Rybak wypłynął swoim kutrem na połów. Wyciągając pełną sieć wśród innych ryb dostrzega złotą rybkę! - Wypuść mnie rybaku, a ja spełnię Twoje trzy życzenia! - Jestem szczęśliwym człowiekiem i nie musisz rybko spełniać moich życzeń. I tak cię wypuszczę. Złota rybka wróciła do wody i tak sobie pomyślała - Ale z tego rybaka to jest dobry człowiek! Wypuścił mnie i nie chciał nic w zamian! Ale za tą jego dobroć i dobroduszność ja i tak go wynagrodzę i zrobię tak: Pierwsze słowa, jakie rybak wypowie jutro w formie życzenia - to ja mu je spełnię!!! Następnego dnia rano rybak się budzi , przeciąga, i tak jak każdego ranka wita nowy dzień słowami: - Aaaaaa h_j mi w dupę i kotwica w plecy byle by pogoda była!!!