@halusia@

Beatko nawet wiem po kim ma takie zdolności :wink:

No cóż Tomku... wielkie :clap: :clap: , te święta na pewno są wyjątkowe dla Ciebie i Twoich najbliższych bo tak wspaniałych wyrobów tylko można pozazdrościć. A kiełbasę ''Sejmową'' na pewno zrobię , zrobiłeś mi wielkiego smaku, od dawna przymierzam się na taką wędlinę kruchą którą jadłam lata wstecz.

Sasza, bardzo dziękuję za życzenia .

Przychodzi niedźwiedź do zająca i rozpaczliwym tonem mówi: - Zając, ty się mnożysz jak nie wiem co, pomóż przyjacielu. Zając na to: - A marchewkę żresz? - Nie. Zając: - No, staaaary! Pół roku niedźwiedź je marchewkę i nic nie pomogło. Znowu przychodzi do zająca i mówi: - Zając, pomóż, nie bądź taki! Zając na to: - A marchewkę jesz? - Tak. - A tartą? - Nie. - No staaaary! Więc kolejne pół roku niedźwiedź je tartą marchewkę i nic. Znowu przychodzi do zająca i błaga go o pomoc. Zając: - A marchewkę żresz? - Tak. - A tartą? - Tak. - A z groszkiem? - Nie. - No, staaary!!! I znowu kolejne pół roku niedźwiedź je tartą marchewkę z groszkiem i nic. Przychodzi do zająca i mówi: - Zając, ja cię bronię przed wilkiem i lisicą, a ty mi się tak odpłacasz? Pomóż mi, bo lata lecą, a ja dzieci nie mam. - A marchewkę żresz? - Tak. - A tartą? - Tak. - A z groszkiem ? - Tak. - A du*czysz? - Nie. - No staaaary!!!

A Tobie Ziutek należą się wielkie :clap: :clap: :clap: Wesołych Świąt !

Na 0,25 l śmietany dodaję 1 łyżeczkę żelatyny rozpuszczoną w małej ilości wody lub 2 śmietany fix.

No i co Arturze... ja po prostu wymiękam na widok Twoich poczynań :clap: :thumbsup:

A powiedz proszę dlaczego zależy Ci na tym aby wędzonki miały barwę ciemniejszą. Ja również jestem bardzo zadowolona z Borniaka... zawsze równiutko uwędzone i ten kolorek.

Rodzaj użytego podczas wędzenia drewna wpływa na barwę produktu. W celu nadania produktom specyficznego smaku i aromatu dodaje się podczas wędzenia jałowca w formie jagód, chrustu czy drewna.

Zastanawiam się w jaki sposób znalazł się ten młody'' kurczaczek'' :grin: Kazik Ty to masz pomysły... :clap: podziwiam Twoje zdolności kulinarne i nie tylko :clap:

No cóż Kolego Jojo...fajne efekty Twojej pracy.. :clap: I tak jak koledzy radzą... pekluj bez żadnych przypraw a naprawdę poczujesz prawdziwy smak domowych wyrobów. :wink:

Podane elegancko, ale wybacz P.Boczku... ta '' sisia" nie przeszłaby mi przez gardło :grin: :wink:

Bodzio, wyroby wyglądają wyśmienicie, zresztą jak zawsze.. :thumbsup: O serniczku nie wspomnę... poproszę Żonkę o przepis. :wink:

I po co, po co tak kusisz , a ja głodna jak '' wilk" :grin: Powiem szczerze że taki obiadek to coś dla mnie :thumbsup:

O kurcze... :grin: :grin: :grin: Michał fajny wzór... z tym że teraz tylko muszę stosować '' gotowce'' i do wrzątku , no chyba że .... no nic, dzisiaj drugie podejście :thumbsup:

:grin: "kurka rurka" :grin: ależ Ci wyszły baby, P. Boczku, a ten uśmiech to to rzeczywiście jakaś magia :wink: :blush:

Ale dałeś czadu Artur.. :thumbsup: Jak zawsze wyroby prima sort.. :clap: A Bartek dzielnie asystował przy tacie :wink: zresztą nie tylko Bartek bo i Luna miała Cię na '' oku'' :grin:

Łaał , ale pyszności...a ta polędwica , wygląda :thumbsup: A córunia .... jaki słodki '' cukiereczek'' :wink:

A no właśnie... proszę jutro fotkę tego sernika :wink:

No to się '' nadreptałaś Olgo :grin: Smacznie wyglądają... :thumbsup: :clap:

Czyli Seromak :wink: , ale smakowicie wygląda :thumbsup: Grzegorz gratulacje dla Grażynki :clap:

Wiem , wiem Andrzejku.. :sad:

Andrzejku , masz na te baranki jakieś foremki czy ręcznie rzezbisz w maśle.?? Śliczne.. :clap:

Majsa - Helenko w Dniu Twoich urodzin...

Grzesiu na wyrobie sera się nie znam ale podziwiam Twoje zaangażowanie w produkcji wyrobów i nie tylko. :clap: