Henio

To namów listonosza na spacer po pracy :wink: A ja mam w pracy przeciąganie liny , wspinaczkę na maszt i to na gruncie nie bardzo stabilnym.

Wyjmij wcześniej coby wyrównała się temperatura , to nie będzie się "pocić" w wędzarni.

:grin: To i moja kolacja - kanapka z pasztetem słoikowym i druga ze smalcem dziś robionym. ]http://img810.imageshack.us/img810/6600/002zh.jpg

Zapodam tylko link , bo fotka tylko dla ludzi o silnych nerwach i nie oglądajcie podczas jedzenia bo może być tragedia. Nie zostawiajcie bez opieki dziecka i psa rasy amstaf samych w domu. http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs883.snc4/71613_10100372988315244_2336447_67755239_4914641_n.jpg

Na moje wojaże nie koniecznie turystyczne możesz popatrzeć pod tym linkiem. Jest tego trzy strony. http://gdansk-nowy-port.mojeosiedle.pl/viewtopic.php?t=16087

http://mainhg.demotywatory.pl/uploads/201008/1282034536_by_YearOfNoLight_500.jpg

I to jest ta przyczyna.Za długo a i parzenie czeka bo inaczej będą surowe , chociaż ja takie lubię.

Ja tam bym "olał" rurę papę i keramzyt. Wystarczy z pełnej cegły nawet z demobilu wymurować dno boki i następnie zaszalować górę i wypełnić cegłami z betonem . Oczywiście mały spadek w kierunku paleniska wskazany .

Witaj :clap: :grin: Peklosól i sól peklująca to to samo . Zastosuj tabelę Dziadka. Ps. Dziadek bierz rowerek między nogi i pomóż Naszej Koleżance w potrzebie.

Może być z Wieliczki. :wink: Kamienna ma jeszcze mikroelementy jest bardziej słona (więcej cukru w cukrze :wink: i jest zdrowsza , rafinowana to czysty chlorek , ale ostatnio była dyskusja co do peklowania - jodowana czy nie jodowana i na koniec nasz Technolog stwierdził , że nigdzie nie ma wzmianki o wyższości jednej nad drugą i szkodliwości). Ale ja laik jestem bo solą morską to pluję i szybko usta słodką wodą płuczę.

Keramzyt jest dobry ale chłonie wodę .Jak jest od niej zabezpieczony to idealny.

Mnie podczas produkcji majonezu padł mikser i posiliłem się wiertarką (tylko mniejszą) i stwierdziłem że lepiej uciera od miksera. Majonez zaczął się i ważyć a wiertarka w kilka sekund zrobiła go na sztywno .Do tej pory się ze mnie śmieją.

Mój sierściuch dziś się opala :grin: http://img689.imageshack.us/img689/4599/001bpl.jpg http://www.bighugelabs.com/output/captioner2a3b2aa55a03d45eb765b9d5c17a0d4524d294ff.jpg http://www.bighugelabs.com/output/captioner8d0164e9eb88184526ff3b8b5b60dc28b73d62cc.jpg

Może być 15 cm . Szerokość paleniska i komory nie gra roli.

Czekać na mnie :thumbsup: :clap:

:clap: Zapodaj fotkę przy okazji.

Poczytaj : /viewtopic.php?t=398

Trochę tego świata znam ale ten tekst to nawet dla mnie prawdziwy :wink: http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2011/08/0752f2152f39f951c0a9e231e88afc8b.png?1313250679

Fentel kilo wody pod stopą - nie więcej .

Zrób barszcz - jeden grzybek wystarczy :grin:

Tak , ma znaczenie bo ciąg w kominach uzyskujemy gdy jest ciepły i wąski . Wtedy "cwancyk" na gazetę pomaga , ale tu masz zimną wędzarnię i w takich warunkach nawet wkładanie pojemnika z węglami nic nie daje . No chyba że nad wędzarnią pobudujesz komin z rury o wysokości minimum 1 metr i będziesz miał z boku drzwi otwierane to wtedy przysłowiowa gazeta da ciąg , bo wkładasz gazetę w komin - podpalasz i zamykasz drzwi wędzarni .

Słyszałem podobny z ust Niemca w latach wczesnych osiemdziesiątych ubiegłego wieku. Amerykańce lecą na księżyc i meldują , że tam Rosjanie już są . Co Robią ? Malują księżyc w swoich barwach czyli na czerwono . Latać , obserwować i meldować . Pomalowali cały i odlecieli - pada odpowiedż z rakiety . Macie białą farbę ? Tak Ziemia > Lądujcie i domalujcie Coca Cola .

Herbatka "po góralsku" oczywiście :grin:

Palenisko masz wyżej o 4 cegły niż fundament wędzarni . Dym musi iść do góry a nie lubi "się pochylać " by dojść do wędzarni. Porada - wywal tą rurę i zamontuj ją równo z górą paleniska , nadmuruj fundament o sześć cegieł i połącz rurą , wylot rury po środku komory wędzarniczej na to stawiasz rozpraszacz dymu (deflektor) ) i musi śmigać. Wtedy nawet ten kąt 45 st. nie będzie miał znaczenia , chociaż jak masz miejsce to możesz zrobić wędzarnię za paleniskiem, czyli na wprost drzwiczek paleniska. Ps. Co to za zdun Ci doradzał jak nie zna podstaw swego fachu.