/topic/6489-kuchenne-przygody-wg-zbója/?p=683569 W zalewie korzennej do śledzi bez obróbki termicznej bardzo dobre, mięsko od kręgosłupa prawie samo odchodzi, bardziej octowe od śledzi, śledź tłusty lepiej ocet przyjmuje, sardynka chuda. Sardynka korzenna, ale po obróbce termicznej, to samo co wcześniej tylko kręgosłupa w ogóle jakby nie było. Sardynka w zalewie po robieniu korniszonów, bardzo dobra i miękka. Najlepsza jednak wersja to w pomidorowym sosie podlaskim. Oczywiście nie tam żebym tierowi słodził, ale przepisik super. W sosie tym robiłem śledzia, karpia od Irenki i właśnie sardynki. Ogólnie wszystkie rodzaje sardynek rozpływają się w ustach