-
Postów
1 935 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez bwie
-
Dziękuję, postoję Ale z ciekawości zrobię doświadczenie i następnym razem zapakuję chleby dodatkowo w folię aby zobaczyć co z tego wyniknie a potem Ci powiem co z tego wyszło. pozdr
-
Od początku naszego pieczenia chleba (ponad 3 lata) zawijamy go w zwykłe bawełniane kuchenne ściereczki. Kolega, który też piecze chleb zawija je w ściereczki a dodatkowo pakuje do foliowej torebki (oczywiście po tym jak już chleb wystygnie) - nigdy nic mu nie spleśniało.
-
http://vader.joemonster.org/upload/qib/115558567eb23b61.png
-
Jakbyś był zainteresowany to mam taki przynajmniej kilkunastoletni (od trzech lat u nas) i mogę Ci trochę dać.
-
To nie do końca jest tak jak piszesz .... tytoń możesz kupić ale wilgotny (od suszonego jest akcyza) a maszyna jest Ci dzierżawiona za jakieś grosze na czas produkcji papierosów http://natemat.pl/75197,luka-w-prawie-zezwala-na-produkcje-tanich-papierosow-na-potrzeby-prywatne W punkcie kupujesz mokry tytoń, który następnie jest suszony i cięty przez maszynę. Czyli de facto nie sprzedajesz akcyzowanego suszu. Dopiero po przetworzeniu w maszynie powstaje papieros, który gdyby był sprzedawany podlegałby akcyzie. Jednak skoro powstaje on na własny użytek, to nie trzeba nic dopłacać
-
Peklowanie mięsa - temat nastrzyku w warunkach domowych
bwie odpowiedział(a) na Emil temat w Peklowanie
Ok Mirku, pozdrawiam wieczorową porą przygotowując się do jutrzejszego warzenia piwka żytniego http://www.wiki.piwo.org/index.php/Roggenbier_%28German_Rye_Beer%29 -
Peklowanie mięsa - temat nastrzyku w warunkach domowych
bwie odpowiedział(a) na Emil temat w Peklowanie
Z czystej ciekawości próbuję go poznać, nie osądzam, nie krytykuję .... -
Peklowanie mięsa - temat nastrzyku w warunkach domowych
bwie odpowiedział(a) na Emil temat w Peklowanie
Jeśli mogę to zapytam z czystej ciekawości czemu bez nastrzyku? jakiś uraz do igieł? fobie? względy religijne (to żart )? etc. ciekaw jestem jaki jest powód utrudniania sobie życia, choć z drugiej strony "kto bogatemu zabroni" pozdr W -
@Maad, Jest dostępny w czterech sklepach na terenie Warszawy, jest napisane, ze ma 24 miesiące gwarancji, można zadzwonić, podjechać obejrzeć i zadecydować o ew. zakupie. pozdr
-
Robson, najprostszy Zelmerek "8" http://www.ceneo.pl/14582079 to ok 150 pln http://www.ceneo.pl/Maszynki_do_mielenia;0112-0;017Zelmer_P0-230050.htm pozdr.
-
Sławek, wierz mi (bo przepraktykowałem nie raz) najlepszą miarą krupniku jest 10-cio litrowy antałek, piątka to się po zębach za szybko rozchodzi
-
Jak się zaszyjesz gdzieś i nie pokazujesz na forum to Cię nie widać .... ale jak się już łobuzie pojawisz z tymi fotkami ...
-
Ja kiedyś słyszałem o sklepie ze sprzętem agd na Rakowieckiej (niedaleko skrzyżowania z Wiśniową) tam też podobno można kupić części do Zelmerów i nie tylko. jak dotąd jeszcze nie miałem potrzeby się tam udawać ale wiedzieć warto. pozdr
- 2 359 odpowiedzi
-
- Alfa 32motoreduktor
- silnik
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Tak się z ciekawości zapytam - gdzie?
