Skocz do zawartości

pokemon15

Użytkownicy
  • Postów

    4 149
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pokemon15

  1. Oj Kostuś.... a moja suszona krew leży i czeka....
  2. pokemon15

    Wyroby Pis67 & Co.

    Jak zwykle szalejesz
  3. Annam, wracaj szybko do zdrowia, będzie dobrze !!!
  4. Mirek, 100 lat !!!
  5. Wcale nie tak najgorzej wyszedł Po prostu żytni razowiec Pozdrawiam, najważniejsze to kombinować, uczyć się na błędach, zbierać doświadczenie, próbować nowych przepisów, z czasem dojdziesz do perfekcji i znajdziesz swój przepis na chlebek, taki jaki ci najbardziej odpowiada I bardzo dobrze zrobiłeś Tak jak Sverige2 napisał, niczego sobie razowiec żytni Ja też piekę podobne i bardzo lubię ten kwaskowaty smak
  6. pokemon15

    Wyroby Pis67 & Co.

    Ech...
  7. Moja "palcówka" po ponad dwóch tygodniach, a raczej to co z niej zostało... poszła jeszcze na kilka dni na kije żeby podeschła bardziej
  8. I tak trzymać
  9. Marko, gdzie go przechowujesz ? Dokarmiasz go ? Mieszasz ?
  10. Mam podobnie, jeśli ciśnienie w układzie (zamknięty) spada mi poniżej 1 bara, to ostatni grzejnik na dłuższej "lini" (5 grzejników) grzeje w połowie, no i musiałem wcześniejsze lekko skryzować na powrotach.
  11. Dzisiejsza szybka palcówka, moja Martwi mnie jedynie fakt, że nie będzie czasu na dojrzewanie... ma tylko dwa dni żeby podeschnąć... w czwartek wyjazd...
  12. Grześ, bałem się, że będą za surowe... Settlers
  13. Ela , dziękuję... skarbie... Tym wpisem zrobiłaś coś niesamowitego... Ja żyję od kilku miesięcy w stresie i niepewności... mimo wszystko ze łzami w oczach zadymiłem co nieco, od dymu chyba... Luna Ja ? No i co mi wyszło na koniec.... Boczki i bomby poszły do gara... Polędwiczki i szynka dojrzewają....
  14. Starszy, nie załamuj mnie... Zrób sernik Teresy naszego brata Abratka !!! W gębie sie rozpływa !!!
  15. pokemon15

    Wyroby Pis67 & Co.

    Pisu , dziekuję i spróbuję wykonać ze 3kg wg tej receptury ,musowo za 2 tygodnie zabieram się za parówki :?) tylko kuter zakupie.... żart.... jak wrócę z Beskidów aż język mi się do monitora przykleił... jajku jakie dobre muszą być....
  16. oj Włodek... normalnie odpadam,,, wolne masz czy jak ? Urlop ?
  17. Grzesiu, tak zrobię, mamy podobny "rozkład" temperatur i jest to bardzo fajna sprawa Zacząłem zadymianie.... Na a jak...
  18. W czwartek wybieram się na "dziwne" , w sumie to do końca nie wiem czy dziwne ale na spotkanie z wirtualnymi znajomymi... jak do tej pory... jadę na spotkanie ze znajomymi z gry... tak tak... internet otwiera wiele ... okien... możliwości... znajomości... tutaj coś by mogła powiedzieć Małgoś Tzn w tym temacie... ale abstrahując... Znamy się wirtualnie już od ponad półtora roku i przyszedł czas na spotkanie w realu W sumie to trochę jak z nami tutaj W czwartek śmigam do Bielska-Białej po drodze zabieram z Wrocka dwie osoby... W sumie spotkanie 4 dniowe Weekend spędzimy w Szczyrku. (Moja Aśko jest kochana... bo w pracy to się dziwią, że ona mi tak pozwala... wyjeżdżać) Ale ja grzeczny jestem... No i trzeba coś ze sobą zabrać, na taki wypad... czterodniowy... Jutro pierwszy dzień zadymiania... Po konsultacjach z El Gregorem przygotowałem aromatyczne polędwiczki, szynkę i boczki... Co z tego wyjdzie.... sam nie wiem ale jestem dobrej myśli Przygotowując dzisiaj w nocy surowiec do jutrzejszego wędzenia, po zapachu i kleistości mięsa wiem, że zapeklowało się tak jak należy Czyli 5 dni na sucho i 2 dni w przyprawach A na dodatek jeszcze przygotowałem dwie "bomby" Rolady lazdijajskie Polędwiczki aromatyczne... Boczki, w przyprawach i rolada... Szynka - ultra szybka surowa w przyprawach I rolady Lazdijajaskie, tzw "bombki" Jutro wędzenie ... We wtorek zabieram sie za kiełbasy... i pilosy... palcówkę zrobię... Cóż... w naszym statucie stoi aby swojskie jedzenie nie zanikło nigdy, mamy tym się chwalić, rozpowszechniać, zaszczepiać to nasze dobro w innych... Tylko padać zaczęło.... wrr ....
  19. pokemon15

    Wyroby Pis67 & Co.

    Pisu dokładnie, jak dasz radę, to napisz normalnie Polędwica "pierwyj sort" Rozumiem, że "surowa" długo zadymiałeś ? I w jakiej temp ? Widać, ze raczej nie podpiekana, bo kolorek fajny, jasny
  20. ser powala... normalnie czad... arek, ja od dwóch lat nie mogę za sery się zabrać... super... a żonę musisz zmolestować, co by sery dojrzewały z kilka tygodni albo dłuzej pozdrawiam
  21. Starszy, piernik normalnie poezja... wzorcowy
  22. pokemon15

    Wyroby Pis67 & Co.

    Po nocy takie fotki... się zaśliniłem... Pisu, co to parówek... masz już swoją sprawdzoną i dopieszczoną recepturę ? Bo kiedyś kombinowałeś i robiłeś różne szukając smaku... Czy już osiągnąłeś to parówkowe mistrzostwo ? Jak tak, to bym ładnie prosił o recepturę, krok po kroku Z fotorelacją oczywiście Pozdrawiam
  23. Oj andrzeju, że ja na kuligu nie będę... a tu takie rarytasy...
  24. arek, w sumie to nigdy z peklowanego mięsa na wędzonki gulaszu nie robiłem... Ja też pekluje wg tabeli dziadka i wędzonki wychodzą idealne... tylko nie wiem czy doczytałeś temat dogłębnie... po wyjęciu surowca z solanki, czy po 5 czy 10 dniach, wrzucam mieso do kąpieli w zimnej wodzie na jakies 2-3 minuty... miska i prysznic... a może jednak coś sie pomyliłeś ? Wiem też że peklowane mięso jak podsmażysz, podpieczesz, to słoność jest takiego mięsa większa... Ja za pierwszym razem jak peklowałem poledwiczki wp razem z boczkami, szynkami, itp, i zadymiałem wszystko razem, to polędwiczki wyszły bardziej słone... Jaki wniosek ? bigos...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.