Radek.
-
Postów
3 380 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
41
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez Radek.
-
Przekładnie mam otwarte , ale raczej dobrze musiałbym się postarać , żeby coś się dostało tu gdzie nie trzeba. Ostatnio wazeliną smarowałem uszczelki drzwi w aucie , to nawet nie powinienem jej długo szukać :wink: Dzięki za radę :grin:
-
Wiem , że temat już dawno nieaktualny. Ale jakiego smaru użyć do przekładni w nadziewarce ? Znalazłem taki http://allegro.pl/smar-spozywczy-automat-maszyna-do-lodow-i1280809397.html Cena jak za taką ilość trochę.. ten tego :rolleyes: . Może jakiś inny ?
-
Spróbuj. Na pewno się nie otrujesz :wink: . A efektami podziel się ze wszystkimi :grin: . Może to coś Ci pomoże :question: http://www.stareodmiany.pl/drewno-z-sadow-w-wdzeniu
-
Dzisiaj Krakowska :grin: . Przepis ze strony głównej WB. Troszkę drobniej pokroiłem słoninę. O 15 zaczynam wędzić. Ostatnie wędzenie zrobię w przyszłą sobotę. Bo w niedzielę Krakowska będzie się przemieszczać po Polsce :wink:
-
No tak ... Po takim aerobiku wczoraj i dzisiaj , trzeba odreagować :wink: :clap:
-
Witajcie wszyscy nowi zadymiacze. Ja taką pomoc dostałem , więc i Wy na pewno się nie zawiedziecie :grin:
-
Ja zacząłem czytać http://www.granice.pl/recenzja.php?id=5&id3=2164 . Czytam dużo i różnorodnie. Podróże , historia , kryminał.
-
Tak. Do 70* wewnątrz i luzuję nacisk o jeden ząbek. Praktycznie bez żadnych wycieków. Wszystko pięknie się wchłonie , a baleronik soczysty :grin: .
-
Dzięki Zbóju :grin: Z tego " nakręcenia " , pięknie się dzisiaj dźgnąłem nożem , chociaż zawsze staram się bardzo uważać :grin: . Muszę pomyśleć nad rękawicą :wink: . Co do prasowania wędzonek , to sprawa jest prozaiczna. Mam małą wędzarnie i przy 8 kg robi się bardzo ciasno. Jak baleron jest już podwędzony , to wyjmuję go i wkładam do praski. W wędzarni jest luźniej , a tak zrobiony baleron jest :thumbsup:
-
Takie miłe komentarze nakręcają do pracy :wink: Dzięki :grin: Jutro zaczynam Krakowską .
-
Wczoraj wędziłem , prasowałem , parzyłem :grin: . A dzisiaj jadłem :wink:
-
Bardzo warto , bo takim ludziom jak ja otworzyłeś Dziadku zupełnie nowe możliwości. Jesteś mistrzem w swoim fachu. Amatorzy ( tacy jak ja ) czerpią garsciami z Twojego doświadczenia. I niech tak zostanie :clap:
-
Szefowa dzisiaj serwuje pierogi z kapustą i grzybami :thumbsup: . Nie muszę chyba dodawać , że kapusta własnoręcznie kiszona , a i grzybki z własnych zbiorów :grin:
-
Dzisiaj urodziny mojego Taty.. To już prawie dwa i pół roku jak odszedł. Mamy nie ma rok. Szczęśliwie przeżyli razem 58 lat. Bardzo mi ich brakuje. [*][*]
-
No taaa... Co ja się będę pchał z grochówką i grzankami :grin: Darino :clap: :thumbsup:
-
Halusia gratki za wyroby i styl w jakim to robisz :clap: :clap:
-
W sobotę w Nowym Targu , wiaderko 5 kg kiszonej kapusty kosztowało 18 zł. Ja za kapustę poszatkowaną płaciłem 1,2 / kg. Warto zrobić samemu :wink:
-
Dzisiaj szefowa serwuje gulasz z kaszą i kwaszonymi ogórkami ( swoimi ) :thumbsup:
-
Zbóju dychnij se troche. Wpędzasz mnie w kompleksy :grin: .
-
Tutaj zawsze idzie się jakoś dogadać :wink: . Podałem jego tel. Zadzwoń. Sprzedawca jest z Poronina . O tej godzinie pewnie jest jeszcze na jarmarku. W domu pewnie będzie wieczorkiem.
-
Mnie też wydaje się , że lejek powinien być równolegle do stołu :rolleyes: . Taki kąt lejka , na pewno nie ułatwia płynnego schodzenia jelita. Ale może w tym jest jakiś zamysł :question:
-
Dzisiaj byłem na jarmarku w Nowym Targu i zrobiłem rozeznanie w oscypiorkach. Wszystkie są z drzewa jaworowego ( tak twierdzi sprzedawca ). Wszystkie jak leci po 60 zł. Sprzedawca wysyła pocztą. Dla zainteresowanych podaję nr. tel. (18) 20 74 276 Wymiary oscypiorek z drugiego zdjęcia : wysokość jednej i drugiej 8 cm , szerokość u góry większej to 9 cm , a mniejszej 7,5 cm. Pozdrawiam wszystkich serowarów i nie tylko :wink: .
-
Baardzo smacznie to wygląda :thumbsup: . To połóweczka przerobiona :question: :wink:
-
To będzie kawałek trochę grubszy. Taki zapasowy :wink:
-
Chrzanik :rolleyes: :grin: