Skocz do zawartości

Koszu

Użytkownicy
  • Postów

    277
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Koszu

  1. Rozumiem Frapio. Będę kombinował jak to zabezpieczyć. Póki co nie było pewności czy to zadziała i czy da takie efekty jakich oczekuję. Wg niektórych 1500 W to i tak za mało na tą komorę. Wiec póki co testów ciąg dalszy. Dzisiaj od rana wędzę i tak. Po włożeniu 10 kg mięsa do wędzarni przy tej nowej grzałce w ciagu dosłownie kilku minut otrzymalem temp 45 -50 stopni. W przypadku grzałki fabrycznej na taka temperature musiałem czekać 45 minut :/ Już podczas wędzenia grzałka nowa żeby temp w komorze wahała się w granicach 55-60 stopni pracuje 1:10 min a wyłączona jest 6 min. Czyli w ciagu godziny pracy wędzarni grzałka pracuje tylko niecale 8 minut a temp mam cały czas miedzy 55-60 stopni co że tak powiem mnie bardzo zadowala. W przypadku grzałki fabrycznej - 700W w ciagu godziny grzałka pracowała 30 minut. Za dwie godziny kończę wędzenie i bedę próbował uzyskac ok 90 stopni w komorze, żeby podpiec balerony. Zobaczymy Ale wydaje mi sie że się uda . Aha - temp na zewnątrz Borniaka to 4 stopnie na plusie.
  2. Witam szanowną Brać. Mimo, że to niby wolna sobota ja juz od 6 cięzko pracuję Do Borniaka włożyłem 3 szynki i 6 baleronów po prowansalsku, które z racji tego, że robię je dla mojej Prawie Teściowej chyba nazwę BALERONAMI PRAWIE TEŚCIOWEJ Fotorelacja za chwilę. Jadę dzisiaj do Prawie Tescia na urodzinki więc postanowiłem, z racji dość dużych luzów czasowych w trakcie wędzenia, że przygotuję w ramach prezentu, oprócz oczywiście tradycyjnej literatury jakąś przekąskę na stół. A że już bardzo dawno nie robiłem sushi wypadło, że to właśnie tym się za chwilę zajmę. Podejrzewam, że moi Prawie Teściowie na nie będą chcieli jeść surowych ryb wobec tego przygotuję sushi oparte tylko na warzywach. To powinno im przez gardziołka przejść. Zobaczymy. To do roboty.
  3. Yogi - przepraszam Faktycznie tak napisałeś wcześniej a moje czytanie ze zrozumieniem pozostawia dużo do życzenia :) Problem tylko z tym, że przychodząc do marektu nie wiesz, ile razy cena była już obniżana To jest kurcze loteria. Pozdrawiam smacznie.
  4. Koszu

    Baleron po prowansalsku

    Robiłem w ten sposób pierś z indyka w posypce Red Hot Chilli. Wedlina wyszła super ale posypka niestety opadła wiec chyba to nie najlepszy pomysł. Ale moze przesadzilem z temp w czasie wędzenia. Tego nie wiem.
  5. Koszu

    Baleron po prowansalsku

  6. Koszu

    Baleron po prowansalsku

    Tylko na zewnątrz czy w środku tez?
  7. Koszu

    Baleron po prowansalsku

    pepe ja dokładnie tak robię Zaparzam zioła, wlewam do solanki, nastrzykuję itd. I mnie w sumie ta panierka ziołowa nie jest potrzebna ale raz takiego "panierowanego" baleronika dalem mojej prawie teściowej i teraz nic tylko to jej mam przywozić bo jej to mega smakowało i fess sie podobało Wiec rozumiesz Kocham tą kobiete prawie tak mocno jak moja prawie żonę wiec baleron musi być w ziołach i koniec :) A jutro jeszcze na dodatek moj prawie teść ma urodzinki wiec na stole tego baleronu nie moze zabraknąć Jeżeli chodzi o odpadanie w czasie wędzenia to uwierz - nic nie odpada. Zioła bardzo fajnie sie trzymają. I nawet po oparzeniu dość dużo tej panierki ziołowej zostaje na wędzonke (swoja drogą nie wiem jakim cudem )
  8. Koszu

    Baleron po prowansalsku

    Dziękuję Heniu za tego linka ale znam te przepisy na pamięć Ja nie robię baleronu w osłonce tylko bez osłonki Pytanie brzmialo czy można przypiekać zamiast parzyć. Pozdrawiam
  9. Koszu

