Skocz do zawartości

jpionka

Użytkownicy
  • Postów

    575
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jpionka

  1. Witam , a mógłbyś to podeprzeć jakąś fotką..? pozdrawiam
  2. daj granulowany , mniej wilgoci , mniej zagrożenia pleśniogennego. Chopie czytaj tu są tak ciekawe rzeczy. pozdrawiam
  3. Powiem szczerze kątnica wołowa nie pasuje mi do smaku tego wyrobu. Pozostawia posmak który zakłóca charakter tej wędliny. Jeżeli średnica = kątnica. pozdrawiam
  4. w poście podanym przez andrzeja 1501 stoi napisane ... cyt: Natrzeć solą roztartą z czosnkiem oraz obtoczyć w mielonej kolendrze. Włożyć do pojemniczka i wstawić na 5 (pięć) dni do lodówki obracając mięso raz dziennie. i czego tu nie rozumiesz...? pozdrawiam Ps. nawet jak dasz z sól wymieszaną z peklosolą to też się nie strujesz i będzie gut.
  5. Witam , proces jest dokładnie opisany ale ponieważ Twój schabik , czyli polędwica czeka i czuje się zagrożona to podpowiadam... Najpierw odwodnienie z odlewaniem soku jako I etap męczarni , potem w antygwałta , skrępować mocno więzami i na pohybel czyli szubiennicę jako II etap a dalej masz czas i zdążysz poczytać... pozdrawiam
  6. Witam , ja kupiłem WIWA HD-50 i oprócz wspomnianej już wady ( mało czuły pilot ) innych zastrzeżeń nie mam. Odbiera na kawałku koncentryka , który kiedyś był połączony do anteny szerokopasmowej tzw. siatki a obecnie wisi luźno przy maszcie na dachu bloku 4 piętrowego. Atutem tunera jest to ,że wpina się go w gniazdo Euro Scart i jest zupełnie niewidoczny. Jak dla mnie lepszy nie jest potrzebny. Tu można więcej poczytać... http://forum.emitel.pl/viewtopic.php?p=61905 pozdrawiam
  7. Maxell , 100 lat , zdrowia oraz zadowolenia i satysfakcji z tego co robisz... pozdrawiam
  8. jpionka

    Zapal świecę

    [*][*][*]
  9. fakt tak z paczki soli pozostaje około 4 pety, 3 muszle od ślimaka i 2 bursztyny :grin: PSjpionka, z góry przepraszam ale nie mogłem się powstrzymać Tak Cię te "śmieci" sprowokowały..... :lol: Gdybym użył wyrazu "zanieczyszczenia" może byś tak tego nie odebrał. Jednak jak by nie nazwać przyjemny widok to nie jest. Użyłem kiedyś takiej peklo i soli do większej ilości mięsa . Po rozpuszczeniu widok był zaskakujący. Petów wprawdzie nie było , ale wystarczyło abym się wyleczył z jej używania. Od tamtej pory tylko warzonka i oryginalna peklosól lub jak w poprzedniej poradzie rozpuszczenie i zlanie znad osadu. pozdrawiam
  10. Jeżeli do kiełbasy będziesz dawał wodę , to tą sól możesz w niej rozpuścić , odlać czystą do farszu a śmieci pozostaną na dnie naczynia. Ja tak robię , dodatkowo w tej wodzie blenderuję czosnek , dosypuję pieprz i to wszystko "sru" do farszu. Lepiej się rozprowadza i nie trzeba tyle mieszać.
  11. Andrzeju , w wariancie II nie miałbym problemu , kupiłbym ligawy.... i miałbym metkę brunszwicką luksusowo - delikatesową , w pierwszym niestey nie. Słabo mam odrobioną lekcję z klasyfikacji "gawiadziny"( sam nie wiem co to IV woł. ) i nie wytłumaczę Pani za ladą o co mi właściwie chodzi... Ps. Dziadek , dziękuję za rozjaśnienie... pozdrawiam
  12. cyt. "Najlepiej jak prócz mięsa, przypraw i stosownej ilości wody nic więcej :lol: nie będziesz dodawać :lol:" a jeszcze lepiej trzymać się sprawdzonych przepisów , nie będzie wpadki.
  13. Grande Pisu , ja też mucios y gracias , teraz tylko kupić IV wołową ( oj będzie problem jak zapytam... :grin: ) resztę w moim puelblo znają... pzdr.
  14. napisałem tajemny z uwagi na emotkę którą postawiłeś na końcu zdania. Jednak Twoje zapewnienie , że pojutrze , uspokoiło mnie i dam sobie na wstrzymanie... :wink: pozdrawiam
  15. Wie... Pisu , ale się krygujesz... no nie każ się prosić , zapodaj ów tajemny przepis.
  16. a dowóz free na jaką odległość...? Ja bym reflektował na póltuszę ( a może na dwie... ) , mieszkam koło Gdańska . pozdrawiam
  17. jpionka

