pokemon15

he he, tak trzymać dzieci najlepiej wiedzą co im smakuje

To chyba jakiś żart jest

W sumie to miałem nadzieję, że wypowie sie na ten temat ktoś z Rady WB bo szczerze mówiąc to troche sie zaniepokoiłem... ponoć jak słyszałem wedlin wedzonych samemu czyli w przydomowych wedzarniach nie można sprzedawać dla ogółu że tak powiem, ze względu na normy UE, ponieważ sami nie jestesmy w stanie kontrolować ile jakich tam związków z dymu z drewna podczas wędzenia przenika do wedzonek... ale to tylko tak słyszałem... Abstrachując... dzisiaj w końcu przez przypadek załatwiłem drzewo na przyszłe wedzenie albo nawet dwa !!! W pracy jakos tak sie chwaliłem wedzonkami i kolega mi mówi nagle, że spoko, on ma olchę bo pali w kominku od czasu do czasu i jeszcze mu dwa metrowe kawały wisni zostały !!! Dzisiaj przywiozłem Super ta olcha, ma podobny kolor do wisni, no możo troche bledsza,,, No to teraz w poniedziałek zakupy w "naszym sklepie" i za tydzień moze dwa znowu cos zadymię )) Chyba zrobię troche białej z przeznaczeniem do wedzenia (część), no i spróbuję kilka krakowskich zrobić Po mojemu he he, bo z moim starym zelmerem mam ograniczone pole popisu... no i tak myśle, co by kilka udek kuraka uwedzić

Coś ostatnio tylko wieczorami mam czas żeby coś naskrobać... Dzisiaj upiekłem "Szybką szarlotkę". Było to podyktowane względami "ekonomicznymi, gdyż w lodówce zalegały kostki masła ze świąt a w piwnicy zostało jeszcze troche jabłek swojskich z sadu... no i ja uwielbiam ciasta z jabłkami http://img141.imageshack.us/img141/2681/szarlotka1.jpg Składniki : *300 g mąki *150 g cukru *100 g masła *1 jajko *2 łyżki kwaśnej gęstej śmietany 18% *1 łyżeczka proszku do pieczenia *szczypta soli oraz: *4 duże jabłka *3-4 łyżki cukru *1-2 łyżeczki cynamonu *3-4 łyżki grubego cukru kryształu (Przepis na blachę o wymiarach 17 na 24 cm lub tortownicę o średnicy 22 cm. ) Ja robiłem z podwójnej porcji. Składniki ciasta wysypać na blat i najpierw posiekać nożem, a gdy składniki będa dobrze rozdrobnione szybko zagnieść ciasto. Włożyć na chwilę do lodówki. Jabłka obrać ze skórki i zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Wymieszać z cukrem i cynamonem. Ciasto wyjąć z lodówki i podzielić na pół. Każdą połówkę rozwałkować na prostokąt o wymiarach blaszki. Jedną połówka ciasta wylepić dno foremki, na nim rozłożyć jabłka, przykryć drugą połową ciasta. Byłbym zapomniał Pieczemy w 180 st przez 50 minut Ja na wierzchu dałem takie wałeczki z ciasta tak jak kiedys robiła moja mama, cisto wyszło super pyszne, połowy juz nie ma he he. Polecam, łatwo, szybko i przyjemnie a w gębie... niebo Smacznego !!!

No czekamy niecierpliwie bo na zdjeciach wyglada suuuuper !!! a smakuje pewnie jeszcze lepiej !!! Napisz też jak nadziewałaś... czy takie kawałki miesa łatwo przechodzą przez lejek? Może głupie to pytanie ale co tam... masz nadziewarkę? Czy jakąś maszynka robisz... pozdrawiam

No ja sie przymierzam do zakupu foremek, oj bedzie sie działo....

Kiełbasa smakowita, i taka ciemna ... od brzozy? Co fakt to widac wycieki, ale wazne, zeby domownikom smakowała

Dzisiaj w pracy jeden z kolegów mnie postraszył, że częste spożywanie wędzonego mięsa jest szkodliwe.... pogrzebałem w necie na ten temat i znalazłem min takie cos: ZAGROŻENIA ZDROWIA ZE STRONY WĘDLIN Czy są albo były może tematy na forum dotyczące takiego zagadnienia? Bo nie moge znaleźć, jak cos prosze o link, pozdrawiam.

Jakie tam zamieszanie Tak to jest jak się faceci "mało rozgarnieci" do kuchni garną, he he he :grin:

No to już łapie Ale jak to sie dzieje, że nie jest pusta w środku? CZARY jakieś :wink:

:shock: To wtedy taka bułka pusta w srodku będzie... a twoje nie sa.... :shock: Trudno kiedyś sie pobawię to pokombinuje co i jak :wink:

Ja to sie tu kompleksów nabawie

Piękne bułeczki makowe Halinko możesz to jakoś rozwinąć?

Też chodzi za mną, żeby spróbować teraz zrobić coś takiego :clap:

Halusia, jak tak dalej pójdzie to może, może... jakaś wspólna manufaktura... jeszcze starszego brata Zbója do kompletu weźmiemy i rządzimy że hej !!!