- 2 359 odpowiedzi
-
- Alfa 32motoreduktor
- silnik
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Sto lat temu (ok dwadzieścia kilka) miałem okazję pare razy być w Mińsku białoruskim , z tych czasów pamiętam tanią wódkę (czasami można było trafić na jakieś podłe podróbki), podłe piwo, dobre żarcie w knajpach w śmiesznej cenie, świetny kwas chlebowy z beczkowozu, papierosy "biełamor kanał" (jak na filmach wojennych - jeden sztach wystarczał za całą paczkę ) taniochę w sklepach, taksówki po 2-3 dolary, w ulicznych budkach z piwem z braku kufli autochtoni przychodzili z własnymi słoikami , do jakiego sklepu by się nie weszło tam oprócz standardowego asortymentu była wódka = żelazny + alko, tkaniny + alko, warzywniak + alko, nabiał+ alko. agd + alko ... itd itp, mundurowych, którzy wszędzie wyciągali łapy po łapówki (czy to pogranicznik czy celnik czy gliniarz z drogówki). Szmat czasu .... może kiedyś przy nadarzającej się okazji odwiedzę jeszcze ten kraj. Ciekaw jestem Twojej ew relacji, baw się dobrze
-
gdzieś znalazłem takie stwierdzenie, myślę, że jest w nim dużo racji Liczby to jakby resetowanie umysłu. Po resetowanie uruchamia się program podstawowy. Narzędziem, z którym większość ludzi ma najczęściej do czynienia, najbardziej oczywistym i najbardziej kojarzącym się ze słowem "narzędzie" jest młotek. Czerwony to najbardziej "rażący" kolor, więc najmocniej zapisuje się w pamięci. to coś jakby test poniżej: http://img3.demotywatoryfb.pl//uploads/201104/1302889269_by_Tracer1906_600.jpg chyba, ze ktoś pomyślał o Dominikanie albo ... # Demokratyczna Republika Konga # Dziewicze Wyspy Brytyjskie # Dziewicze Wyspy Stanów Zjednoczonych # Dżibuti
-
Arkadiusza porady praktyczne
bwie odpowiedział(a) na arkadiusz temat w Kącik kuchenny Arkadiusza Tematy
Rozumiem, dziękuję za info. Kilkakrotnie widziałem tak wiązane wyroby - teraz już wiem czemu. -
urząd skarbowy często przegląda aledrogo oni też muszą wyrobić narzucone "normy" jak w democie ponizej http://img3.demotywatoryfb.pl//uploads/201201/1327959462_by_DeeJayBialy1987_600.jpg http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20130104/REGION00/130109841 Podstawowym kryterium jest skala sprzedaży. Jeśli ktoś regularnie sprzedaje przedmioty w sieci, skarbówka potraktuje to jako sposób na zarobek, czyli prowadzenie niezarejestrowanej działalności gospodarczej. https://www.google.pl/#q=urz%C4%85d%20skarbowy%20allegro
-
Arkadiusza porady praktyczne
bwie odpowiedział(a) na arkadiusz temat w Kącik kuchenny Arkadiusza Tematy
W jakim celu tak robisz? -
http://wyborcza.pl/1,75400,15222216,Stek_i_szynka_faszerowane_antybiotykami.html Stek i szynka faszerowane antybiotykami FDA zaostrza politykę stosowania antybiotyków wśród zwierząt. Używanie tych środków u zdrowego bydła, świń i kurcząt tylko po to, żeby zwiększyć ich masę, będzie nielegalneW ubiegłym miesiącu Amerykańska Agencja ds. Leków i Żywności (FDA) ogłosiła, że za jeden z głównych celów w najbliższym czasie stawia sobie zaostrzenie polityki wobec nadmiernego i nieuzasadnionego stosowania antybiotyków w hodowli krów, świń, kurcząt czy ryb. Taka praktyka, która jest używana do zwiększenia masy mięśniowej u tych zwierząt zagraża ludzkiemu zdrowiu - antybiotyki przedostają się z farm hodowlanych do środowiska, powodując coraz większe narastanie odporności bakterii na te środki. Stają się one przez to coraz mniej skuteczne.
-
Dla tambylców normalne jest że kilkuletnie auta mają takie przebiegi po normalnych (u nich) drogach, u nas (na naszych) takie auta przeważnie są rzęchami i ludziki oferujący "korekcję liczników" w ściąganych furach mają zajęcie. Dawno temu jeździłem z kumplem do niemcowa aby kupić sobie auto, więc hasła handlarzy "pięcioletni pasek w Polsce ma tylko 120 kkm przebiegu więc się skoryguje z tych 250 kkm", ma na maxa wytartą kierownicę albo pedały, fotele ... - nie szkodzi - za 200 pln kupi się inne, nie ma książki serwisowej - załatwi się za 30 euro .... itd. słyszałem wiele razy. Po prostu polactwo chce być walone w poroże na własne życzenie i jeździć niebitym, niepalonym, garażowanym maybachem za 15 k PLN - a skoro jest popyt jest i podaż.
-
Planowane kursy w pierwszym półroczu 2014 r.
bwie odpowiedział(a) na Maxell temat w KURSY - archiwalne
@Roma, poniżej link do google maps https://maps.google.pl/maps?q=%C5%82azy+k/krasnosielca&ie=UTF-8&ei=IWrGUpiVHMmotAa-24HADQ&sqi=2&ved=0CAgQ_AUoAg -
to i kilka innych to akurat nie jest debilizm tylko sposób na zdobycie unijnej kasy ... http://www.gazetaprawna.pl/artykuly/707712,unijne_absurdy_kury_w_klatkach_maja_stac_pazurami_do_przodu_a_kanty_scian_w_szpitalach_powinny_byc_okragle.html Większość unijnych absurdów ma związek z pieniędzmi. Tak było w przypadku uznania przez Komisję Europejską marchewki za owoc. Unia dotuje produkcję dżemów, które w unijnych przepisach mogą być robione tylko z owoców. Portugalczycy natomiast produkują dżem także z marchewki. Aby utrzymać dotacje do tego rodzaju produktu, Portugalia wystąpiła do KE, aby ta uznała marchewkę za owoc. Udało się. Podobny przypadek to ślimaki, uznawane przez UE za ryby. Tutaj z kolei za taką klasyfikacją lobbowała Francja. Unia dotowała hodowle ryb, ale nie hodowle ślimaków. By więc wilk był syty i owca cała, UE uległa prośbom Francuzów i uznała ślimaka za rybę. Teraz Francja, która jest największym w Europie producentem tego specjału, może dostawać na nie dotacje.
-
http://gospodarka.dziennik.pl/news/artykuly/446835,ostatnie-boze-narodzenie-z-wedzona-kielbasa.html Nowe, restrykcyjne unijne przepisy sprawą, że wędzone wędliny odejdą do lamusa. Przedsiębiorcy, którzy wykorzystują tradycyjne receptury twierdzą, że albo zmienią branżę, albo znikną z rynku....
-
świetny przykład wyrobów ala wczesny Zbój Madej pochwal kolegę