-
Postów
4 149 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez pokemon15
-
[Pieczywo] Pieczemy chleb n zakwasie z Przemkiem i Pokemonem
pokemon15 odpowiedział(a) na L.Przemek temat w Z chlebowego pieca i domowej cukierni
Chmm... może i ja wtące swoje trzy grosze... Ponieważ jestem żółtodziób niedoświadczony w wypiekach pieczywa na zakwasie, to patrze na to z moze innej perspektywy... Ja zauważyłem, że nie pękł mi w ogóle mój pierwszy chleb na zaczynie z zakwasu, po prostu ideał... nastepne chyba trzy jakie piekłem miały małe pekniecia, takie ok 3cm... I tak sobie myslę, porównując wyrób tego pierwszego, do tych nastepnych... jak przemek napisał wcześniej, ważny jest czas wyrastania, pierwszy wyrastał dokładnie 4 godziny albo nawet dłużej, już po odgazowaniu i uformowaniu bochenka... nastepne z braku czasu ok 2 godzin... Wyrabianie. pierwszy wyrabiałem ponad chyba 10-15 minut aż reka bolała... nastepne ok 5 minut... cos koło tego. I jeszcze jedno... pierwszy chleb był robiony z zaczynu, ze świeżego zakwasu, nastepne już z zaczynu jaki mi zostaje z chleba poprzedniego i znowu poprzedniego...itd... dalej, po odgazowywaniu, jak formuje bochenek, to posypuje lekko maka stół, zeby sie ciasto nie przyklejało, i ta odrobina maki na wierzchu juz tak dobrze nie skleja całego bochenka, tzn po odgazowywaniu jeszcze ciasto jakby mietosze, żeby uzyskac odpowiedni kształt, nie wiem czy zrozumiecie o co mi chodzi... ale może to wina tez tej maki... I ostatnia rzecz jaka zauwazyłem, to gorąca blacha, raz przy rozgrzewaniu piekarnika zapomniałem włożyc blache i chleb wyrzucałem na zimna... i wtedy chyba ten bochenek najbardziej był pekniety... no ale to takie moje spostrzeżenia, może nic nie wnoszące... pozdrawiam A to mój chleb w przekroju, ten ostatni, z "mielonką oliwkową" http://img806.imageshack.us/img806/6639/dscf8829wm.jpg http://img30.imageshack.us/img30/4107/dscf8830wm.jpg Ostatnie kromki i zjedliśmy na kolacje - trzeci dzień dzisiaj od wypieku, super jest w tych swojskich chlebach to, że nawet po trzech dniach, chleb jest taki normalny, nie czerstwy, nie wyschnięty, owszem jest lekko twardawy ale normalnie zjadliwy, smaczny i pachnący. Te sklepowe po trzech dniach, to nadaja sie tylko "dla konia" :wink: -
to i ja tez Może kiedyś jakiegoś świniaka kupię ?
-
Na Swieta Wielkanocne jaka biała kiełbasa ale tradycyjna ??
pokemon15 odpowiedział(a) na Gregtom temat w Kiełbasy surowe
mi wychodzi tak, "pi razy drzwi"... ok 7m/5kg -
He, he, zamykam lodówkę na kłódkę i wydzielam po kawałku raz na kilka dni... :tongue: halusia, juz niedługo... przy okazji jakiejś grubszej roboty... w przyszłym tygodniu.... :grin:
-
Znalazłem dzisiaj sponsora na nadziewarke !!! Oczywiście nie kupie od razu takiej za 1000zł ale taka do 350-400 zł... I teraz nie wiem, na allegro znalazłem coś takiego... w tej cenie... http://allegro.pl/nadziewarka-szpryca-do-kielbasy-maszynka-nierdz-i1510404347.html I nie wiem czy warto kupowac... Zalezy mi bardzo, bo moze na świeta bym juz ja miał co pozwoliło by mi na robienie kiełbasy białej na luzie... a nie zelmerem5... a może jakąs inna w tej kwocie byście polecili ? Wiem, że to nie dużo pieniążków ale na lepsza mnie nie stac niestety... Poradźcie coś... pozdrawiam
-
Witaj, witaj, spokojnie z czasem i wędliny zaczniesz robić
-
No i niestety... ostatnie pętko mojej chudej... jeszcze ciepła, przed chwila sparzona... kawałek pójdzie do bigosu... Dobrze, że za tydzień jakieś zadymianie będzie świąteczne, bo już się wszystko skończyło... pustki w lodówce... http://img3.imageshack.us/img3/8582/dscf8828wm.jpg
