jumbo

Nie rozwarstwia Ci się ?

Tak, jak Arkadiusz pisze .... zrób minimalistycznie, a potem możesz kombinować ewentualnie ....

Ta beczka nie jest emaliowana, lecz LAKIEROWANA - wypalić środek, umyć, wyszczotkować i ponownie wypalić. Emaliowanie to pokrywanie powłoką powstającą przy stapianiu komponentów kwarcowych (jak szkło). Beczek nigdy się nie emaliowało,,,,

Właśnie po to co odpowiedział Henio, zadałem przewrotnie pytanie, chociaż myślałem, że arkadiusz to powie...

Po co dałeś żelatynę?

Ale wiele razy też wychodzi, że to niby lepsze jest wrogiem dobrego. Pozdro również.

Jumbo, masz możliwość zrobić odpowietrznik na ten o średnicy 25 mm? Nie dam rady, ścianka ma 1,25mm i jest za cienka, żeby wyfrezować rowek, a jednocześnie za gruba, aby takowy wytłoczyć bez ewentualnych pęknięć ( poza tym do wytłoczenia rowka trzeba zrobić odpowiednie narzędzie, a to jest koszt) - gdyby ścianka miała 0,5mm .... Ale powiem tak - o ile odpowietrznik się sprawdza na kabanosiwym, to na grubszych kiełbasach (i lejkach) bez problemu daje radę na podchodzące podczas nadziewania do jelita powietrze lekkie uderzenie tępą stroną noża w lejek ok 1 - 2 cm od wylotu - robi się minimalne mikropęknięcie na jelicie, przez które ujdzie powietrze, a farsz nie....

Przepraszam za tak długą nieobecność - no ale... Lejki 120x58x12 do kabanosów są jak najbardziej dostępne. Jak również 150x70x25 do kiełbasy tradycyjnej.

Końcówki wiążesz sznurkiem i do gara. Dzięki jac za reklamę /topic/13169-szynkowar-prostok%C4%85tny-ok-1-kg/ Zaś co do wiązania osłonek termokurczliwych, to widziałem też zastosowane trytytki....

Dziękuję wszystkim, i każdemu z osobna za życzenia urodzinowe złozone za pośrednictwem Forum, na PW, przez Fejsa, telefonicznie i majlowo(że Ci się Cezar chciało hehe) Niech MOC będzie z Wami. Wczoraj ktoś mi cyknął zdjęcie jak paliłem na balkonie - to załączam ku radości wszelakiej...

Wczorajki 'ech małowiela uwyndziył, a że chyc boł choby gupi, to wuszt 'ech działoł tak kole 2 w nocy. I tak mom wuszt ze cyca pultoka halb cu halb ze opatkom gusikowom, polyndwiczki, polyndwice, polyndwica we mantliku, brzuch i golonko. No i musikiym sonina na wyngiersko. Wyndziłech łod mala do mala tyż syrki italskij zorty, ale pierun mie broł przi styrkaniu onych we siatka (niy poracza wyndzic na tacce jak inksi) - i żech taki cosik ze kwasioka wygnył - moge być. Szyskie gupnom za tym wusztym, a mie łon tak se niy do końca podeszoł... taki boroczkowy ....

Zaglondłech do kulszranku i takech pomyśloł, co czaby ordnung we onym zonaczyć ... i mom garniec bigosu uwarzonego wedle dynatury moij Muter - siem nozywo 3x3=10. Trza 3 kilo kiszonej kapusty 3 kilo biołej 1kilo rindflajszu ze opatki 1 kilo brzucha 1 kilo swojskigo wusztu To je 9 kilo - na te brakujoncy 1 kilo - 2 pokrote w piórka cwible, biksa tomatów, potrzyto marekwia, gewurce, 2 lyfle kartofelmylu rozonaczone we szolce wody(na koniec)... i co tam siem moge jeszczy spomnieć abo cylnyć.... A jako ważyć, to juże chyba wiycie...

Dawno nie pisałem, i już odpowiadam, że dostępne są dwa rodzaje lejków - ten do kabanosów fi12 o długości całkowitej 120 i średnicy kołnierza 50 z możliwością adaptacji do mniejszego wymiaru, i do kiełbasy tradycyjnej o wylocie 25 i długości całkowitej 150, oraż średnicy kołnierza 70, z możliwością adaptacji do mniejszego wymiaru (aż do 52). gruby 7074 da się - bedzie co prawda już bez kołnierza, ale jeżeli masz do mocowania nakrętkę, nie ma problemu .... poczytaj zresztą wcześniejsze komentarze tych, którzy tak dopasowywali...

....wydmuszkowce też miałaś cierpliwość robić....

...niestety nie - mam sztancę na tę 5, z której potem można dopasować do mniejszych wymiarów, ale do większych nie...

no właśnie

Tyż'ech tak myśloł - a poszwajsować to cołki, poheftować coby siem yno montażowo kupy trzimało, abo tajle luzym kcesz?

To terozki padej mi, co mosz ważniejszy, tyn kształt co 'eś szkryfnoł, czy prostokąt - bo kieby prostokąt, to szłoby zrobić nakładka na docisk, i mosz gryfno kanciato konserwówka (yno bez szłapek)

Tak na gibko - kcesz korytko we typie mandoliny, taki, coby deklik od kurzynciygo Adelmana pasiył rajn. Tyn deklik ze zdjyncio - ja? A jeszczy jaki wysoki te korytko kcesz?

Hajnel - to mosz graczka jak pieron - samo mandolina siem by dało, ale te boczki ze szłapkami to je flikowania w ciul . Szysko się do zrobić, yno wiela czasu na to pońdzie - tego Cia niy powiym, no i moigo szwajsera tyż musiołbych spytać. A dyć 'eś Adelmana kurzyncigo tyż se szynknoł od bila - nie pasi Cia?

Tako wielkanocno preska, ech se szynknoł - to tsza jom obonaczyć. Mielonka ze kurzyncigo cycka i i pultoczego golynio. Posute łomanym biołym korzyniym

....hehe - na fejsie nuuuda - tutaj przytulniej i zawsze można bana dostać .. ....witaj mądralo...

Toś Ty je synku, ta Ania P. ..?... A jużechmyśoł, że tako gryfno rychtyg je....

...wiym, że skuli Was ni mom co siem wystyrkiwać....to yno tak pokoża wiosynnie...

Hajlel, kaj'eś to wysznupoł .... dyć prowda to, eli niy cołko ... bo ni ma onaczynio skuli onaczynio wele wyndzoka....