Skocz do zawartości

Yerba1

***SPONSOR JUBILEUSZU***
  • Postów

    4 105
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez Yerba1

  1. kupilem przystawkę do maszynki do mięsa na http://abc-hurt.bazarek.pl/opis/646437/mlynek-zarnowy---przystawka.html
  2. -sprostowanie : gratulacje dla Twojej żony .Po Waszej wizycie ( :grin: zbieg okoliczności ) popsuł nam się piekarnik . dopiero w tym tygodniu kupiłem nowy i miałem okazję wczoraj wypiec mąkę , którą od niej dostałem .Ale młynek do Zelmerka kupiłem i następna mąka będzie już moja .Pozdrawiam
  3. chudziak napisała : "teraz pozostało Ci pieczenie kolejnych wariantów chleba na zaczynie " - będę się trzymał tego co napisałaś - niestety teściowa już nie żyje więc oryginalnego przepisu nie da się odtworzyć , ale jak będę u teścia to jeszcze pogadam ze starszymi sąsiadami
  4. dziękuję bardzo . mam kilka pomysłów - choćby chleba z boczkiem ( moja żona pochodzi z Podlasia i to z kolei jej smaki z dzieciństwa ) Pozdrawiam
  5. jedno jest pewne , będę szukał smaku chleba z dzieciństwa , który piekła moja ciocia na wsi . Bochny miały wymiar 0,5 na 0,4 m ( przynajmniej tak mi się wydaje - to było ze 45 lat temu ) ale tego smaku lekko kwaskowatego nie zapomnę do końca życia .
  6. tak , tak , zacząłem robić wędliny , piec chleb , pisać książki aż się sam zadziwiam - co mi jeszcze do tego starego łba strzeli :grin:
  7. no jest i przekrój , jeszcze ciepły w środku lekko wilgotny skórka mocno wysuszona piekłem w nowym piecu opcja z nadmuchem z mąki pszennej bułeczkowej i mąki gruboziarnistej z pszenicy , którą dostałem od kol.tim-a z miejscowości Mroczeń,k.Kępna ( przy okazji jeszcze raz dziękuję mu za fatygę )
  8. no wyszedł z pieca zgodnie z sugestią kol-i chudziaka po godzinie
  9. No i stało się ! mimo moich obaw co do zakwasu chlebek podwoił się i jest w piecu . Nie bardzo wiem jak go długo tam trzymać .Ale niech tam robię mu saunę i potrzymam z godzinę
  10. ok jutro będę wypiekał , pokemona czytałem ze 100 razy ,jestem zakręcony bo i kiełbaski i la parmeńska , abratek ujął mnie wielkanocnymi wypiekami więc jak to mówią głowa mała , ... [ Dodano: Pon 04 Kwi, 2011 23:37 ] a ...mało tego - wybieram się na warsztaty z serowarstwa :grin:
  11. halusia -jesteś boska ! ale dziwne bo jakoś nikomu , nie smakowała :grin: [ Dodano: Pon 04 Kwi, 2011 23:28 ] no wiszą sobie dwie szyszki :grin:
  12. to jest chwila w słoju są bąble jak zamieszam znikają choć słychać szum . poprzednio robiłem na żytniej razowej może za mocna ? więc spróbowałem na "bułeczkowej " pszennej z Tesco
  13. pierwsza nie doczekała , zrobiłem drugą z wykorzystaniem "starych pończoch " - narobię ich tyle , że któraś doczeka końca procesu ! ( wiecie czemu tamta nie doczekała ? )
  14. mam pytanie co do zakwasu . Już druga próba jego aktywacji zakończyła sie niepowodzeniem . Pierwszy na zakwasie żurkowym z piekarni drugi z przepisu na jogurcie czy temperatura nie ta czy za mało lub za dużo dożywiam ? na moment zaczyna burzyć a później cisza
  15. Yerba1

    Przywitanie

    Witajcie ! Mam taką paskudną wadę , że gazety czytam od ostatniej strony . I tak samo zachowałem się teraz . Stawiam posty , wędzę ( za dużo powiedziane ) zajadam się "swoją robotą " a nie przedstawiłem się do tej pory . Żeby nie robić krypto reklamy moim idolem jest opis " mój sznurek..." i " musisz być twardy jak ..." Ale ... kiedyś podjąłem próby robienia swoich wyrobów -skończyło się na białej i temat upadł . Później trafiłem na stronę "wędliny..."Odkrywam ją krok po kroku - matuniu ile tego ! Ale najważniejsze , ze jak mam problem a nie mogę znaleźć odp. w postach zawsze na zadane pytanie ktoś się odezwie i to się liczy . Pozdrawiam
  16. no ja właśnie byłem na warsztatach i pierwszy raz jadłem kaszankę z kaszy gryczanej i to białej . U nas robi się na perłowej . Jako ciekawostka u nas to kiszka a u mojej żony spod Sokół koło Wysokiego Mazowiecka kiszka jest ziemniaczana .Robi się tam jeszcze babkę ziemniaczaną .Ale moja żona już jest w poznańskim 30 lat i robi czerninę lepszą jak moja mama ( z kolei tam nazywaną szarym barszczem i robioną z juszki wieprzka )
  17. Mam pytanie dotyczące przechowywania wyrobów . Kiełbasy w ilości 10 kg nie da się tak szybko zjeść , a przy przerobie półtuszy jest tego jeszcze więcej . Mrożona po jakimś czasie przechodzi innymi zapachami mimo folii . Czy używacie paczkowarek próżniowych , a jeśli to jakie ? Czy może przechowujecie jeszcze w inny sposób ?
  18. no i dalszy ciąg mojej półtuszy sprzed dwóch tygodni .Moja pierwsza zadyma :smile: Peklowanie bez nastrzyku dwa tygodnie . Dodatkowo by trochę zapełnić nową wędzarkę zrobiłem a la chłopską na łopatce .
  19. ile pieprzu to widać , a soli ? do wagi boczku ?
  20. Arkadiusz poprawiłem się :rolleyes:
  21. dzięki bardzo -wniosek jaki mi się nasuwa - gramy bez partytury a podpowiedzi to tylko po to by w naszym tańcu nie poplątały się nogi :grin: [ Dodano: Pon 21 Mar, 2011 22:04 ] nie zdążyłem przeczytać ostatnich odpowiedzi gramy z partytury tylko czasami wkradają się fałszywe tony ( bo grajek nie do końca jest wirtuozem )
  22. dzięki piter też robiłem z tego przepisu ale tam brak niuansów o które pytalem wcześniej
  23. dzięki ten post ma 74 strony i poszedłem na "lenia " :blush: , ale przewertuję choć i tak sukcesem skończyło się ,że owinąłem w rajstopki , bo my uwielbiamy surowiznę i już po tych 5 dniach było w smaku cudeńko
  24. mam pytanie w jakiej temperaturze powinna wisieć ? I ważniejsza temperatura( Jaka ?) czy przeciąg ?
  25. to moje "pierwsze kroki" z peklowaniem , więc latam przy tym jak kot z pęcherzem ( a tak przy okazji jak się Ty odezwałeś pod Sokołami mam Teścia , więc przez Wysokie M. czasami śmigam )
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.