Dzięki wszystkim za miłe słowa, ale to wy wszyscy mnie mobilizujecie do tego aby ciągle próbować czegoś nowego w kuchni, nie koniecznie skomplikowanego http://img703.imageshack.us/img703/1686/buki3.jpg Juz mi niewiele zostało... kawałek polędwicy surowej, szynki i pół pętka halusiowej kiełbasy A to sobie cos skosztuje przed pracą :wink: :thumbsup: Z Bartkiem też był spokój przez chwile

No i stało się Pozazdrościłem niektórym osobom... :blush: bułeczek i też zrobiłem :grin: http://img341.imageshack.us/img341/3126/buki1.jpghttp://img88.imageshack.us/img88/9232/buki2.jpg Zrobiłem z podwójnej porcji i dałem zamiast suchych drożdży 20g normalnych, mokrych. Wyszły superowe pokemonowe bułeczki Może troszkę za bardzo przyrumienione... ale chyba mam za bardzo przyciemnioną szybę w piekarniku :wink: Jak tak dalej pójdzie... to chyba przestanę do sklepów chodzić... jeszcze ubrania zacznę szyć, buty robić i na drutach dziergać :grin:

To na pewno pierwszy raz ? :clap: Gratulacje :clap: Pozdrawiam.

O kurcze, to takie kominkowe z CPN-u sie nadaje? Sprawdze u siebie co mają

Ech już jakieś 3 tygodnie bez wędzenia... nic prawie w lodówce nie zostało... trzeba chyba coś w przyszłym tygodniu wymodzić... kuraka jakiegoś albo kiełbasę... Mam problem z drzewem... w lecie nawet do głowy by mi nie przyszło, ze będę sam wędził a nawet zrobię kiełbasę... i że tak mnie to wciągnie... a teraz mokro, byłem w sadzie dzisiaj, nie ma szans... wszystko przemoczone, zbutwiałe, wiśnie co miałem to mi poszła na dwa wędzenia... Chyba kupie zrębki... albo pojadę do jakiegoś tartaku, może kawał dęba mi sprzedadzą czy co....

Pewnie tak, podobnie sie robi, choć skład farszu na gulasz troche inny i przyprawy, no i kładziesz tylko na placki nie przykrywając drugim. Zaraz biorę się za bułeczki a"la kajzerki

To o co chodzi? Jak w przepisie jest jajko... to mam nie dawać? Wyjda te bułki bez jajka ???

Czas odstawić mięso...

No, mam w końcu chwilkę, to sie pochwalę Plackami po cygańsku jakie dzisiaj zaserwowałem rodzince na obiadek. Podaje przepis na cztery placki, chociaż ilość farszu jak i ilość ziemniaków jest tutaj "ruchoma" wg potrzeb Składniki na placki ziemniaczane: 2 kg ziemniaków, duża cebula, 1-2 jajka, 2 łyżki mąki, 2 ząbki czosnku, sól i pieprz do smaku, oliwa do smażenia. Składniki na farsz: 80 dag chudego mięsa wieprzowego na gulasz, np łopatki, 2 duze cebule, puszka kukurydzy, 3 łyżki przyprawy do gulaszu, 3 zabki czosnku, łyżka majeranku, łyzeczka słodkiej papryki, 2 liscie laurowe, łyżka koncentratu pomidorowego, 2 łyżki smietany, oliwa do smażenia. Składniki na sos: kubeczek gęstego jogurtu naturalnego, 2 łyżki majonezu, 3 ząbki czosnku, zioła prowansalskie. Ziemniaki i cebulę oraz czosnek zetrzeć na tarce, dodać żółtko, mąkę, sól i pieprz. Białko ubić trzepaczką na porządną pianę i dodać do reszty (placki są wtedy mniej twarde, bardziej puszyste). Całość wymieszać na jednolitą masę. Rozgrzać olej na patelni i smażyć po dwa średnie placki. Patent z ubijaniem piany z białka przekazała mi moja kochana babcia, nieżyjąca już niestety... Ona robiła najlepsze placki ziemniaczane na świecie... Mięso pokroić w drobną kostkę, podsmażyć na rozgrzanym oleju z dodatkiem przyprawy do gulaszu (Ja dałem pieprz czarny mielony, paprykę słodka i ostrą, tymianek, ziele angielskie). Dodać pokrojoną w piórka cebulę, słodką paprykę, przeciśnięty przez praskę czosnek, majeranek, liście laurowe. Dusić pod przykryciem 15-20 minut. Pod koniec duszenia dodać kukurydzę oraz koncentrat pomidorowy połączony ze śmietaną. Jogurt wymieszać z majonezem, dodać czosnek przeciśnięty przez praskę, trochę ziół prowansalskich. Całość wymieszać i wstawić do lodówki na 15 minut. Farsz nakładamy na usmażony placek, przykrywamy drugim plackiem, którego wierzch polewamy sosem. Gotowe !!! http://img577.imageshack.us/img577/4994/zmienione1.jpg http://img218.imageshack.us/img218/3005/zmienione2.jpg

No i wszystko jasne jak dla mnie. A jeśli ktoś ma jeszcze jakieś wątpliwości to proponuje zrobic mały wykład na ten temat np na zlocie WB Można też by było "zobrazować" ten temat np przy prezentacji "na żywo", podczas rozbioru tuszy wieprzowej... chociaż to jest już pewnie przerabiane na kursach podstawowych... Pozdrawiam.