Grzybozlot już niebawem, na zadymianie czasu nie ma... na tapetę pójdą wyroby parzone...
Zrobię trochę mielonki kanapkowej, mielonego boczku ze skórą i ... spróbuję coś a'la szynka konserwowa wymodzić...
Zakupiłem 4,5kg boczku ze skórą, 2kg łopatki, 2kg ogonówki i golonkę...
Dzisiaj w południe zapeklowałem surowiec...
http://img853.imageshack.us/img853/3775/l96d.jpghttp://img801.imageshack.us/img801/9253/2a0d.jpg
http://img17.imageshack.us/img17/5554/sxke.jpghttp://img534.imageshack.us/img534/4506/s3gw.jpg
http://img703.imageshack.us/img703/9765/rmr9.jpghttp://img51.imageshack.us/img51/1500/mzbw.jpg
Jutro mam dzień wolny... chociaż to tzw "krótkie przejście", takie wolne po nocce i we wtorek na 6 rano do pracy... ale cóż, wolne na grzybozlot chciałem... to mam
Jutro pierwsze wyroby...