tusiaczek

No to mieszałka nieaktualna

PS. Tak na marginesie dodam tak jeszcze od siebie nieskromnie że oba napędy, zarówno do nadziewarki jak i do mieszałki są moim pomysłem, i to na ich bazie są teraz robione te wszystkie kolejne "wersje" co to po forum i czeluściach internetów krążą...

PS. Tak na marginesie dodam tak jeszcze od siebie nieskromnie że oba napędy, zarówno do nadziewarki jak i do mieszałki są moim pomysłem, i to na ich bazie są teraz robione te wszystkie kolejne "wersje" co to po forum i czeluściach internetów krążą...

Robię ostatnio porządki w moich zabawkach i trochę maneli idzie pod młotek... Jako druga idzie nadziewarka Hendi o pojemności 7l. Samej nadziewarki chyba opisywać nie musze, to najbardziej rozpowszechniony model. Nadziewarka z napędem elektrycznym i układem PWM pozwalającym na dowolne ustawienie prędkości posuwu tłoka. Można nadziewać od Krakowskiej po kabanosy. Swego czasu testowaliśmy wydajność napędu na którejś spółdzielni i bez problemu nadzialiśmy około 100 kg kiełbas zwykłych, 50 kg parówek i 40 kg kabanosów. Napęd spokojnie dał radę. Oczywiście w razie W napęd można zdjąć w minutę i kręcić korbką... W komplecie chyba jeszcze jedna lub dwie zapasowe uszczelki. Sprzedaję bez zasilacza ale wystarczy podłączyć pod dowolny zasilacz 12V lub po prostu pod zwykły akumulator. Ja używam zasilacza od XBoxa. Jak ktoś będzie na tyle miły i odbierze sobie to samemu to dorzucę jeszcze mega lejek do kabanosów... cudeńko techniki robione ze stali kwasoodpornej na obrabiarkach cyfrowych a nie te wydumki z blachy co to są w sprzedaży... Cema 1200 zł.

Robię ostatnio porządki w moich zabawkach i trochę maneli idzie pod młotek... Jako pierwsza idzie mieszałka do farszy. Mieszałka o pojemności 27 litrów (na raz wchodzi max jakieś 20 kg wsadu) , z przekładnią i zamontowanym napędem elektrycznym. Napęd nie wymaga układy PWM, obroty są w sam raz. Sprzedaję bez zasilacza ale wystarczy podłączyć pod dowolny zasilacz 12V lub po prostu pod zwykły akumulator. Ja używam zasilacza od XBoxa. Wersja odporna na wszystko, mieszaliśmy w niej po 100 kg mięsa i bezproblemowo dawała radę. Cena - 900 zł

Dzięki, zamówione

Szybkie pytanie.. Jakoś tak skończył mi się zapas worków do pakowarki. Gdzie teraz najkorzystniej kupujecie worki dwustronnie moletowane?

Coś dla wielbicieli Pastrami... chwilowo nie mam za bardzo czasu ale coś czuję że w wolnej chwili przetestuję wszystkie przepisy z tego bloga... https://kosherdosher4.blogspot.com/p/just-pastrami.html?m=1&fbclid=IwAR23ZSDoZkjG38rFeY8yks_0x8Yb2-WTDBCodaIUEenxswjxaMh_ohOTJr4

Za wielki... Dla nas na 4 osoby ledwo wystarczy...

Mamy taki w wersji XL, bardzo fajna rzecz, wprawdzie steki wolę jednak robić w opiekaczu kwarcowym ale do wszystkiego innego jak wołowina ten Tefal nadaje się idealnie.

Eeee jakoś nie wierzę że mądrzy ludzie czegoś nie wymyślili... w końcu piracenie to nasz narodowy sport.... tradycja rzekłbym taka... a tradycja rzecz święta

A w dekoderze nie jest zwykły najzwyklejszy dysk HDD? Bo może jak go wydłubiesz z dekodera i podepniesz pod komputer to będziesz w stanie wyłuskać pliki video jakie Cię interesują?

Człowiek zgłupiał na stare lata... 900 kilosów dymałem po tego słodziaka dzień przed Wigilią... Ale za to ile szczęścia...

Bardzo fajna rzecz... swego czasu dostaliśmy taką jako Spółdzielnia Neptun od naszego korespondencyjnego członka spod samiućkich Tater hej...

Tak jak pisałem nie mam porównania w samym zamykaniu ale jeżeli chodzi o wykonanie, solidność i dokładność mechanizmu, możliwości regulacji i wygodę obsługi to jak dla mnie Dixie zdecydowanie wygrywa. Kolega którego Ivesa macałem też mówił że wolałby Dixie

To daj znać jak wrażenia bo Dixie miałem i trochę puszkowałem, Ivesa tylko oglądałem ale osobiście zdecydowanie wybrał bym Dixie...

Znaczy sprzedajesz Dixie czy Ives?

Oj raczej tak... przecież to jest dokładnie ta nigdy nie używana zamykarka z linku jaki podałem

A ja chyba nawet wiem kto sprzedaje... ​

Jakaś cena by się przydała? Czy za darmo dajesz...?

Alexanderwerk miał kiedyś fajne malowania... podstawa i "nogi" czarne a obudowa mechanizmu taka piaskowo/beżowa. Fajnie to wyglądało...

Czy ja ostatnio pisałem coś o czerwonym Ferrari... Jakoś tak szybko poszło i przesiadłem się na srebrzystego Deloreana... Nowy piec to i nowe pizze... i jest coraz lepiej No i poszedł dzisiaj test "nowego" pieca... Piec nabyty całkowitym przypadkiem za... 300 zł Niestety czasy takie pogańskie i likwidują ludzie biznesy i wyprzedają sprzęt za bezcen... Piec ma termostat do 300`C i postanowiłem pierwszy wypiek zrobić na ustawieniach fabrycznych. Jest bardzo OK, ale skoro wymiana termostatu na taki jak w pełni profesjonalnych piecach do 500`C jest tu banalnie prosta, bezinwazyjna i tania to już zamówiłem... Żeby nie było że pasibrzuchy i rozpusta jaka... umowa z dziećmi jest, że w zamian za jeden dzień w tygodniu domowej pizzy nie ma żadnych fast foodów... czyli dla zdrowotności

Piękny sprzęcior... mam nadzieję że nie będziesz szczędził środków na restaurację tego cudeńka bo to aż prosi się o dobre piaskowanie czy sodowanie i potem malowanie proszkowe w stylu z epoki...

Obiecuję że dowiesz się jako jeden z pierwszych... a zamykarka ma być najlepszym sprzętem dostępnym na naszym rynku do użytku domowego i półprofesjonalnego. I podejrzewam że tak będzie... kiedyś wstawiałem tu na forum automatyczny browar jaki kolesie z tej firmy zaprojektowali i zrobili sobie dla zabawy... Mają rozmach...

No to ja podkręcę lekko atmosferę... Firma mojego kolegi właśnie prototypuje dla mnie nowy model zamykarki. Ale nie takiej na wiertarce czy innym kombajnie gdzie trzeba wajchować czy cokolwiek dociskać tylko full automat jak te Dixie czy Ives Way... Będzie małe, zgrabne i działające zarówno ręcznie jak i z możliwością podłączenia napędu co przy pełnej automatyce chyba będzie ulubioną opcją... Sam jestem ciekaw co im wyjdzie ale patrząc na ich przemysłowe realizacje to chyba wstydu nie będzie...