pokemon15

Henio, jesteś wielki... a te łajby przy Tobie jakies takie malutkie...

2:1 dla naszych

Pools bardzo zgrabnie wyszły Ci wyroby , graty i pozdrawiam

proszę jeszcze dodać dwa kalendarze dla mnie Pokemon15 bo cos nie moge listy skopiować

Sto lat, 100 lat, niech żyje, żyje naaam... A kto ? Paweł !!!!!!!!!!!!!!

1. JacekC 2. JacekC 3. JacekC 4. JacekC 5. JacekC 6. Maad 7. Zico 8. arkawroc 9. greg04 10. dorau 11. dorau 12. Pioro 13. Pioro 14. Pioro 15. Pioro 16. king_lpk 17. Jagra 18. Olek.P 19. Olek.P 20. wiejas 21. wiejas 22. ralf325 23. ralf325 24. karolszymczak 25. karolszymczak 26. karolszymczak 27. karolszymczak 28. karolszymczak 29. karolszymczak 30. karolszymczak 31. karolszymczak 32. karolszymczak 33. karolszymczak 34 yerba 35. yerba 36 yerba 37 andrzej k 38 andrzej k 39 andrzejk 40. Aron2 41. Aron2 42. Aron2 43. Pokemon15 44. Pokemon15 45. Pokemon15

Pychota Skarbie

morfeusz, to juz na wiekanoc zrobiłeś ? daj jeszcze w przekroju ale mi smaka narobiłes na białą pozdrawiam

Prawie jak moja a tej praski to ci zazdroszczę

tusiaczku wszystkiego najlepszego, zdrowia, szczęścia, pomyślności

parmeńską "nastawiam" w przyszłym tygodniu temperatury są juz znakomite a szyneczkę wg twojego sposobu spróbuję zrobić na próbę... pozdro

co tu duzo mówić... pychota... musze spróbować zrobić kilka szynek wg twojego sposobu...

Rzeźniku, 14 dni peklujesz szynki na sucho ??? Tylko wcierając w surowiec mieszanke peklosoli z przyprawami ? Wow... Jak to się ma do słonosci wdzonek już na koniec ? Ja na sucho szybkie boczki najdłuzej peklowałem jakieś 3 dni... ale 14 ? ... jak by nie było, mięso pusci soki... Opisz jeszcze raz proszę proces peklowania w tak długim czasie... Ile pekosoli na kg, w jakiej temperaturze, czy przekładasz szynki? Odlewasz soki? Zawsze mi sie wydawało, że 14 dni to tylko na mokro mozna peklować ... Ot mozna się jeszcze duuuzo nauczyc, dowiedzieć... Pozdrawiam

karkan, nasze maluchy nie bardzo chciały jadać te kupne obiadki, pluły gerberami az miło Rrobiliśmy sami, gotowane warzywa w małej ilosci wody plus trochę chudego miesa, wszystko miksowane razem blenderem pychota albo jak aśko gotowała zupy dla wszystkich domowników, to po prostu jej nie doprawiała, i maluchy tez wcinały rozdrobnione... a my sobie doprawialismy juz na talerzu...

100 lat Piksiaku

"Duszo oziebła, czemu nie gorejesz? Serce me czemu całe nie truchlejesz? Toczy twój Jezus z ognistej miłości Krew obwitości." [*]

super ale to chyba łosoś ? cos mi się ze śledziami pomieszało...

Pisu, zazdroszczę

Arek 100 lat !!!

tusiaczku, czy to bedzie 12 stopni czy 22,,, jak zwał tak zwał... najwazniejsza jest temperatura i czas osadzania.... kiełbasy robię od kilku lat i nigdy nie miałem problemu , nawet z 12 godzinnnym osadzaniem ale... w temp do 8 stopni... raz jakoś coś zawaliłem, do pracy musiałem jechać, nie wiem, ale kiełbasy zostawiłem w piwnicy raptem na 16 godzin w temp 8-10 stopni, co mi sie wydawało ok, a przy wędzeniu wyszła mqasakra , wszystko sie "pociło" , ... ma szczęście to tylko taki raz mi sie zdarzył.... teraz juz takich blędów nie popełniam....

Dobrze, że schowałes do lodówki... ja kiedys osadzałem przez noc w temp 12-15 stopni i kicha mi wyszła podczas wedzenia... Najlepiej tak sobie rozplanować wyrób kiełbasy, żeby po nadzianiu, osadzać od 2-4h w temp otoczenia i do wędzarni Pozdrawiam

annam kabanosy jak malowane tłusciutkie i do tego swojski chleb... czego jeszcze chcieć wiecej ? Pozdrawiam

Witaj Snickers

Straszny, 100 lat !!!

Po co otwierałeś te drzwiczki ? Tlenek wegla dostał świeżego powietrza, wytworzyła się atmosfera wybuchowa i... bum... Mi też od czasu do czasu piec kichnie