-
Postów
3 060 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez jumbo
-
....klej do szyb samochodowych jako początek tuninngu Rosslera przez sverige...
-
...mój post dotyczył postu mikami, a nie Twojego, Romii ...
-
Masz moją praskę, to może popatrz na stronę praski, gdzie opisałem jak zrobić POLISH HAM w wersji domowej, bez fosforanów, których nieświadomie zapewne, ale Ci brakuje.... patrz post 270 /topic/13169-szynkowar-prostok%C4%85tny-ok-1-kg/page-14
-
Do nadziania takich ilości (do 5kg) używam starej ręcznej maszynki OB 5 z blaszanym ponad 50letnim lejkiem ... nie ma sensu brudzić nadziewarki... Piszesz, ze masz coś takiego ręcznego - może warto się po prostu naumieć.... Ta nadziewarka z linka wymaga kilku korekt - przede wszystkim podstawy, ale wielu na forum ma takową .... może oni się wypowiedzą...
-
DZIĘKI
-
Gdzieś ktoś zaprezentował wędzenie całego rozłożonego jak motyl karpia na siatce, ale otwartego i wypatoszonego od strony grzbietu - nazywało sie to "po litewsku", albo "po estońsku" - ktoś coś ..? Makłowicz też kieeeedyś to pokazywał....
-
-
...oczy mi się spociły...
-
-
Problem z kwaśnymi wędzonkami i wilgocią w wędzarni
jumbo odpowiedział(a) na drakoo temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
...może lepiej bym podskoczył, i Ci wytłumaczył tak po barbórkowemu przy halbie, bo to co piszesz nie pochlebia naszemu miastu .... -
Moim skromnym i jak zawsze przekornym zdaniem - żelatyna jest niepotrzebna, jak również wywar z przypraw, poza tym zmienił bym proporcje na min 60% mięsa z udek i max 40% z piersi. dodać 200ml wody na kg, 30g skrobii , 2 -3 g cukru (jak masz, to dekstrozy), BIAŁY pieprz wg uznania, Wyrobić a na koniec wyrabiania dopiero dodać skrobię. Mój( i zapewne wielu innych) prosty i sprawdzony przepis Co do zdania EAnny, które Cię tak poruszyło - JAK NAJBARDZIEJ SIĘ Z NIĄ ZGADZAM
-
...u Ciebie trzeba mieszać w drugą stronę - i powinna się udać - nawet bez wnuków...
-
....bar, roj61 i inni - PW....
-
-
...witt - zapomniałem wspomnieć o swoim pocie, , a poważnie, to po co miałbym ściemniać. Mięso ma smakować mięsem, a nie składem zielarskim, poza tym zakłócanie smaku tak szlachetnego mięśnia czymkolwiek skutkowało by reprymendą wszystkich doświadczonych wędliniarzy.... Exportowy POLISH HAM był tworzony tylko z tego mięśnia - legenda żywa do tej pory, bo obecne już nie są takie same.... zrób - zobaczysz pozdro
-
Miło mi, że zainteresowałem Ciebie moim wyrobem - a jest on zrobiony z przepisu bez przepisu. Przypomina trochę sklepowy POLISH HAM bo jest zrobiony z tego samego mięśnia, ale nie jest tak soczysty, bo nie stosuję (nie stosujemy w tej grupie) fosforanów, które zatrzymując wodę ją dają. Przepis - mięsień tniesz na plastry ok 5 - 7 mm grubości WZDŁUŻ WŁÓKIEN, mocno rozbijasz plastry kotleciakiem, dodajesz 20% wody i masujesz mięso aż wchłonie wodę i zacznie się kleić do ręki (ale plastry mają zostać całe), następnie dorzucasz 3% skrobi, 20g/kg peklosoli , 5g/kg cukru i ponownie mieszasz. Następnie do wyłożonego rozciętym rękawem do pieczenia szynkowara (lepszy o wiele jest prostokątny) ściśle i zgodnie z kierunkiem włókien mięśni układasz porozbijane plastry .ŚCIŚLE. Podwijasz końce folii pod pokrywę, lekko zamykasz i do lodówki na 5 - 6 godzin. Potem grzejesz wodę do parzenia - ok90* - i do takiej gorącej wstawiasz wcześniej wyciągnięty z lodówki i DOCIŚNIĘTY (ale nie na maxa) szynkowar, jednocześnie zmniejszając grzanie tak, aby woda była ok 70 - 75*.Parzysz 110 - 120minut, W środku mięso ma osiągnąć 68*.Wyciągasz i natychmiast schładzasz w zimnej wodzie do temp.pokojowej, i potem luzujesz docisk i do lodówki. I JUŻ.
-
Z racji niemożności fikania (MAANAM ) wokół wędzarni zrobiłem w mojej prasce szynkę a'la konserwową z mięśnia półbłoniastego.
-
-
.Smak taki, jaki miał być - a'la tyrolska - żadnej kwaśności - tak myślę, że za późno włożyłem po parzeniu do zimnej wody, bo stała ponad godzinę free ... Romii - tak teraz pomyślałem, że za późno zacząłem chłodzić, tak jak to napisałem EAni ... O prasce zaraz na pw odpiszę...
-
Dziynki Romii za porada, ale to jużech downo tymu tyż robiył.... a że tak wiela onych niy robia, to mie tyn gysztel ze druta styknie.... Dzisiojki 'ech wyciongnył ze kulszranku i wyciep na deska mielonka, kero wczorej siem parzyła - i jerona kandego, po roz piyrwszy jakoś tako poonaczono je. Smak je dobry, czimie siem cołko, ale kruszy siem za nożym, a przyi gryziyniu zdo siem choby sucho... Opatka zemlyto na 3, wyrobiono, 15% wody i 3% kartofelmylu .... co niy erbło..?
-
Po raz nie wiadomo który zrobiłem standardową mielonkę z łopatki - i po raz pierwszy nie pasuje mi. Smak ok, trzyma się w całości bardzo dobrze... ale przy krojeniu na przekroju kruszy się za nożem - jest jakby sucha. Mięso wyrobione kleiło się do dłoni, dodane 15% wody i 3% skrobi. Ktoś coś..? Przy okazji - są 3 wolne praski do przytulenia.
-
Tak - będzie dobry Teraz dopiero przeczytałem - dzięki Waldku Potwierdzam
-
EAnno - dorzucę jeszcze jeden, najprostszy i najbardziej lubiany przeze mnie sposób - zakisić....
-
Żodyn tukej niy zaglondo, yno Hajnel jokiyś gupoty podciep... Jo terozki po kranenchałzie yno we chałpie żech jes, niy wyndza, ale smogło mie na sonina rolowano, kero jacekw21 wciep we swojim tymacie ze praskom I zrobiołech tyż - moge być tak ku sznapsowi....
-
Zadałem Tobie pytanie na Twojej słoninie prasowanej - i nic - to może tutaj zapytam - czy po przyprawieniu i zrolowaniu oraz ściśnięciu słoniny praską podane dwa tygodnie leżakowania w lodówce przed parzeniem są obligatoryjne ?