-
Postów
277 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez Koszu
-
Utrzymanie temperatury w Borniaku
Koszu odpowiedział(a) na Koszu temat w Dotychczasowe tematy z forum dotyczace wędzarni BORNIAK
Tompi bardzo dziekuję za info. Może tutaj jest pies pogrzebany -
Utrzymanie temperatury w Borniaku
Koszu odpowiedział(a) na Koszu temat w Dotychczasowe tematy z forum dotyczace wędzarni BORNIAK
Mnie już nie chodzi o wyskalowanie regulatora tylko o to ze temp się zmienia o 30 stopni w ciągu 20 minut. Maskara jakaś. Wędzarnię mam postawiona w pomieszczeniu zamkniętym a dym odprowadzony do komina przez spiro. Wydawałoby się ze warunki idealne a tu taki psikus. -
Utrzymanie temperatury w Borniaku
Koszu opublikował(a) temat w Dotychczasowe tematy z forum dotyczace wędzarni BORNIAK
Witam. Od kilku dni jestem szczęśliwym posiadaczem dużego Borniaka. Póki co testuje to urządzenie więc jeszcze nie czas na pisanie opinii. Mam pytanie skierowane do użytkowników tej wędzarni. Czy wy również macie problemy z utrzymaniem stałej temp w tym Borniaku?? W moim przypadku mimo, że na regulatorze mam ustawione 40 stopni temp w środku temp. waha się, o zgrozo, między 40 a 70 stopni. Rozumiem bezwladność cieplna ale 30 stopni????? Oczywiście termometr zainstalowany w drzwiach w czasie kiedy 2 elektroniczne term. ustawione idealnie pod wędzonkami pokazują 70 stopni - wskazuje 42 stopnie Uprzejmie proszę użytkowników 150 Borniaka o info. Pozdrawiam serdecznie. -
Dzisiaj widziałem 32 używana na targu w Radzionkowie. Gościu chciał za nią 300 zł :/
-
Witam Szanowną Brać Tydzień temu powiedziałem mojej "prawie teściowej", że zaczynam robić kiełbaski tylko, że brakuje mi nadziewarki. Panie Tereska zadeklarowała się, że postara mi się coś załatwić. Zobaczcie co od niej dostałem Kocham tę kobietę :) Pozdrawiam wszystkich a przede wszystkim moja "prawie teściową"
-
Do tej pory robiłem tak, że kupowałem mięsko wtedy kiedy widziałem że jest ładne i w dobrej cenie po czym zamrażałem. Po jakimś czasie rozmrażałem w lodówce, peklowałem i wędziłem. Nie wiem, może to tylko moje odczucie ale wydaje mi się, że to mrożone mięsko po uwędzeniu było smaczniejsze, bardziej kruche i lepiej wybarwione niż wędzony z mięsa świeżego (chłodzonego). Tym razem postanowiłem kupić troszeczkę więcej mięsa niż się mieści z standardowej zamrażarce i do tego 2 nowe zamrażarki Jedna mi już przyszła teraz czekam na drugą i stąd się wzięło ten mój problem. Dziękuję za odpowiedzi. Wynika z tego, że z 50 kg mięsa mógłbym w niedzielę wykorzystać jako opał w kominku Dziekuje i pozdrawiam smacznie.
-
dziekuję Idę rozfoliować 30 szynek Ale rozfoliowane w temp maź 4 stopnie do niedzieli mi wytrzymają?
-
Bo dopiero wtedy przywiozę do domu nową zamrażarkę :/ Boggi czyli uważasz, że lepiej będzie jak ściągnę folię?
-
Witam wszystkich Moi drodzy mam kolejne pytanie. Jestem w trakcie przygotowywania mięska do zamrożenia. Mam kilka szynek i polędwic. Popakowałem sobie już wszystko w folię spożywczą i złożyłem w "chłodni", w której mam temp między 2 a 4 stopnie. Do zamrażalki będę wkładał to mięso dopiero w niedzielę. W związku z tym mam pytanko do szanownej Braci - czy zakładając, że mięso jest świeże może przez 3 dni leżeć w tej chłodni i czy nie zaszkodzi mu, że jest pofoliowane? Będę wdzięczny za odpowiedzi Pozdrawiam smacznie.
-
Dzisiaj ma być u mnie kurier z Dużym Borniakiem Juz nie mogę sie doczekać pozdrawiam
-
Bardzo Wam dziękuję. Poki co przekładdam gary z imprezowni do mieszkania tak by temp oscylowała w granicach 4-8 stopni. A na noc dam to wsyztsko do imprezowni i zobaczymy co się bedzie działo. Całe mięsko jest nastrzykniete zgodnie z tabela Dziadka więc mam nadzieje że będzie ok. Jeszcze raz dziekuje i pozdrawiam
-
4 dni
-
Mam problem. Jestem w trakcie peklowania ok 40 kg mięska. Znam zasady i temp peklowania z tym że - w piwnicy mam ok 14 stopni :/ w imprezowni (pomieszczeniu wielofunkcyjnym) mam 2 stopnie. Wszytskie pojemniki mam w imprezowni i temp solanki przez noc może spaść poniżej 4 stopni. W piwnicy solanka będzie miała powyżej 8 stopni. Co robić????? Ma ktoś jakiś pomysł czy tez sprawdzone rozwiązanie. Jak będzie lepiej - jak temp solanki spadnie do 2 stopni czy jak wzrośnie do 10? Pozdrawiam smacznie.