    Baleron po prowansalsku

    to taka moja, robocza nazwa wędzonki, którą robię od kilku dobrych wędzeń. Mam pytanie do wszystkich, którzy balerony parzyli i przypiekali. Ja do tej pory zawsze parzyłem i było wszystko super. Po osuszeniu mieska przed wędzeniem obtaczam go w różnych ziołach, które bardzo fajnie się trzymają tego karczku przez caly czas wędzenia. Niestety w czasie parzenia wiadomo cześć z tych ziół się odkleja. Zależy mi na tym, żeby gotowy baleron fajnie był ziołami oblepiony. Wymyśliłem więc, że zamiast parzenia przypiekę go w wędzarni do temp. 68 stopni w środku batonu. Pytanie jak jest różnica pomiędzy parzonym a pieczonym baleronem i czy w ogóle baleron można przypiekać? Jak wy termicznie obrabiacie swoje balerony?
  10. Wiem wiem. Szukałem dzisiaj przewodów w osłonce termoodpornej - niestety nei znalazłem. Wędzarnia dzisiaj, w czasie tych testów pracowała mi ponad godzinę na pełnych obrotach. Po wystudzeniu pierwsze co to sprawdziłem te przewody i niezauważyłem kompletnie żadnej zmiany. Faktycznie koraliki ceramiczne ten problem by rozwiązały. Muszę jechac do piwnicy mojego ojca. TAm jest wsyztsko
  11. Witam serdecznie. Co masz Yogi do mięsa z promocji? Ja wędze od prawie roku. Mama za sobą może hmmm z 15 wędzeń. Do tej pory kupowałem tylko i wyłącznie mieso z promocji. Po prostu tam gdzie bylo taniej tam jechalem, kupowalem, czasem mroziłem innymi razy peklowałem od razu i co? I nie mialem ani jednego problemu z mięsem, POWTÓRZę ANI JEDNEGO. Z racji tego, że coraz wiecej od przyjaciół mam zamówień na szyneczki postanowilem kupic lepsze mieso z dobrego zakładu, przez sklep mojego kumpla. No i wynikiem tego było to: /viewtopic.php?t=6792 Mimo wszystko, po moich doświadczeniach naprawdę nie dam sobie nic zlego powiedzieć na miesko z promocji z marketów Pozdrawiam smacznie
  12. No i grzałka zainstalowana bezinwazyjnie dla wedzarni. A wygląda to tak Grzałka leży na pierwszych prowadnicach od dolu natomiast deflektor połozyłem poziom wyżej. Nadal wysokość komory jest wystarczająca. A oto efekt zainstalowania mocniejszej grzałki: Od włączenia do uzyskania w komorze 50 stopni wystarczyly 4 minuty - przy oryginalnej grzałce 10 min. Do 72 stopni - 5:30 minuty, przy starej grzałce - 15 minut Do 88 stopni - 7:30, przy starej grzałce - 20 minut Do 100 stopni - 8:10 min, przy starej grzałce - 26 minut. Wszystkie te pomiary robiłem przy pustej wędzarni jednak te wyniki wydaje mi się, że mogą sugerować, że przy komorze wypełnionej uda się osiągnąć temp 90 stopni - żeby wyroby podopiekać Już jutro się o tym przekonamy
  13. Witam. Kupiłem dzisiaj grzałkę - 1500W z jakiegoś piekarnika. Kształt klepsydry. Idealnie pasuje poziomo d mojego borniaka. Po pracy będę się bawił z zamocowaniem tej grzałki. Zrobię zdjęcia i wkleje je tutaj. Chcę ją zamontować nad generatorem dymu ale w taki sposob, że dym unosząc się do góry nie będzie przez tą grzałkę przechodził. W zwiazku z tym muszę o jeden poziom podnieśc blachę perforowaną zabezpieczającą zespoł dymowo grzewczy. Tak na pierwszy rzut oka to powinno to zadziałać skoro grzałka grzac będzie nie tylko przy tylnej ściance tak jak do tej pory ale przy wsyztskich ścianach i trochę w środku. Zobaczymy. Koszt - 44 zł - Panie Borniak :)
  14. Właśnie rozmawialem z kolegą "Borniakiem". Pan Dawid obiecał, że zajrzy tutaj i ustosunkuje się do tych naszych uwag. I super Pozdrawiam [ Dodano: Czw 17 Lut, 2011 16:20 ] A tak wygląda zespół zadymiarsko - grzewczy Borniaka 150
  15. Dokładnie tak markusie. Ja wieszam sady na kijach między wedzonkami, trochę poniżej ich połowy