-
no niestety... Witaj Halka Dzięki za przepis, jednak trzeba wałkować i wałkować Dzisiaj zacząłem pichcić bigos miałem żeberka wieprzowe, ładny boczek, 1,2kg kapusty kiszonej i małą główkę białej... jutro jeszcze troche swojskiej chudej dodam, i przecieru pomidorowego i będzie "bomba" Właśnie wyjąłem z piekarnika chleb... ech jak fajnie pachnie w domu... będzie na śniadanie http://img35.imageshack.us/img35/843/dscf8827wm.jpg Takie serduszko mi wyszło To chyba dla WAS :wink:
-
0.48... z czasem kiepsko... dzisiaj cały dzień na ogrodzie i prawie zapomniałem, że chleb trzeba piec... Taki mój kombinowany chleb pszenno-żytni razowy, bez żadnych dodatków, bo jak się okazało... domownicy zjedli :wink: I ja mówił Prosiaczek... troszkę mi "pęknął' z wierzchu http://img219.imageshack.us/img219/5945/dscf8816wm.jpg http://img402.imageshack.us/img402/6374/dscf8817wm.jpg Nie wiedziałem do końca co mi z niego wyjdzie... bo miałem zaczyn jeszcze z pierwszych chlebów przemkowych... a że ciągle ostatnio piekę takie "bochenki" na zaczynie pszenno żytnie, to teraz chciałem zrobić razowca... to dokarmiłem raz przed wczoraj zaczyn mąką żytnią 2000 i dalej już pszenna 650... No i dzisiaj zrobiłem z tego zaczynu... taki "blady" razowiec... ok 400 g zaczynu, 100g mąki pszennej razowej, 300g maki pszennej 650, 150ml wody, łyżka soli i łyżeczka cukru... Konsystencja luźna, klejąca... odstawiłem po wylaniu ciasta do foremki na jakieś 2h... do wyrośnięcia...(małego usypiałem w międzyczasie) i trochę byłem zawiedziony... za bardzo nie podwoiło objętości... ale cóż... wstawiłem do piekarnika na 60 minut w 200 st, pryskałem wodą co jakiś czas... che che, taką butelką po odżywce do włosów... ale wypłukałem kilka razy, co prawda dalej daje odżywką... ale wodę zmieniałem na bieżąco :wink: No cóż wyrób typowo domowy :grin: Chlebek wyszedł miodzio, chociaż pęknięty... ten zapach w całym domu... poezja... A że stając dzisiaj rano na wadze... trzymam te 89-90 to normalnie pozwoliłem sobie spróbować tego pachnącego i chrupiącego, ciepłego jeszcze chleba... z ostatnim kawałkiem szynkowej... :thumbsup: http://img26.imageshack.us/img26/6341/dscf8819wm.jpg Ech, to jest to... :wink:
-
[Pieczywo] Pieczemy chleb n zakwasie z Przemkiem i Pokemonem
pokemon15 odpowiedział(a) na L.Przemek temat w Z chlebowego pieca i domowej cukierni
mi też pęka http://img402.imageshack.us/img402/6374/dscf8817wm.jpg -
Napiszę jeszcze tutaj. Beiot, Bracie, przyjmij od takiego żółtodzioba jak ja serdeczne pozdrowienia w dniu twoich urodzin. Wiem, że jesteś "zabaniowany" ale i tak, życzę Ci zdrówka i min 100 lat !!! Przy okazji dziękuję za pomoc i rady jakie od Ciebie dostaje. Jeszcze raz wszystkiego dobrego !!! Artur
-
Pieprz jako produkt strategiczny
pokemon15 odpowiedział(a) na Maxell temat w Polska tradycja masarska
maxell,od jakiegoś czasu obserwuje, że zbierasz rózne materiały historyczne, odnośnie wyrobu wedlin itp... nie wiem, ae gdzies była mowa o muzeum WB ? wydawało mi się, że gdzies cos obiło mi sie o uszy alecos znaleźć nie mogę. A moze dopiero takie muzeum jest w planach ? Pozdrawiam -
Polędwica suszona a`la wędliny parmeńskie
pokemon15 odpowiedział(a) na ina temat w Wędliny dojrzewające
Może, może, tylko mniej kłopotu przy zakładaniu :wink: -
abratku, to wklejaj sprawdzony "swój" przepis Ja często robię/robiłem karpatkę, napoleonke, lubie takie z kremem budyniowym ale nigdy sam franuskiego nie zrobiłem... :wink: :tongue:
-
Polędwica suszona a`la wędliny parmeńskie
pokemon15 odpowiedział(a) na ina temat w Wędliny dojrzewające