-
Witaj Halusiu. Gratuluje pięknych i niewątpliwie smacznych wyrobów. Jestem właśnie przed swoją pierwsza kiełbasą i po przeanalizowaniu całego forum postanowilem skorzystać z Twojego przepisu . Kolega Pokomen15 też z tego co wiem robił Twoją kiełbaskę i wychwalał ją pod niebiosa. Halusiu mam pytanie - czy zamiast podpiekać w wędzarni próbowałaś Twoją kiełbaskę parzyć po wędzeniu? Pozdrawiam
-
Witam. Zapeklowałem właśnie 6 kg podgardla i w sobotę planuje je uwędzić. W związku z tym mam pytanie jakim sposobem najlepiej tego dokonać: na zimno (jeżeli tak to jaka temp i jaki czas proponujecie) albo na gorąco? Podgardla używam to produkcji domowego smalcu (po naszemu - do tustego:). Podgardle nie będzie parzone. Z góry dziekuję za odpowiedzi Pozdrawiam.
-
Heniu bardzo dziekuję za odpowiedz. Teraz już będę wiedział o co kaman Pozdrawiam
-
Przyznam że nie ale biore to za "dogmat" i zamierzam się tego trzymać Jeżeli oczywiście to nie problem to prosze o wytłumaczenie. Pozdrawiam
-
Bardzo dziekuję Dziadku Pozdrawiam
-
Witam wszystkich. Kupiłem właśnie więcej polędwicy (schabu bez kości) i obrabiam to mięsko. Usuwam warkocz i mizdrę. Podejrzewam, że to usunięte mięsko można dodać do kiełbasy. Bardzo Was prosze o pomoc - jak sklasyfikować to mięso: Warkocz - klasa II ? Mizdra - klasa III? Kurcze nie potrafię jeszcze dobrze tego miesa podzielić. Bedę wdzięczny za odpowiedź. Pozdrawiam.
-
[Zakończony] Kurs nr 01-2011 w dniach 21 - 23.01.2011
Koszu odpowiedział(a) na Maxell temat w KURSY - archiwalne
Witam. Mialem przyjemność uczestniczyć w pierwszym tegorocznym kursie. Koledzy wyżej w zasadzie już wszystko napisali. Moim zdaniem 410 zł, które zapłaciłem za ten kurs to naprawdę super zarąbiście zainwestowana gotówka. Mimo, że kurs trwał tylko 3 dni naprawdę dużo się dowiedziałem. Ponadto przywiozłem do domu ok 6 kg "kursowych" wędlin, po których oczywiście śladu już nie ma . A co najważniejsze poznałem osobiście szanownego kolegę Maxella, Andrzeja - Bagno oraz Wojtka Poza tym towarzystwo było pierwszoligowe :) - wszystkich serdecznie oczywiście pozdrawiam. A tak już na koniec - zaraz po powrocie kupiłem Wędzarnie Borniaka Nasze zimno wędzone produkty kursowe tak bardzo mnie i moim bliskim samokowały, ze nie zastanawiałem się zbyt dlugo nad tym zakupem. Pozdrawiam wszystkich i polecam szkolenia z SDM-u -
Witam serdecznie szanownych kolegów. 3 dni temu kupiłem dużego Borniaka i potwierdzam co napisane wyżej - otrzymałem 3% rabatu. Swoja droga już nie mogę sie doczekać jak ta wędzarnia do mnie dojedzie. Ma być po 1 lutego Pozdrawiam
-
Pozdrawiam
-
Ja poki co jeszcze kiełbas nie robiłem ale myślę, że po powrocie z kursu pojade do sklepu po maszynkę do mięsa, nadziewarkę (czy jak sie to nazywa) i zaczynam kiałbasomanię . Pozdro.
-
Szanowny Bracie Pokemonie Z racji tego, że prowadzę biuro podróży a styczeń nie jest jakimś szczytem sezonu w turystyce co przekłada się na luzy w pracy, przeczytałem cały Twój 26 stronicowy, zadymiarski pamiętnik Bracie przyjmij wyrazy szacunku Twoje wyroby są bajeczne a smakują pewnie jeszcze lepiej. Ja się zadymianiem zajmuję od marca zeszłego roku. Całą wiedzę jaką posiadam i wszystkie "sukcesy" jakie odniosłem w wędzarnictwie domowym zawdzięczam podobnie tak jak ty tej stronce, temu forum i wszystkim członkom zadymiarskiej Braci za co z tego miejsca składam serdeczne podziękowania (swoją drogą to uzywam strasznie rozbudowanych zdań, co nie? Pokemonie drogi, Panie i Panowie, Wysoka Izbo !!! Siedzę dzisiaj w pracy jak na szpilkach bo już jutro ....... JADĘ NA KURS SZKOŁY DOMOWEGO MASARSTWA DO KAZIMIERZA DOLNEGO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Już nie mogę się doczekać Myślę, że to szkolenie bardzo mi się przyda i temat mięs, nazewnictwa itd już nie będzie takim kosmosem jak teraz. Po powrocie pozwolę sobie zdać relację. Pozdrawiam wszystkich (z autorem tego tamatu na czele)
-
Przyznaję rację RaV22. Do tej pory zawsze to usuwałem. Tym razem zostawiłem warkocz i mizdrę i to nie był najlepszy pomysł Nie mniej mizdra, warkocz i reszta smakowała całej rodzinie i powolutku mija nasze dwunastnice :) Pozdro
