Osobiście uważam takie piękne, chrupiące, niekontrolowane pęknięcia za wspaniały i pożądany efekt. Taka skórka to jest to co najpyszniejsze w chlebie domowego wypieku, super chlebek Pawle . Widać że zakwas się udał . Obecnie w Szwecji staje się coraz bardziej popularne i po latach powracające do łask, pieczywo ręcznie robione na zakwasie z takiej niedużej wspaniałej piekarni z rodzinnymi tradycjami sięgającymi 1902 roku., oto ich wypieki http://www.sodervidingebagaren.se/category/brod/matbrod/ dodam od siebie że te ich wypieki są po prostu przepyszne, prawdziwe "wiejskie" chleby, i aby osiągnąć ten efekt i smak, trzeba posiadać tradycyjnie, wymurowany szamotem i cegłą wewnątrz, piec chlebowy, niestety. Koledzy posiadający własne piece chlebowe chyba wiedzą o czym mowa. Osiągnięcie takiego efektu smakowo wizualnego w normalnym kuchennym piekarniku jest po prostu niemożliwe. Można tylko mieć choćby namiastkę, tak jak to zrobił Paweł, brawo Pawle.