Andrzejku , kiełbaska może, a nawet musi. Ale my cały czas gładziutcy, jak .... noworodka . Ja muszę jeszcze poczekać, bo pszczółki nie miałyby co jeść. No ja robię. Już mi się Voltaren kończy . Pozdrawiamy z jeszcze przedwiosennego Podhala. Dziękuję. Kiełbasę paprykową zrobiłem wg własnego przepisu. Robię ją pierwszy raz, ale przepis podam przed spróbowaniem, bo myślę że ew. korekty nie będą duże. I z szynki 30% słoniny wagi szynki Rozdrobnienie (ja używałem Zelmera 5) I – 13 mm słonina – 8 mm Przyprawy na kg : Peklosól – 25 g Pieprz – 2 g Czosnek – 5 g Papryka słodka wędzona – 15 g Papryka ostra – 2 g cukier – 2 g Jelita wołowe proste. Peklowanie 24 h. Po nabiciu batony dwa dni były w temp. pokojowej. Teraz wiszą w nieogrzewanym pomieszczeniu. Pozdrawiam. [Dodano: 05 kwi 2019 - 07:16] To są na razie jedyne "kfiotki" w ogródku, a tak wczoraj wyglądały góry .