Wyjałes, to trudno, jak napisałes, kazdy popełna wieksze lub mniejsze błędy, ale spoko, nic sie nie martw, tylko teraz nie trzymaj jej odkrytej w lodówce, bo może za bardzo wysuszyć sie z wierzchu... zawiń ją w jedną warstwę tetry może, i niech sobie leży. -
Naprawdę, małemu zęby 3 na raz sie wyrzynają, masakra... wziąłem sie trochę za ogród... tam jeszcze większa masakra... I smakują a raczej smakowały że ho ho Wyszło 10 ciastek i wszystkie zniknęły w expresowym tempie... już myślałem, że starszy puścił do mnie jakiś EXPRES WIDMO Uciekam bo sie spóźnię,
-
[Pieczywo] Pieczemy chleb n zakwasie z Przemkiem i Pokemonem
pokemon15 odpowiedział(a) na L.Przemek temat w Z chlebowego pieca i domowej cukierni
Bardzo fajnie ci wyszedł !!! :clap: :clap: :clap: Ja dwa dni temu wyciągnąłem z lodówki zaczątek a raczej to co zostało z poprzedniego wyrobu... zaczyn na zakwasie... i dokarmiam, raz maką żytnią 2000 bo jakis blady mi sie już wydawał a teraz pszenna 650, Może jutro albo w czwartek wydreptam jakiś chleb... -
Coś ciężko z czasem u mnie ostatnio... dzisiaj coś na szybko, na deser po obiadku zrobiłem... Ciacho francuskie z bitą śmietaną i brzoskwiniami http://img402.imageshack.us/img402/3237/dscf8795wm.jpg Wykonanie to jakieś 25 minut razem z pieczeniem ciasta (oczywiście gotowca kupiłem :wink: ) Do kawki popołudniowej jak znalazł Śmietana ubita ze śmietanki 30% 330ml, plus łyżeczki dwie cukru pudru, soku z połowy małej cytryny i torebki śmietanfixu :tongue: Brzoskwinie... z puszki... :wink: Lecę do pracy...
-
Ile soli do schabu a`la wędliny parmeńskie ?
pokemon15 odpowiedział(a) na wosiu temat w Wędliny dojrzewające
Leży sobie normalnie w skarpecie Cały czas tzn, II etap "wiszący" i III - "lodówkowy", aż do chwili konsumpcji Później już leży w lodówce (jak jest jeszcze co) zawinięta w tetrę lub papier. Po miesiącu III etapu, straciła juz jakieś 1/3 wagi... -
Ile soli do schabu a`la wędliny parmeńskie ?
pokemon15 odpowiedział(a) na wosiu temat w Wędliny dojrzewające
Moja karkówka parmeńska już miesiąc przechodzi III etap lodówkowy... jeszcze dwa tygodnie do Świąt poleży w skarpecie... aż ciekaw jestem co to wyjdzie... z zewnątrz najgorzej to nie wygląda... na razie żadna pleśń ani nalot na zewnątrz skarpety sie nie "przebiła", pachnie fajnie... lekko twardawa w dotyku... W sumie licząc od początku to cały cykl wyniesie... ponad 2 miesiące... -
Prawdziwy "parówkowy potwór" z Ciebie :clap: :clap: :clap:
-
Fantastyczne wędzonki jak dla mnie, a kolor to normalnie jak z "obrazka" - przepisowy Pochwal sie jeszcze ile czasu wedziłeś i w jakiej temperaturze... Normalnie palce lizać... a jeszcze, czy szynki parzyłeś po wędzeniu ? Bo polędwiczki to raczej nie... :wink: Też będe wedził za 2 tygodnie, ale to już całkiem inna "jazda" bo ja wędzę w beczce... z normalnym paleniskiem... Brawo :clap: :clap: :clap:
-
tak madlinko, to ta sama,napisałem tam, że zrobiłem trzy normalne a do dwóch doadałem oliwek
-
:grin: pyszne :grin: nastepne zrobie z kapustą kiszona i grzybami, takie a"la krokiety do barszczu
-
Zbóju, zrobie mielonkę, chlebek albo dwa, co by na drogę było a ze my przed zlotem bedziemy ze dwa dni ? to trzeba coś jeść i czytać :wink: z głodu pewnie nie umrzemy... a kto wie gdzie zajedziemy... [ Dodano: Sob 02 Kwi, 2011 09:16 ] EAnna, masz 1000% racji !!! Smak po prostu... nie da się... powiedzieć... ja nie specjalnie lubie tłuste, tłuszcz, brrry, ale... w tej akurat mielonce, tłustego było procentowo... ok 35 ? Tego sie w ogóle nie czuje... tego tłuszczu... ide sobie ukroic kawałek, bo sniadania nie jadłem jeszcze... :tongue:
