiedział: - Nie trzeba. To załatwi biurokracja.

OOO Matko Bosko Częstochowsko - musi trza budować grobowiec ? http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=koniec%20%C5%9Bwiata%20dom%20film&source=web&cd=3&ved=0CDsQFjAC&url=http%3A%2F%2Fwww.milanos.pl%2Fvid-56600-Idealny-dom-na-koniec-swiata.html&ei=cms5T9C7EcbPhAfXs7n6Bw&usg=AFQjCNHrzwmD5a4hPFCFPZHB0grE4sjN0g&sig2=WI1EB5ZhGU8bQab-C3J4lA Albo łoże z widokiem na morze :wink: Nie odchudzam się , dam na full glutaminianu , a CO ? :grin:

Dobra :wink: odszczekuję Hau hau - Niech mleczko będzie PTASIE BEZ MLEKA

Na fotce łysego100 widać kto nie ma dyplomu to nie nie zaliczył . A zgodnie ze statusem studenta - [/b]Zaliczone egzaminy trzeba oblać Oblane egzaminy trzeba zaliczyć

:grin: Internauci górą http://www.alert24.pl/alert24/1,84880,11124841,Burza_wokol_praw_do_Ptasiego_Mleczka__E__Wedel_przeprasza.html

Odbyt murzyna - czyli czarna dziura .

U mnie nad wodą -16 było o 03.00- teraz -4.

Kawowiec

Za póżno niestety , poczytaj : http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=produkcja%20bardzo%20cienkich%20kabanos%C3%B3w&source=web&cd=6&ved=0CEcQFjAF&url=http%3A%2F%2Fwww.sollid.pl%2F&ei=YXc1T_XcJtDusgaEpq3QDA&usg=AFQjCNFdf5J0bgVtt_YYoT_6plHe29lcUw&sig2=eFXIl-l3999Sjtg0VpJSyQ&cad=rja SOLLID Epiderm S4 - jadalna emulsja ochronna do cienkich kiełbas i szynek. Najfajniejsze że Nie wymaga deklaracji

Albo szczygieł.

Moim zdaniem jest do farszu dodane jakieś badziewie i strumień nadzienia przechodzi przez piec gdzie jest suszony i powstaje niby skórka . Podobnie jak się robi paluszki słone.

Dobre :grin: Internauci się wzieli za Fedla :wink: http://www.wykop.pl/link/1038709/swiat-wg-acta-ptasie-mleczko-tango-down/

Gogle mi podały :Wyszukiwarka Około 686,000 wyników Trochę roboty będzie miał adwokat ( nie wiem czy nazwa Adwokat nie jest zastrzeżona dla pewnego napoju . ) Żeby Nasze Forum nie miało kłopotów , to proszę moderatora o zmianę nazwy na : I tu czekam na propozycje :tongue: nazwy . Henio® :wink:

Witaj Fazy tu masz namiary /viewtopic.php?t=8493

Jak się kręci to nie wyrzucaj tylko i możesz wyostrzyć obraz :wink: w monitorze .

Aktualnie jest - 16 . Temp. max: -11 °C Temp. min: -18 °C Wiatr: 6 km/h Deszcz: brak Śnieg: brak Ciśnienie: 1041.2 hPa Wsch. słońca: 07:02 Zach. słońca: 16:33

Drewno wygląda mi na olchę - sanki młodego bukowe , jak nie lakierowane to też się przydadzą :grin: