@halusia@

Dziękuję DZIADKU... tak myślałam , ale nie byłam pewna :wink:

Udało mi się kupić taki kawałek mięsa ze skórą i słoniną, nie wiem jak to nazwać... Polędwica?? chyba nie ... :wink: Pięciodniowe peklowanie w/g tabeli DZIADKA . Wędzenie z osuszaniem w sumie z trwało ok. 4 godz., w temp 45 -55 st.C. Poddane obróbce termicznej... woda 80 stopni na 15 min.. Fotka robiona wieczorem i jakość nieciekawa :wink: Po wędzeniu... Po parzeniu ...

Gorczycę zawsze używam w całości :wink:

Spróbuj Radku... podchodzi pod swojską kiełbasę z lat młodości :wink:

[ Dodano: Sob 23 Cze, 2012 21:16 ] DZIADKU.. jeśli coś nie tak to proszę mnie sprostować :wink: Karkówka poszła w całości więc uznałam to jako kl II. a co do łopatki to udało mi się kupić piękne kawałki gulaszowego... bez dodatku tłuszczu i w/g śmiało mogłam zaliczyć do wp Kl I.

:blush: :blush: DZIADKU to ja sprostuję : - wp kl II- karkówka - 1,6 kg - wp.kl I - łopatka- 2.1 kg - wp. kl III- chude z golonki - 1.3kg. - tłuszcz twardy- podgarle- 1 kg.

Bardzo dobra w smaku a jaka krucha z tym że szara no i krótkotrwała. Może następnym razem Jacku :wink: No trzeba jakoś przez żołądek do serca :grin:

KIEŁBASA KRUCHA HALUSI PO wędzeniu... PO parzeniu... Gotowa... można jeść.. :wink: Wędlina w sumie jeszcze letnia... ale w smaku pycha i bardzo krucha.... Skład i mielenie : - 1.6 kg karkówki... sitko Fi 8 - 2.1 kg łopatki...sitko Fi 10 - 1.3 kg golonki...sitko Fi 4 - 1 kg podgarla...sitko Fi 6 - 200 ml wody Przyprawy 1) sól -18 g / kg 2) pieprz - 3 g / kg 3) czosnek polski - 3 g / kg 4) cukier - 2 g / kg 5) gorczyca 1g/ kg Sposób wykonania Mięso zmielone ( rozmiar sitek podany wyżej ) ,do masy wiążącej czyli golonki dodałam szklankę wody ,czosnek i cukier . Wszystkie składniki dobrze wymieszałam , dodając w czasie mieszania pieprz , gorczycę i jedną szklankę wody temperaturze 80 stopni w celu nadania kruchości. Całość nadziane w jelita 26-28. Kiełbasa po nabiciu - (bez osadzania ) powędrowała do wędzarni i tam osuszanie 45 min w 45 stopni i następnie wędzenie 45 -50 stopni przez 3 godz . Parzenie w temp 75-80 stopni do uzyskania temp 72 stopnie wewnątrz , w moim przypadku 15 min.

Radku serdelki już wyglądają smakowicie :wink: :clap:

Irenko dacie radę... trzymamy za Was kciuki... :wink:

Ech... wróciły wspomnienia zlotowe... :wink: Artur nie przejmuj się , kiszka na pewno jest smaczna nawet taka popękana. :thumbsup:

Michale wyroby wyglądają znakomicie :thumbsup: ... ale patrzę na te boczki.. u nas takich nie ma :wink: Tak patrzę i patrze... ale coś '' zbidniałeś'' chłopaku :grin: :tongue: :wink:

A ja proponuję zerknąć na przepis ..z dodatkiem wody po ugotowaniu ziemniaków. Dokładnie chodzi mi o .''.Chleb na zakwasie beny''. :wink: http://wyrobydomowe.blox.pl/html/1310721,262146,169,170.html?1,1

Najpierw pokrój osobno każdą klasę mięsa i zapekluj ,a potem zmiel i dodaj przyprawy.. :wink:

Olgo to teraz mnie zaskoczyłaś... :blush: Ja miałam 2 śmietany 200 g przekonana że są to 30%, teraz mam wątpliwości... :rolleyes: Jutro sprawdzę w Polo i odpowiem dokładnie.. :wink:

Marku świetna fotorelacja ... :clap: wyroby wyglądają smacznie.. ach ta polędwica :thumbsup: No masz rację ... bez nadzoru by się nie obyła prawidłowa produkcja wyrobów :wink:

PanieBoczku moje gratulacje za odwagę :clap: . .. pierwsze kroki za sobą. Następnym razem na pewno unikniesz popełnionych błędów.. Wyroby wyglądają ładnie jak na początek..powodzenia w produkcji następnych wyrobów.. :wink:

Wykonanie tortów cudowne Aniu... brawa dla Babci :clap: :clap: A dla Wnuków wszystkiego dobrego.. :wink:

Ups... :blush: nie podałam.. przepraszam Proszę Moderatora o dopisanie tego składnika. Kora .____ na 400g śmietany dodaje 250g serka mascarpone tj 1 opakowanie. Czyli tak... - 400g śmietany 30% ( np Piątnicy) lub innej - 2 łyżki cukru pudru - cukier wanilinowy - 250g serka mascarpone

Fajnie uformowane bułeczki Radku... :clap: :clap: dla Hani :wink: W Chłapowie z moimi pomocnikami piekliśmy takie bułeczki... oj gdyby nie Filip i Julka :wink:

Polecam tomaj77... szybkie w wykonaniu, a jeszcze szybciej znika :wink: :grin:

Małgosiu ja zjadłam taki cm kawałek by spróbować.. :rolleyes: ale w swoim życiu to już pojadłam ciasta . :grin: Pieczenie sprawia mi wielką przyjemność, więc piekę dla tych co jeszcze mogą jeść :wink:

Bo one nie są dietetyczne Radku... :wink: Oj.. nie ma się co odchudzać... trzeba jeść póki apetyt dopisuje :grin: Sam się zabierasz za nie czy zlecisz Hani?? :grin:

Ciasto z kremem mascarpone i galaretką Wykonanie : -3 jajka -1/2szkl. mąki -1/2 szkl. cukru -1 łyżki mąki ziem. -1 łyżeczka proszku do piecz. - szczypta soli Białka ubić na sztywno ze szczyptą soli. Dodać cukier i dalej ubijać. Musi być dobrze ubite i dodajesz żółtka, po chwili ubijania dodać obie mąki i proszek ( przesiane). Wtedy delikatnie wymieszać łyżką. Ciasto wyłożyć na blachę i piec w 180st.C przez około 20 min. Biszkopt ten zawsze wychodzi. Już nie będę pisała o moim patencie... bo to na forum jest już znane :wink: Krem mascarpone - 400g śmietany 30% lub innej. ( ja używam Piątnicy) - cukier wanilinowy - 2 łyżki cukru pudru - 250g serka mascarpone Śmietanę ubić na sztywno, dodać cukier wanilinowy i cukier puder. Dodawać po łyżce sera mascarpone i wtedy już tylko krótko ubijamy. Wcześniej rozpuścić galaretkę w 3 szklankach wody. Na wystudzony biszkopt wykładamy krem, na to układamy truskawki , a na koniec galaretkę. Koniec ! Ciasto wstawiamy do lodówki do wychłodzenia i można jeść. :thumbsup: Smacznego !

U mnie za 8 zł kupiłam.. ale zobaczę jeszcze na targowisku.