  16. haha co ty Ten w drzwiach to pokazuje 20 stopni mniej. Te temp mierzylem dwoma elektronicznymi termometrami. Zobaczcie - Pan Borniak może zaoszczędzić na: Termometrze analogowym - koszt .... (kto wie ile to może kosztowac?) Regulatorze temp ktory jest w komplecie - też swoje kosztuje. Zamiast tych urządzeń instaluje regulator temp zaproponowany przez kolegów Rogera i Huntera, który kosztuje w hurcie na bank mniej niż 130 zł z hermetyczną obudową a zastepuje nam i termometr i regulator temp. Do tego wymiana grzałki na mocniejszą - pewnie koszt niewiele wiekszy i już. Reasumując - wcale koszt urządzeń niezbędnych do optymalnej pracy wedzarni nie jest większy od sytuacji obecnej a w końcu wedzarnia zadziała jak sie należy i nikt nie bedzie sie zastanawial gdzie kupic grzalkę wieksza, co zrobic zeby dopiec wędzonki itd
  17. Jutro zadzwonię do Producenta i poproszę, żeby prześledził ten nasz temat (jeżeli do tej pory tego nie zrobił) Uważam, że już niewiele brakuje do tego, żeby UW150 działało po prostu idealnie. Dołączam sie do pytania o mocniejszą, oryginalna grzałkę. Pozdrawiam
  18. Właśnie skończyłem testować Borniaka bez żadnego wsadu (zgodnie z zaleceniem producenta) A wiec tak: W pomieszczeniu w ktorym stoi borniak mialem dzisiaj 3 stopnie na plusie. Szyber w kominku zamkniety. Po 10 minutach temp w Borniaku - 50 stopni po 15 min - 72 stopni po 20 min - 88 stopni po 26 min - 100 stopni po 30 min - 106 stopni po 35 min - 112 stopni po 45 min - 120 stopni Przypominam, ze Borniak był pusty. Jak kilka dni temu wedziłem kiełbaske halusi to nie mialem wyboru tylko musiałem ja sparzyć bo nie udalo mi się uzyskac tem wyższej niż 70 stopni o ile pamietam. Zdecydowanie tak nie powinno być !!! W czasie testów po otwrciu szybra temp max to 80 stopni - nadal bez wsadu, a po podłączeniu Borniaka do komina temp maks to 73 stopnie. POzdrawiam
  19. Z tego co widzę to przewód do czujnika jest z PVC. Nie znam się na tym i może palne teraz głupotę ale taka plastikowa osłona przewodu chyba nie jest przeznaczona do temp rzędu 100 stopni?
  20. W takim układzie wielkie dzięki ROGER'ze . Hunter tam w komplecie jest czujnik temp też. Nie dowiadywałeś się może czy przewód z teho czujnika jest w jakieś osłonie termicznej? Czy raczej jest do zamontowania w ściance?
  21. Teraz poczytałem i przyznaję rację - zarąbiście Hunterze !!!! Wielkie dzięki. Kupuję
  22. Witam ponownie. Jestem po rozmowie z producentem. Trzeba przyznać że kontakt jest bardzo fajny. Gość zasugerował mi,żebym przeprowadził jeszcze jeden jeden test. Mianowicie próba rozgrzania tej wędzarni kiedy jest pusta. Powinienem uzyskać temp 120 stopni a termoregulator powinien działać w zakresie temp +/- 5 stopni. Dzisiaj to sprawdzę. Co do generatora dymu i jego dziwnych, nasilających sie dźwięków to jak już dojdziemy do tego gdzie jest problem z temp i będzie mi wysyłał części zamienne to wtedy dorzuci też ten silniczek i będzie ok. Na bank nie chce tej wędzarni się pozbyć. Chcę ją dopracować i wydaje mi się po rozmowie z producentem, że będę w stanie to zrobić i nie popłynąć na tym finansowo. Zobaczymy Aha co najważniejsze - okazało się, że mam grzałkę 700W zainstalowaną. Z tej dyskusji wynika, że 700 powinna mi już dopiec wędzonki a w moim przypadku mogę o tym pomarzyć tylko. Więc mam nadzieje, że po prostu grzałka jest felerna i po wymianie wszystko już będzie cudownie działać. Co do regulacji temp. Do Borniaka wkładam sondę z elektronicznego termometru. Umieszczam