    Zagadka

    a dokładniej 1,596624zł pozdrawiam
  18. Czasem się tak pisze - przedrostek "kilo" (k=1000) jest tu użyty ... Dokładnie tak , 300kkm =300x1000km = 300 000km Silnik ( AUY ) w moim autku to jednostka 115km 315Nm i nigdy w trasie nie spalił więcej jak 8l. Przeważnie załadowany na max i jazda po autostradzie z V>140km/h. Te wartości uzyskuje latem , zimą niestety więcej lecz wtedy są to krótkie odcinki i przeważnie w mieście. Wcześniej jeździłem vectrą B combi s-k 1,6 benzyna z gazem i nie ma porównania. Zarówno komfort jak dynamika są nieporównywalne. Jadąc w dwie osoby ma jeszcze taką zaletę jak noclegownia... Materac dwuosobowy , poduszki , dwa śpiwory i spanie na parkingu za darmo. Na niemieckim forum sgaf.de są rózne opisy jak przekształcić ten samochód w "pseudo kampera" pozdrawiam
  19. DZIADEK MACIEK , ja w 2004 roku zakupiłem w D 2-letniego Seata Alhambrę diesel z silnikiem 1,9l. Zakup był ukierunkowany pod wyjazdy zagraniczne w dwie rodziny. Objechałem nim Bałkany, w tym Grecję , Chorwację i Czarnogórę kilkakrotnie , Hiszpanię oraz Anglię. Dotychczas nakręciłem 300kkm , nigdy mnie nie zawiódł w trasie. Miałem co prawda problem z turbosprężarką lecz po wymianie jest znów ok. Samochód wyładowany czterema osobami oraz odpowiednim bagażem spalał ok 5,8-7l oleju napędowego na 100km. Na "autocestach" płaciłem jak za osobówkę , na promach również. Jest to więc autko idealne do moich potrzeb ( wakacyjnych wyjazdów ) przy tym relatywnie tanie w eksploatacji. W podróży nie mam zmiennika i dowodzę farcojgiem osobiście bez zmiany kierowcy. Oczywiście robię postoje na siku , papu itp lecz nigdy nie czułem się wyczerpany pomimo dyskopatii kręgosłupa. Ja jestem z wyboru zadowolony i następny będzie również SGAF czyli sharan, galaxy lub alhambra. pozdrawiam
  20. Sympatycznej Jubilatce Wszystkiego Najlepszego. Halusia sto lat i dużo zdrowia.
  21. Czasami czytam posty z tego typu wpisami, czyli .... na "zaprzyjaźnionym" forum..... a czy mógłby ktoś mi podać adres tego "zaprzyjaźnionego" forum :question: Nie warto tam to dopiero jest nuda... pozdrawiam
  22. jpionka

    Wyroby Pis67 & Co.

    To nie będzie przepis, tylko opis jak można zrobić. Salceson to prosta rzecz, ważne by sobie dobrać skład odpowiednio do potrzeb. I tu jest zawarte meritum. Odpowiedni skład który zapewni właściwą konsystencję oraz smak degustatora jest kluczem do sukcesu. pozdrawiam
  23. No , no , Kostek, z tą szynkową to ale "poszłeś"... ( speszyl ) Przekrój filmowy z kina studyjnego. pozdrawiam
  24. szpecial.... :smile: ale prawdę pisze, prawie nic się nie dzieje... prawie, bo Halusia wydreptała fajny drożdżak ( mniam ). Szkoda , słodkie i mączne mogę tylko oglądać i to od czasu do czasu. pozdrawiam
  25. jpionka

    Wybór nadziewarki.

    Witam , to bardzo dobra decyzja , gdybyś miał wolne moce przerobowe to się piszę na dwie szt. po jednej z każdego rozmiaru pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.