ją mniej więcej w połowie wędzonek tak by oczywiście nie dotykała mięsa. Zakładam, że chcę wędzić w temp 56 stopni więc robię tak: Grzałka jest włączona do uzyskania na termometrze 57 stopni. Jak tylko tą temp osiągnie to grzałkę wyłączam. Temp podnosi się jeszcze do 58 stopni (bezwładność) po czym zaczyna spadać. I jak spadnie do 56 stopni to ponownie grzałkę załączam. Temp spada jeszcze o jeden stopień do 55 po czym zaczyna wzrastać. I tak w kolo macieju Uzyskuje przez to temp w sztywnych ramach 55-58 stopni Dla mnie bomba. Jeżeli kupię to urządzenie: http://jabel.com.pl/files/instrukcje/J-120.pdf to wędzarnia w końcu stanie się bezobsługowa Koszt tego regulatora to ok 200 zł. Pozdrawiam.
  23. Chyba zamówię sobie to: http://jabel.com.pl/files/instrukcje/J-120.pdf
  24. Krystaler jeżeli producent by podał ze urządzenie dziala jak działa bez najmniejszego problemu kupiłbym to urządzenie za 1850 i je sobie przerobił. Ale ta wędzarnia po prostu miala działac !!!!!! Nic wiecej nie wymagam Oczywiście będę się kontaktował z producentem ale co to da to nie wiem. Zobaczymy. Aha dymogenerator u mnie tez za pierwszym razem działał jak złoto. Od drugiego wędzenia cos mi tam zaczęło rzęzić. Nadal dymi, nadal działa ale ten dźwięk nic dobrego nie wróży. Z tego co wiem to jest więcej osób, które maja podobne problemy z Borniakiem.
  25. W instrukcji mam napisane ze to grzałka 500 W. Udało mi się uzyskać 65 stopni. Wędzarnia stała w pomieszczeniu gdzie było ok 3 stopnie na plusie. Generalnie z temperaturą w Borniaku to katastrofa. Przede wszystkim ciężko uzyskać wyższą. Mnie sie w każdym razie nie udało. Po drugie utrzymać tą temperaturę to już jest kosmos. Muszę wykombinować jakiś regulator temp bo to co jest w tym Borniaku moim to porażka. Jeżeli chcielibyśmy korzystać z regulatora fabrycznego to w moim przypadku temp waha się miedzy 35 a 65 stopni przy ustawieniu pokrętła na 40 stopni. Śmiech na sali. Poza tym termometr zainstalowany na drzwiach to kolejna porażka. Pokazuje o 20 stopni mniej niż faktycznie jest. Jeżeli weźmiemy pod uwagę dziesiątki pozytywnych opinii o Borniaku i na naszym forum i na stronie producenta to coś jest nie halo. Borniak, Borniak , Borniak. 1850 zł zapłaciłem za urządzenie, do którego żeby działało poprawnie czyli tak jak producent to opisuje muszę dorobić 1. termometr, 2. regulator temp, 3. grzałkę. Masakra Panie Borniak, masakra!!! Poinformowałem już producenta o tym jakie mam problemy z ta wedzarnia ale poki co usłyszalem tylko szereg rad, które i tak nic nie dają. Aha co najważniejsze. Jak włożę do Borniaka powiedzmy z 12 polędwic to żeby uzyskać temp w środku na poziomie 45-50 stopni musiałem czekać dobrą godzinę. Potem już włączając i wyłączając grzałkę tą temp utrzymywałem. Jeżeli ktoś będzie chciał mi zarzucić, że nie powinienem krytykować na forum tego cudownego urządzenia to przypominam - kupiłem za 1850 zł pełnowartościowe urządzenie !!!! A w zwiazku z tym, że przejechalo to całą Polskę od producenta do mnie to żeby cokolwiek wymieniać i odsylac do producenta to będę mial kupę roboty. Biore pod uwage to, że tylko mój Borniak jest taki felerny i u innych działa dobrze nie mniej TEN TOWAR WYSZEDŁ Z FABRYKI BEZ JAKIEJKOLWIEK KONTROLI JAKOŚCI!!!!!!!!!!!!!!!! uffff - wygadałem się Zaraz mi lepiej [ Dodano: Wto 15 Lut, 2011 20:27 ] Mimo wszystko zaryzykowałem i sprzarzyłem moje polędwicę dokładnie tak jak podpowiadał Bagno i prosze uwierzyć - polędwice wyszły superowo. Dziekuję Andrzeju
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.